reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
A ja wczoraj weszlam do biedronki po wode bo umieralam z pragnienia.. Serio wzięłam tylko 1 butelkę wody, jula zostala przed sklepem bo nie chcialo jej sie wchodzic i tylko 2 kasy czynne.. tasmy wyłożone zakupami po brzegi i 1 Pani taka mloda, starsza ode mnie dalabym jej z 36 lat przepuscila mnie bo co z 1 woda będę stać a przed nią byl jeszcze starszy mężczyzna ktory słyszał to i w momencie jak jej podziekowalam i przeszlam blizej stanal twardo plecami udając ze nic nie widzi i nie slyszy a sam pol taśmy zakupow.. A ta moja 1 woda opoznilaby jego wyjście ze sklepu o 20sekund. Na odchodne kobiecie podziekowalam jeszcze raz jej reakcja byla tak miła ze to oczywiste i niepotrzebne w ogole dziekuje.. Ale jaki wniosek? Ci starsi oczekują od nas mlodych niebywalej kultury i ustepstwa np. siedzenia w komunikacji miejskiej a sami sa znieczuleni i udaja ze nic nie widza myśląc ze sa Bogami i im nalezy sie caly szacunek a reszta to bydlo ktore sie nie liczy.

w biedrze to normalne :D
 
reklama
To ja wam powiem, że mimo, że jestem w ciąży i mi wybije brzuszek to boję się korzystać z przywileju tego bo boje się właśnie, że będą spojrzenia, że jak to, że przecież każdy czeka.
W szpitalu weszłam poza kolejnością na badania a inni musieli czekać mimo, że to jest początek ciąży i wszyscy w szoku takie spojrzenia, że dopiero przyszłam a ludzie po 3 h czekają.
Mi teraz się ciężko stoi bo czuje normalnie macice jak mnie ciągnie tam nawet jak stoje po prostu. A jak stoje za długo albo chodzę to tak mnie rwie już i od razu słabo, zawroty głowy i muszę usiąść. Wiadomo jak tak będzie a będę w zaawansowanej ciąży to mogę się nawet kłócić żeby mieć ten przywilej.
 
Ale te babska naprawdę są bezczelne. Zapier do laboratorium przed 7 już i stoją i czekają na badania, stoją i plotkują sobie a ciężko im postać. Ja miałam raz tak że ustąpiłam miejsca bo babsko aż wymusiło i wiecie co, postawiła sobie zakupki na to miejsce w autobusie. Także no
 
Ale mi to szybko leci. A dopiero co był 6 tydzień [emoji15]
20181011_132030.jpg
 

Załączniki

  • 20181011_132030.jpg
    20181011_132030.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 333
To ja wam powiem, że mimo, że jestem w ciąży i mi wybije brzuszek to boję się korzystać z przywileju tego bo boje się właśnie, że będą spojrzenia, że jak to, że przecież każdy czeka.
W szpitalu weszłam poza kolejnością na badania a inni musieli czekać mimo, że to jest początek ciąży i wszyscy w szoku takie spojrzenia, że dopiero przyszłam a ludzie po 3 h czekają.
Mi teraz się ciężko stoi bo czuje normalnie macice jak mnie ciągnie tam nawet jak stoje po prostu. A jak stoje za długo albo chodzę to tak mnie rwie już i od razu słabo, zawroty głowy i muszę usiąść. Wiadomo jak tak będzie a będę w zaawansowanej ciąży to mogę się nawet kłócić żeby mieć ten przywilej.
Ja potem już nie pytałam czy mogę. Tzn jak się dobrze czułam to czekałam. A jak nie to mówię nie pytałam. Informowałam po prostu ze jestem w ciąży i idę poza kolejnością (służba zdrowia) bo to mi gwarantuje ustawa. I tyle. Raz w laboratorium się pokłóciłam że stara baba.
Dwie ciężarne weszły poza kolejnością. A babka fuczy. No nie wytrzymałam i mówię jej ze weszły bo miały do tego prawo i tyle. A ta do mnie: a Pani jakoś stoi i czeka. A ja mówię, ale tamte Panie może nie czuły się tak dobrze jak ja. A ona ze jakoś na złe się czujące nie wyglądały i że ciąża to nie choroba. To już nie wytrzymał am i pysk na nią otworzyłam. Ze to że nie wyglądały że się źle czują to nie znaczy że tak było. Ze to moja druga ciąża i szlak mnie trafia jak ktoś mówi że ciąża to nie choroba. Bo w obu ciążach pierwszy trymestr to tylko kibel niemalże 24/7, cała ciąże skoki tętna, słabo. I że może fakt ciąża to nie choroba. Ale ciężarna czasem gorzej się czuję niż chory... I że ciężarna nie ma obowiązku się tłumaczyć obcym że wchodzi poza kolejnością bo zaraz na środku zemdleje czy zwymiotije. Wchodzi i tyle. Czy się dobrze czuje czy nie ustawa zapewnia jej w służbie zdrowia wejście poza kolejnością!!!!
Nic się starucha już nie odezwała..
 
Ja mam juz spory brzuszek i w kolejce jak stoje to tez nikt mnie nie przepusci, ale co mam sie z koniem kopac

A ja z racji tego, ze naprawdę już ciężko mi stać jak przy kasie jest tabliczka z kobieta w ciąży i informavja, ze obsługiwane są poza kolejnością po prostu podchodzę, omijam wszytskich i mówię, ze przepraszam ale chciałabym skorzystać. Szczerze mam w dalekim poważaniu co sobie ktoś pomyśli, tym bardziej, ze szyjka mi się skraca.
 
reklama
A ja z racji tego, ze naprawdę już ciężko mi stać jak przy kasie jest tabliczka z kobieta w ciąży i informavja, ze obsługiwane są poza kolejnością po prostu podchodzę, omijam wszytskich i mówię, ze przepraszam ale chciałabym skorzystać. Szczerze mam w dalekim poważaniu co sobie ktoś pomyśli, tym bardziej, ze szyjka mi się skraca.
u mnie te kasy sa najczesciej zamkniete i uzywane inne.
 
Do góry