Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeszcze ostatnio mialam podobnie, jadlam byle jeść bo nic mi nie smakowało..Ale wam zazdroszczę.. Mi dosłownie nic nie wchodźijem na przymus
![]()
Ja mam ogromna ochote na owoce i slodycze ale nie moge...Tez srednio u mnie z checia na jedzenie. Kompletnie mnie odrzucilo od słodyczy. I generalnie od dan obiadowych.
Wchodzi mi wlasbie rosol i pomidorowa moglabym codziennie jeść i owoce tonami.
Oby bo już prawie 3kg mniejJeszcze ostatnio mialam podobnie, jadlam byle jeść bo nic mi nie smakowało..
Minie ci to niedlugo [emoji8] Ja mam ogromna ochote na owoce i slodycze ale nie moge...
Ja jednyne na co nie moge od poczatku patrzec a juz na pewno nie zjesc to spaghetti... kazdy sos mi smierdzi no i ten makaron..blee..
Powiem ci ze chciałabym miec te -3 [emoji38] a mam +3 [emoji18][emoji19]Oby bo już prawie 3kg mniej