reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

reklama
Lauruniu ... brawo, brawo ... gratulujemy :tak::tak: i całujemy :-D;-)!!!

My ćwiczymy nadal ... i Mateusz puszcza się coraz częściej sam :-D i na trochę dłuższe dystanse ... ale widać, że ciągle się jeszcze trochę boi :blink:.

Zdjęć naszych wypadków jeszcze nie robiliśmy ... ale to dobry pomysł ... i chyba też zaprowadze archiwum :-D;-)

 
Jakieś pechowe ostatnio to moje dziecko:-(. Takiego orła dzisiaj wywinął w zabawki, że nabił sobie śliwę pod okiem:zawstydzona/y:.
Mamy postępy w chodzeniu, dzisiaj było 8 kroczków:-).
 
MamaAntosia moja tez dzis pechowa, dwa orly takie wywinela ze az strach. A z umiejetnosci nowych to na kilka sekund Oliwcia puszcza sie od mebli i stoi ale zaraz potem leci na tylek. Poza tym mamy osiem zabkow i dziewiaty w drodze. Nawija jak najeta tym swoim smiesznym jezykiem. ^^ slicznie chwyta drobne rzeczy w dwa palce.
 
Monika, Filip też ma uwiecznione wieksze guzy, siniaki i rozbicia:baffled:

To się cieszę Elu, bo już myślałam że tylko ja mam takie dziwne pomysły ;-)

Jakieś pechowe ostatnio to moje dziecko:-(. Takiego orła dzisiaj wywinął w zabawki, że nabił sobie śliwę pod okiem:zawstydzona/y:.
Mamy postępy w chodzeniu, dzisiaj było 8 kroczków:-).

Gratulacje coraz większej ilości "samotnych" kroczków. Ale współczuję tego orzełka :-( Pewnie Antek wygląda teraz jakby miał z kimś jakąś bójkę ;-) czyli bliskie spotkanie z czyjąś pięścią ;-):-D

MamaAntosia moja tez dzis pechowa, dwa orly takie wywinela ze az strach. A z umiejetnosci nowych to na kilka sekund Oliwcia puszcza sie od mebli i stoi ale zaraz potem leci na tylek. Poza tym mamy osiem zabkow i dziewiaty w drodze. Nawija jak najeta tym swoim smiesznym jezykiem. ^^ slicznie chwyta drobne rzeczy w dwa palce.

Gratki dla Oliwci za umiejętności :tak: ale niech więcej już się nie wywraca, bo jeszcze straci te swoje ząbki :-(

A mój synek zaczął obgryzać brzegi swojego krzesełka. Są one oklejone taką listwą plastikową i on usiłuje ją odgryźć :baffled: Jeszcze trochę to sobie powyrywa te swoje ledwo co wyrośnięte perełki :dry:
 
Dziewczyny niewiem czy sie wam chwalilam ale Julcia juz sama zasówa:tak: miala dokladnie 10 miesiecy i 9 dni jak zaczela :tak::-) A oto krotki filmik ktory jest dowodem,choc przedstawia malo ale jest:tak: i powiem ze juz opanowala zakrecanie wiec zasowa jak maly samochodzik,musze nagrac nieco wiecej:-)
YouTube - chodzikowanie
 
reklama
Do góry