aga9921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2008
- Postów
- 1 791
Witam Was dziewczyny,
chciałam się podzielić moim problemem którego w życiu bym sobie nie wyobrażała. Mam jedno dziecko ale z wiekiem chciałam bardzo zostać mamą po raz drugi i udało się sierpniu tak się cieszyłam że szok. Wszytko było ok zero plamienia, rozwój na początku ok piękna szyjka itp...do badania usg gdzie w 9 tyg dowiedziałam się że serce mojej dzidzi nie bije (((((
Ja mówię jak to nie bije skąd boże zero nałogów, zdrowie jedzenie jak to się stało ....lekarz powiedział że to się zdarza i to bardzo często ;// ..Załamka wyszłam z gabinetu szłam taka zapłakana,dlaczego mnie to spotkało za jakie grzechy, moja siostra która ze mną była nie mogła mi pomoc taka pustka w sercu.
Pojechałam do lekarza i skier. do szpitala na łyżeczkowanie. Sam zabieg szybki i bezbolesny gorzej jak podają leki na rozluźnienie i wszystko wtedy we mnie pękło żal, ból, taka nicość że nie ma mojej dzidzi ....ehh....okropne uczycie.
Pytałam się lekarza kiedy można się znów zacząć starać,powiedział że jeśli badanie histopatologiczne jest ok to już po mc można a niektórzy że 3mc albo 6cm....
A Wy kiedy się starałyście ??? Jakieś porady .... Dodam że wiek też już mam nie mały.
Ja się boje że znów się to powtórzy a tego nie przeżyje ;-( ...nie życzę tego nikomu.
chciałam się podzielić moim problemem którego w życiu bym sobie nie wyobrażała. Mam jedno dziecko ale z wiekiem chciałam bardzo zostać mamą po raz drugi i udało się sierpniu tak się cieszyłam że szok. Wszytko było ok zero plamienia, rozwój na początku ok piękna szyjka itp...do badania usg gdzie w 9 tyg dowiedziałam się że serce mojej dzidzi nie bije (((((
Ja mówię jak to nie bije skąd boże zero nałogów, zdrowie jedzenie jak to się stało ....lekarz powiedział że to się zdarza i to bardzo często ;// ..Załamka wyszłam z gabinetu szłam taka zapłakana,dlaczego mnie to spotkało za jakie grzechy, moja siostra która ze mną była nie mogła mi pomoc taka pustka w sercu.
Pojechałam do lekarza i skier. do szpitala na łyżeczkowanie. Sam zabieg szybki i bezbolesny gorzej jak podają leki na rozluźnienie i wszystko wtedy we mnie pękło żal, ból, taka nicość że nie ma mojej dzidzi ....ehh....okropne uczycie.
Pytałam się lekarza kiedy można się znów zacząć starać,powiedział że jeśli badanie histopatologiczne jest ok to już po mc można a niektórzy że 3mc albo 6cm....
A Wy kiedy się starałyście ??? Jakieś porady .... Dodam że wiek też już mam nie mały.
Ja się boje że znów się to powtórzy a tego nie przeżyje ;-( ...nie życzę tego nikomu.