reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Musze was jeszcze troche pomeczyc z tym Estrofemem...
Jakie mialyscie objawy w trakcie brania go przed crio?
Lekkie sluzowate plamienie w 12 i ciut ciut ciuuuut w 13 dc ustalo ale kurcze burczy i bulgocze mi w brzuchu i troche kluja jajniki jak na @ a dopiero 14 dc. Swira juz dostaje, ze jednak to objawy @ i ze transfer pojdzie na marne :/

Ja mialam duzo sluzu z tego co pamietam.
 
reklama
No ja wlasnie w pierwszej ciazy nie mialam mdlosci w ogole, nie mowie, ze marze o tym, zeby siedziec przyklejona do toalety ;) , ale od czasu do czasu moglyby jakies objawy o sobie dac znac, o ten brak czegokolwiek mnie nie uspokaja. Wiem, ze na samym poczatku mialam w pierwszej ciazy starszne bole okresowe czego nie skojarzylam z ciaza. Ale nie pamietam jak z piersiami bylo bo nie wiedzialam, ze jetem w ciazy do 7/8tyg wiec nie zwracalam na to uwagi, a fajnie byloby miec porownanie gdybym wtedy wiedziala. Teraz jak sie polozylam to trocje bardziej czuje piersi, moze to cos zaiazane z krazeniem krwi. Motylku, a ty koncem tygodnia sprawdzasz jeszcze bete tak?
Mieciu ciesz się, że Cię nic nie męczy, bo jak zacznie, to już tak szybko nie popuści. W pierwszej ciąży też nie miałam mdłości, nie wiedziałam co to zgaga, po latach nadrabiam. Na Twoim etapie też nie miałam żadnych objawów poza bolącymi piersiami a teraz wiecznie jak na kacu, mdłości, zgaga, bóle głowy, słabość, puls 100, nie można normalnie funkcjonować. Tak więc nie wywołuj wilka z lasu. :p
 
Bogu dziękuj, że nie masz żadnych objawów :p ja jestem jedną z nielicznych które ominęły wymioty itp dolegliwości oprócz zaparc :-) teraz w trzecim trymestrze mam zgagę, mdłości i jestem ledwo żywa

Przynajmniej juz koncowka kochana :) no zaparcia to jedyny objaw, ale wiem, ze to z progesteronu, brzuch jak balon. ;)
 
O kurcze no to jeszcze dodatkowe koszta miałaś w postacji biletów lotniczych/hoteli. No ale najważniejsze żeby się udało :) A po transferze musiłaś odczekać kilka dni czy w tym samym dniu mogłas lecieć?
No koszty są duże ale i tak jest taniej niż tutaj. Zawsze zostawiłam jeden dzień po transferze, żeby się uspokoić, wyciszyć chociaż lekarz model, że można od razu lecieć.

Dopiero wracam z pracy było strasznie gorąco. Arghh. Padam i myślę czy maluszek jest ze mną...
 
No znowu się przekonałem że nie ma sensu się nastawić i próbować analizować coś na czym się człowiek kompletnie nie zna [emoji14] z jednej strony jestem dalej w szoku że tylko tyle mam zalecone a z drugiej strony jestem mega szczęśliwa że tylko tyle trzeba żeby w końcu mogło się udac !!! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Teraz muszę czekać na moją panią doktor aż wróci z urlopu i lecimy z tematem :)
Świetne wieści.
A przypomnij mi czemu się wybrałaś do Pasnika? Jesteś po kilku nieudanych transferach?
 
No koszty są duże ale i tak jest taniej niż tutaj. Zawsze zostawiłam jeden dzień po transferze, żeby się uspokoić, wyciszyć chociaż lekarz model, że można od razu lecieć.

Dopiero wracam z pracy było strasznie gorąco. Arghh. Padam i myślę czy maluszek jest ze mną...
Jeeeeest, spokojnie :)
 
Przynajmniej juz koncowka kochana :) no zaparcia to jedyny objaw, ale wiem, ze to z progesteronu, brzuch jak balon. ;)

Dla mnie pierwszy i drugi trymestr to było wakacje :-D też trochę ubolewałam, że tu każda miała jakieś oznaki ciąży, a ja nic! :-D Jednak teraz to doceniam :-) szczególnie jak już muszę leżeć, temperatura to jakaś tragedia, a kiedyś nieznana mi zgaga pojawia się po wszystkim i od rana do wieczora :-D
 
reklama
Tak sprawdzam bete. Zobaczymy co to będzie. Lekarz z kliniki mi powiedział że wysokość bety na początku to indywidualna sprawa organizmu, no każdy produkuje ileś tego hormonu i już. To tak jak z progesteronem, każda pomimo suplementacji ma inny poziom. Ja w 9 dpt progesteron miałam 23. Jeszcze powiedział że wiadomo że przyrosty bety musza być prawidłowe. Zobaczymy, jutro leki wykupię, na 7 dni potem zobaczę co się stanie.

To trzymam kciuki za ladny przyrost :)
 
Do góry