Tego chyba nikt Ci przez internet nie powie. Mi w poprzedniej ciazy tak macica tancowala, ze dwa razy ladowalam na obserwacji w szpitalu ale to byly tylko strachy na lachy i nic sie groznego nie dzialo. Szyjka trzymala tak, ze syn okolo 2 tygodni przenoszony i urodzil sie po 4 wywolywaniach porodu. Z kolei moja kolezanka nic nie czula a musieli jej zakladac pesar, bo jej macica cichcem dzialala. Takze to bardzo indywidualna sprawa. Ty musisz wiedziec, czy Ci bedzei spokojniej z wizyta czy bez niej.
Kurka wodna. Nie wiem, co zrobic na obiad. Mysle juz od 7 rano i nic nie wymyslilam