Kto po in vitro?

[Laurka2019]

A czy podczas stymulacji mogę pic czerwone wino ?

Ja od poczatku roku nie pije alkoholu,mam nadzieję,ze to sprzyja moim komoreczkom jak nigdy nie mialam problemu z endo tak przed crio miałam bardzo cienkie-wypilam moze ze 3 lampki czerwonego wina przez pierwsze 14dc przed transferem.
Za to przed stymulacją mialam piekne endo,tez popijalam winko weekendami.

Ciekawa jestem co mi powie na czwartkowej wizycie,jak komorki i jak endo.

Ciężko chyba powiedzieć jednoznacznie czy mozna czy nie, wszystko zależy jak organizm reaguje. Ja chce teraz sprawdzić czy brak alkoholu pomoze podnieść jakość i ilość komórek.

 

[Dzoannna]

A czy podczas stymulacji mogę pic czerwone wino ?

Ja zamiast wina pije sok z aronii (nie syrop)
Ma te skladniki co wino a nie ma alkoholu[emoji4]
2 spore lyczki po sniadaniu i po Link do: Sok z aronii zamiast lampki wina? Naukowcy twierdzą, że to kwestia czasu

 

[Marzycielka7]

Ja od poczatku roku nie pije alkoholu,mam nadzieję,ze to sprzyja moim komoreczkom jak nigdy nie mialam problemu z endo tak przed crio miałam bardzo cienkie-wypilam moze ze 3 lampki czerwonego wina przez pierwsze 14dc przed transferem.
Za to przed stymulacją mialam piekne endo,tez popijalam winko weekendami.

Ciekawa jestem co mi powie na czwartkowej wizycie,jak komorki i jak endo.

Ciężko chyba powiedzieć jednoznacznie czy mozna czy nie, wszystko zależy jak organizm reaguje. Ja chce teraz sprawdzić czy brak alkoholu pomoze podnieść jakość i ilość komórek.

Ja ogolnie mam cienkie endo choć lekarz powiedział skupmy się na komoreczkach a endo podniesiemy lekami [emoji6]

 

[Marzycielka7]

Ja zamiast wina pije sok z aronii (nie syrop)
Ma te skladniki co wino a nie ma alkoholu[emoji4]
2 spore lyczki po sniadaniu i po Link do: Sok z aronii zamiast lampki wina? Naukowcy twierdzą, że to kwestia czasu

Ta aronia taka cierpka z woda muszę rozrabiać [emoji3]

 

[Elessi]

Kochana,ja przed crio miałam @ 5 dni po terminie,a to wszystko przez to że juz tydzień wcześniej jej wypatrywałam i sie stresowałam żeby przyszła jak najwczesniej, także spróbuj się odprężyć,mysle że pomoże

Dzieki kochana tydzien temu juz byłam po owulacji wiec najpóźniej za tydzien przyjdzie oj trudno bede czekac

 

[Elessi]

Tak wogole sobie mysle ze chyba zdecyduje sie na naturalny cykl, dr zdecydował sie na sztuczny bo mam kawał drogi zeby dojeżdżać ale wczoraj gadaliśmy z mężem ze skoro ja normalnie mam owulacje i wszystko u mnie jest ok to czemu nie spróbować naturalnie wezme sobie hotel w Szczecinie na tydzien i tyle co o tym myślicie?

 

[Kurcia]

Czesc dziewczyny. Zrobilam krzywa.

Mam wyniki samej glukozy. Insulina jutro.
Na razie wyglada to tak:
Na czczo 92
Po 1h 98
Po 2h 114

Czemu nie spada po 2h?

 

[Marzycielka7]

Czy Wy na stymulacji tez tak biegalyscie do toalety ?
Mam wrażenie ze wypije pół kubka a pęcherz wytrzymuje pół godziny i muszę isc do łazienki [emoji5]

 

[sssurykatka]

Tak wogole sobie mysle ze chyba zdecyduje sie na naturalny cykl, dr zdecydował sie na sztuczny bo mam kawał drogi zeby dojeżdżać ale wczoraj gadaliśmy z mężem ze skoro ja normalnie mam owulacje i wszystko u mnie jest ok to czemu nie spróbować naturalnie wezme sobie hotel w Szczecinie na tydzien i tyle co o tym myślicie?

Ja podchodziłam zawsze na naturalnym, monitoring robiłam zawsze u siebie w mieście, usg co kilka dni, później codziennie i dzwoniłam do kliniki jak pęcherzyk pękł. Może też u Ciebie tak można?

Czesc dziewczyny. Zrobilam krzywa.

Mam wyniki samej glukozy. Insulina jutro.
Na razie wyglada to tak:
Na czczo 92
Po 1h 98
Po 2h 114

Czemu nie spada po 2h?

Kurciu, na moje oko to dobry wynik. Widocznie nie masz dużego wyrzutu insuliny, tylko taki w sam raz, ktory utrzymuje w ryzach Twoją glikemię. Tak bym to interpretowała, ale poczekajmy do.wyników insuliny.

 

[Andziorek1]

Kurde dziewczyny
Albo glowa mnie zaczyna nawalac poprostu z pogody
Albo mam podswiadomego stresa i tak sie czuje dziwnie... chyba sie denerwuje tym co nadchodzi jutro - nawet nie sadzilam ze bede az tak bardzo przezywac.
Troche ciezko mi nad tym zapanowac..
Pomaga mi jedynie myslenie: zeby komoreczki sie nie stresowaly[emoji1][emoji1][emoji1]
I tego sie trzymam
Ale tez pewnie brzuch jest maksymalnie napiety dzis i moze to wywoluje jakies napiecie... jak sie czulyscie po punkcji? Ile dni dochodzilyscie do siebie?
Miala ktoras z Was hiperke i moze sie podzielic doswiadczeniem?

Witaj Dzoannna, trzymam kciuki za Ciebie, wiem że łatwo mówić ale nie stresuj się.. Pytałaś o hiperstymulację, niestety ja ją doświadczyłam, tłumaczyli mi że będzie boleć tak i tak, a że ja mam dość spory próg bólu to tłumaczyłam sobie że tak musi być. Dopiero na drugi dzień z bólem i kiedy już miałam problem z oddychaniem, Luby zapakował mnie do samochodu i do szpitala, tam dostałam leki i poleżałam pare dni (mieszkam za granicą, więc procedury są inne). i na kolejne 4 tygodnie przeciwzakrzepowe zastrzyki. Ponoć i tak nie było ze mną tak źle. Moje embrionki 2 zostały zamrożone w 3 dniu. Nie martw się na zapas, jeśli nie miałaś wcześniej PCOS lub problemy z miesiączkowaniem, nie powinno Ci się to przytrafić.