Kto po in vitro?

[Mieciu85]

Dziewczyny, jeszcze Was dopytam. Zaczęłam w niedzielę brać Lutinus 3x1 i Luteinę 3x2. Od poniedziałku czuję się okropnie. Jestem na maksa senna, osłabiona, mam przelewania w brzuchu, wzdęcia, a nawet bóle mięśniowe. Nie czuję się infekcyjnie, temperatura w normie.
Nigdy wcześniej po progesteronie tak nie miałam... w zasadzie lekko wydęty brzuch to było wszystko.
Działania niepożądane progesteronu wyczytałam sobie z ulotki, ale miała któraś tak? Do tego stopnia, że śpię w nocy po 9-10 godzin a w dzien też ze 3?

Ja tez czuje sie sennie, rano mam zawsze problem zeby zwlec sie z lozka, a w pracy tez siedze taka otepiala i kulminacja nadchodzi wczesnym popoludniem kiedy moglabym wlanac glowe w biurko i zasnac, no i tak do wieczora koleczko sie zamyka.

 

[lama70]

Gosia jaka klinikę teraz wybrałaś i jakie koszty na in vitro z Ad? Jakiego lekarza polecisz?

 

[Never give up]

Trzymam kciuki, widzę że zdecydowałaś się na zabranie jednego kropka ze sobą

Jednego. Transfer robił mi dr M.

 

[Never give up]

U mnie np jeszcze jest MTHFR C677T w heterozygocie wiec ta lzejsza odmiana, ale homocysteina w normie, wiec Pasnik powiedzial, ze nie musze metylowanych bo mimo mutacji polowy genu widac, ze nie ma problemu. Pokazalam mu opakowanie zetawu prenatalnego pregnacare i powiedzial, ze w tych zwyklych tez zazwyczaj jest troche metylowanego kwasu foliowego i jak wyniki sa ok to kontynuowac wiec nie kombinowalam. W pierwszej ciazy bralam tak samo nawet nie wiedzac o zadnych mutacjach.

Ja biorę femibion1 i tam jest mieszanka kwasu foliowego.
Mam też to co @Mieciu85 MTHFR C677T, z badań które robiłam wyszło że to wystarcza.

 

[Never give up]

@@dżoasia czekam na dobre wieści [emoji173][emoji173][emoji173]

 

[Pralinqa]

Mamy zarodek!!!

 

[dżoasia]

@@dżoasia czekam na dobre wieści [emoji173][emoji173][emoji173]

Chyba sie obrazili bo nie dzwonia jeszcze

 

[Never give up]

Chyba sie obrazili bo nie dzwonia jeszcze

Albo dziś nie chcieli Cię obudzić [emoji14]

 

[Mamma!Mia!]

Mamy zarodek!!!

Suuuper

 

[tina35]

Dziewczyny @Olk@24 @Dgd @JoannaRak @misis188 @Akatombo @dżoasia @Never give up i pozostałe ,które były i chodzą do dr Pasikonika mam wizytę od jednej z Was ale zastanawiam się czy iść teraz czy zrobić badania i dopiero iść za miesiąc?
Jak to u niego jest?Piszecie,że wysyłacie mu wyniki badań i już do niego nie chodzicie?
Czy każdy wynik to wizyta?
I właśnie pytanie jakie badania do niego trzeba mieć?
Mam Allo Mlr (jestem po szczepieniach i dzisiaj chciałam zrobić kontrolne ale jestem chora)
Kir
Test cyt
Nk
Co jeszcze warto zrobić?
Wolałabym chyba iść do niego z badania chyba,że zleci a wyniki mu wyślę mailem bo do Łodzi to kawałek jest i o cały wolny dzień często nie łatwo będzie.
Nie przemyślałam tego chyba do końca.
Wielkie dzięki!