reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ale się wkur... wilam na masksa trzymajcie mnie..... Dzwoniłam. Do zusu i uwaga oni nic nie mają tylko l4. Oprócz tego pracodawca musi wysłać jakiś druk i oni go nie mają. Dzwoniłam. Do szefostwa ma o 10 dzwonić do księgowej i uwaga od momentu wpłynięcia maja 30 dni na wypłatę to przepraszam bardzo za co mam żyć?

To jakaś niekompetentna ta księgowa . Przecież wiadomo ze wraz z l4 musi druk wysłać chyba z3 czy jakoś tak się nazywa . O kurka
 
reklama
Dobrze, że mówisz, bo ja już się gubię, niby wiem jak to liczyć, a później liczę cholera wie od kiedy :). Oczywiście bamboszenie było, dzisiaj pewnie też będzie bo dlaczego nie [emoji14] wychodziło by, że coś koło 13.09 będzie testowanie, jednak na spokojnie:)
O matko tyle czekania... [emoji16] Ale trzymam kciuki nieustannie [emoji8]
Ja chyba spróbuje w następnym cyklu z Tym żelem. U mnie nie sucho ale mam wrażenie że nie mam w ogóle płodnego:/
Ja w tym cyklu w którym się udało miałam suszę i też wydawało mi się, że płodnego nie ma. A jednak [emoji16] może wpadłam w paranoję i już wtedy nic mi nie pasowało w tamtym cyklu [emoji16] ale nadzieja jest zawsze, nawet jak ciało nie daje sygnałów [emoji6]
 
@KiedyPytam @Aneczka85_01 faktycznie, co jest z tymi lekarzami nie tak? U Was się nie interesowali, a wiadomo, że żadna z nas nie mlodnieje i czas nie działa na naszą korzyść. U mnie z kolei albo olewają albo odsyłają do kliniki niepłodności, gdzie przy pierwszej wizycie i podstawowych badaniach nie zmiescilabym sie w 1000zł. Ja rozumiem, że takie miejsca są nieocenione przy ciężkich przypadkach, no ale ja już mam dwie córki, w ciążę zachodzilam bez większych problemów, wiec po co mnie odsyłać do miejsc bardzo wyspecjalizowanych? Szkoda ich czasu i moich pieniędzy. Rozsądniej byłoby po prostu się zastanowić i przepisać parę badań, no ale wiadomo, że spychologia jest prostsza
 
@KiedyPytam @Aneczka85_01 faktycznie, co jest z tymi lekarzami nie tak? U Was się nie interesowali, a wiadomo, że żadna z nas nie mlodnieje i czas nie działa na naszą korzyść. U mnie z kolei albo olewają albo odsyłają do kliniki niepłodności, gdzie przy pierwszej wizycie i podstawowych badaniach nie zmiescilabym sie w 1000zł. Ja rozumiem, że takie miejsca są nieocenione przy ciężkich przypadkach, no ale ja już mam dwie córki, w ciążę zachodzilam bez większych problemów, wiec po co mnie odsyłać do miejsc bardzo wyspecjalizowanych? Szkoda ich czasu i moich pieniędzy. Rozsądniej byłoby po prostu się zastanowić i przepisać parę badań, no ale wiadomo, że spychologia jest prostsza
Ja rozumiem jak wszystko jest ok. A tak jak ja miewam problem z plamieniami, krwawieniami. I cykle bezowulacyjne. To raczej nie ma co czekać.
 
A ja nie wyrzucam testów [emoji23] układam je jeden pod drugim zeby widzieć różnice [emoji23] właśnie od dzisiaj zaczynam robić jak tylko wrócę z pracy
No właśnie wiem, że dużo dziewczyn tak robi, dlatego złapał mnie stres, że ta kreseczka tak wystrzeliła nawet po czasie. A teraz sobie myślę, że może za wcześnie go odłożyłam i tak naprawdę ta kreska pojawiła się do tych 5 minut? Trochę się podłamałam[emoji17]
 
Ja rozumiem jak wszystko jest ok. A tak jak ja miewam problem z plamieniami, krwawieniami. I cykle bezowulacyjne. To raczej nie ma co czekać.
Oczywiście ze nie ma co czekać, tylko tym bardziej trzeba działać i znaleźć przyczynę.
Ja mam o tyle komfort psychiczny, że ja znam genialnego ginekologa, tylko on przyjmuje w Polsce prywatnie, a w szpitalu pracuje niemieckim, wiec za wszystko musze bulić :/ no ale trudno
 
reklama
Do góry