reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Trzymam kciuki [emoji110][emoji3] bedzie dobrze, zobaczysz [emoji3]No ja sie boje tego ze do porodu tez stane sie wielka [emoji849]oby nie, musze postarac sie żeby nie przytyc za dużo, nie chce po ciąży miec zbyt duzo kg bo wiem ze bedzie ciezko sie ich pozbyć przy dwojce dzieci[emoji849]
Szczerze to też się martwię że znowu przytyje 20 kg :(
 
reklama
Szczerze to też się martwię że znowu przytyje 20 kg :(
Zwracaj uwagę na to co jesz, a powinnp być dobrze ;)

Może pomyślicie, że to głupie ale ja przez ostatnio rok postanowiłam zrobić sobie "zapas" na ciążę, tzn schudłam ok.8 kg żeby później za dużo nie przytyć. Mam 163 cm wzrostu i nie chciałabym stac się kulką [emoji28] [emoji12]
 
Zwracaj uwagę na to co jesz, a powinnp być dobrze ;)

Może pomyślicie, że to głupie ale ja przez ostatnio rok postanowiłam zrobić sobie "zapas" na ciążę, tzn schudłam ok.8 kg żeby później za dużo nie przytyć. Mam 163 cm wzrostu i nie chciałabym stac się kulką [emoji28] [emoji12]
Piona [emoji6] tez mam 163cm wzrostu i jak przytyje 10-15 kg to i tak stane sie kulka [emoji850]
Szczerze to też się martwię że znowu przytyje 20 kg :(
Ja tez[emoji849]
 
Hej dziewczyny. Ja wczoraj robiłam pierwszy test i wyszedł pozytywny dziś żeby się upewnić. W czerwcu miałam zabieg łyżeczkowania. Bardzo się cieszę jak zobaczyłam dwie kreski ❤️❤️ U ginekologa jeszcze nie bylam
Super! Gratulacje :)
Powiem Ci że ciesz się puki objawów brak, bo miałam tak samo, a teraz jak rano wstaje to koszmar, od razu mnie mdli i muszę biegiem coś zjeść. Wcześniej to aż zapomniałam o ciąży i nawet mężowi gadam żeby mi piwka nalał xD dopiero po chwili do mnie docierało że przecież jestem w ciąży :p
Ja nadal żadnych mdłości i oby tak zostało, chociaż za to mam ogromny apetyt :p

Wlasnie nie za bardzo mnie to cieszy raczej martwi [emoji849] serio moglabym miec wszystkie objawy byle miec jakas podstawe do tego zeby wierzyc ze cos tam rosnie tak jak powinno [emoji120]
Oczywiście, że rośnie. E pierwszej ciąży też oprócz sennosci nie miałam objawów, w drugiej bolał mnie brzuch i cycki. Nie panikuj :)
U mnie teoretycznie 5+3, ale pewnie jak pójdę na usg to wyjdzie młodsza, bo zawsze długie cykle mam. Z objawów to w sumie tylko piersi mnie bolą cały czas i wyspać się nie mogę, mogłabym cały czas spać. Wczoraj zasnęłam o 20:30... :-D
Ja to samo, w dzień jest ok a wieczorem zasypiam na stojąco :( i jeszcze wczoraj taki ból głowy..

Cześć dziewczyny. Przeczytałam wszystkie posty od początku. Bardzo bym chciala do Was dołączyć ale nie wiem zy będzie mi to dane. Drugi cykl starań i dopiero 2 dni po owulacji więc w połowie października sie wszystko wyjaśni, tak czy siak załapałabym się na czerwiec. Mam jednego synka 4 lata i 8 mies. Trzymajcie kciuki!
Trzymam! Obyś szybko tutaj dołączyła :)

Mnie też oprócz bólu piersi i ogromnych żył na nich, nic nie dolega. Nie mam mdłości, zgagi, kłucia jajników. No nic, null. Dobrze, że byłam u lekarza bo bym świrowała.
W sumie to nawet można się cieszyć, że funkcjonuje się (oprócz spania na brzuchu) normalnie. :biggrin2: więc do dziewczyn bez objawów - cieszcie się. :)
Dzisiaj 5+2. ❤️
Ja tam śpię na brzuchu i będę ile się da :D

Hm to dalej nie jesteś gruba przecież ja ciąże z synem zaczynałam z wagą 66 a do porodu było 85! Byłam ogromna, po porodzie 75 i teraz udało mi się zejść do 63, chciałam więcej ale ni UJ..... Dlatego teraz zaczynam z wagą 63 kg i mam nadzieję przytyć do Max 75
To startujemy tak samo i też wolałbym nie przekroczyć 75 :p dlatego mój apetyt trochę mnie martwi.
 
Piona [emoji6] tez mam 163cm wzrostu i jak przytyje 10-15 kg to i tak stane sie kulka [emoji850]Ja tez[emoji849]
Dziewczyny, w tym momencie najwazniejsze jest Maleństwo. :) Później możemy walczyć do woli z naszymi kg, czy będzie ich więcej czy mniej.. :) nie ma co się przejmować.. i tak jesteśmy piękne! [emoji2] [emoji2] [emoji2]

A ja właśnie jem granata, polecam, bomba witaminowa, mniam [emoji39] [emoji39] [emoji39] [emoji39] [emoji39]
 
Dziewczyny, w tym momencie najwazniejsze jest Maleństwo. :) Później możemy walczyć do woli z naszymi kg, czy będzie ich więcej czy mniej.. :) nie ma co się przejmować.. i tak jesteśmy piękne! [emoji2] [emoji2] [emoji2]

A ja właśnie jem granata, polecam, bomba witaminowa, mniam [emoji39] [emoji39] [emoji39] [emoji39] [emoji39]
Wiem ze najwazniejsze jest dziecko. [emoji6]
Ale jednak wiem ze bardzo wazne jest tez samopoczucie po porodzie, i wiem ze jak bede miec wiele zbednych kg a bedzie mi ciezko je zgubic no nie oszukujmy sie jak bede prawie caly czas sama z dwojka dzieci to nie bedzie to łatwe..to raczej wesolo mi nie bedzie[emoji849]
A ja troche mam [emoji57] dla chlopca więcej a dla dziewczynki tylko dwa mi sie podobaja ale za to tz nie chce słyszeć [emoji849] bedzie wojna cos tak czuje bo jak bedzie dziewczynka to chyba bedzie bez imienia bo mi tylko te dwa sie podobaja a tz absolutnie nie[emoji849]
 
reklama
Dbanie o zdrową wagę w ciąży też jest ważne, nie tylko ze względów estetycznych, ale przede wszystkim zdrowotnych, dlatego nie ulegam zachciankom na słodycze i chipsy, ciasta.
I tak jak Kamila pisze: samopoczucie też jest ważne, już raz stoczyłam walkę z nadwagą i wiem że jest to trudne.
 
Do góry