powiem tak, przed porodem, to nie byłam nawet w stanie stwierdzić, czy mam rozwarcie, teraz mi to łatwo przychodzi. Ogólnie zamknięta szyjka jest twarda jak czubek nosa, a otwarta-jak usta. Po porodzie zawsze jest jakby "otwarta" taka literka "u"
no ja na razie tego totalnie nie wyczuwam, ale może praktyka uczyni ze mnie mistrzynie