reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hejka, dopadł mnie kryzys 4 dpt. Ten czas chyba się zatrzymał w miejscu. Niby już tylko chwila dzieli mnie od poznania wyników ale z dnia na dzień, z godziny na godzinę coraz bardziej mnie łapie. Podchodząc tłumaczyłam sobie,że przejdę przez to spokojnie, bez spiny, pzecież mam już dziecko i niezależnie od wyniku jestem już spełniona w roli matki. No tak ale to tylko teoria i założenia...nic z tego nie wyszło...cholera...może już nie leżę z nogami do góry i funkcjonuje w miarę normalnie to w głowie mam natłok myśli. Nic mi się nie szykuje, za każdym każdemu jak zabiorę się do czegokolwiek londuje na kanapie z telefonem...Macie może jakieś pomysły na wypełnienie czasu? L4 to nie był dobry pomysł
Rozumiem w 100%.u mnie też miało być bez spiny, a dziś od rana nie myślę o niczym innym jak o tych wynikach... Niby coś tam robię, nawet z młodym byłam na szczepieniu , ale głowa zajęta tylko jedną myślą. Dziś 6dpt i czekam na wyniki bety
 
reklama
Hejka, dopadł mnie kryzys 4 dpt. Ten czas chyba się zatrzymał w miejscu. Niby już tylko chwila dzieli mnie od poznania wyników ale z dnia na dzień, z godziny na godzinę coraz bardziej mnie łapie. Podchodząc tłumaczyłam sobie,że przejdę przez to spokojnie, bez spiny, pzecież mam już dziecko i niezależnie od wyniku jestem już spełniona w roli matki. No tak ale to tylko teoria i założenia...nic z tego nie wyszło...cholera...może już nie leżę z nogami do góry i funkcjonuje w miarę normalnie to w głowie mam natłok myśli. Nic mi się nie szykuje, za każdym każdemu jak zabiorę się do czegokolwiek londuje na kanapie z telefonem...Macie może jakieś pomysły na wypełnienie czasu? L4 to nie był dobry pomysł
To że masz dziecko nie znaczy, że nie zależy, aczkolwiek mnie czas dosyć spokojnie płynął.

Ile pociecha ma latek?
 
Jakiś serial dobry???? Nie wiem co lubisz ale mnie pochłonął True Detektiv(1sezon szczególnie), Ostre Przedmioty(mega, tylko nie wiem czy nie za ciężki na ten czas), Opowieść Podręcznej, a z komediowy h na netflixa jest fajny Pracujące Mamuśki. Nie wiem co tu jeszcze - może w szafach porządek zrób???No trudny to czas, ciężko coś wymyśleć, by nie zwariować. Trzymam kciuki✊✊✊
 
Jakiś serial dobry???? Nie wiem co lubisz ale mnie pochłonął True Detektiv(1sezon szczególnie), Ostre Przedmioty(mega, tylko nie wiem czy nie za ciężki na ten czas), Opowieść Podręcznej, a z komediowy h na netflixa jest fajny Pracujące Mamuśki. Nie wiem co tu jeszcze - może w szafach porządek zrób???No trudny to czas, ciężko coś wymyśleć, by nie zwariować. Trzymam kciuki✊✊✊
Chodzi mi po głowie parowanie skarpet ale nie do końca jestem przekonana,czy nie skończy się to wielkim bałaganem. Tak na marginesie to też macie w domach potwory pożerajace skarpety? No nie mogę ich wytępić, co zaopatrze rodzinę w nowe pary, po praniu już jakiejś nie ma.
 
reklama
Wczoraj byłam w klinice, wieczorem nie miałam już siły na internety :) Z piekła do nieba! Okazuje się, że to był krwiak, jakieś pozostałości jeszcze są, ale z Maluszkiem wszystko w porządku. Ma 7mm, trochę słabo był widoczny ze względu na ułożenie, ale lekarz mówi, że wszystko ok. Słyszałam bicie serduszka :) Mam nadzieję, że podobnych sensacji już nie będę miała jak ostatnio. Obawiam się każdej wizyty w toalecie, czy aby znowu krwi nie będzie. Mam za to inny problem, zrobiła mi się alergiczna pokrzywka od dezodorantu kilka dni temu, nie chce sama przejść. Doktor pozwolił mi smarować Tridermem, ale może któraś z Was ma jakieś doświadczenia, czym naturalnie to złagodzić. Oszaleję, w nocy spać nie mogę, a ostatnie co mi teraz trzeba, to stres i bezsenne noce.
Bardzo się cieszę że wszystko ok:) Duuuzo zdrówka dla Was:) Z La roche posay(kupisz w aptece) jest taki sztyft przeciwswiadowy LIPIKAR AP+ STICK i chyba z wszystkiego co kiedyś wyprobowalismy był najlepszy-syn męża ma atopowe zapalenie skóry.
 
Do góry