Dziewczyny, może u Was więcej się coś dowiem. Moja Lena (rok) przez weekend zauważyłam że jest cała gorąca, temperatura 37C. oczywiście płaczek, bo wychodzą jej czwórki. Raczej temperaturę powiązuje z ząbkowaniem.. Ale ta temperatura 37, 37.5 się utrzymywała tez w niedziele, podałam ibum. Poszłam z nią w poniedziałek do lekarza, osłuchowo wszystko ok, zleciła badania. mocz ok, morfologia ok, crp podwyższone. (jest opcja że to przez ząbkowanie ?) lub co sprawdzać dalej ? Dodam że mała od pewnego czasu po wieczornym karmieniu lub po rannym wymiotuje, potem ok. Wogóle ma tez taki okres,że jest płaczkiem bez powodu wystarczy że powiem NIE a ona wpada w histerię i jak na nią nie zwrócę uwagi to potrafi zwymiotować. Apetytu też nie ma za bardzo. Kiedyś jadała deserki, obiadki a teraz nie chce nic, nawet chleba. Mleka wypijała sporo a teraz zje tyle co kot napłakał..