reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowe mamy 2020

Ja przed chwilą zrobiłam tripa do przychodni i do sklepu po warzywa na zupę i powiem Wam, że to za dużo jak na mnie [emoji24] w kolejce tak mi było słabo, że ledwo doszłam do kasy, myślałam, że tam padnę... Wyjdę na straszną marudę, ale dziś to nie mam siły na nic [emoji26]
 
reklama
Ja przed chwilą zrobiłam tripa do przychodni i do sklepu po warzywa na zupę i powiem Wam, że to za dużo jak na mnie [emoji24] w kolejce tak mi było słabo, że ledwo doszłam do kasy, myślałam, że tam padnę... Wyjdę na straszną marudę, ale dziś to nie mam siły na nic [emoji26]
Biednaś... lepiej może nie wybierać się na takie wycieczki przy słabszym dniu.
10t6d :D Kiedy to zleciało to ja nie wiem :)
Powodzenia :)

Czy któraś z Was ma/miała uczucie jakby coś siedziało w przełyku? Duszność mam lekką z tego powodu.
 
Biednaś... lepiej może nie wybierać się na takie wycieczki przy słabszym dniu. Powodzenia :)

Czy któraś z Was ma/miała uczucie jakby coś siedziało w przełyku? Duszność mam lekką z tego powodu.

No chyba sobie odpuszczę [emoji26]
Ja mam czasami taką gule, ale bez duszności [emoji848]
 
reklama
Hey dziewczyna troche nie pisałam, miałam zwiariowane dni i troche przytloczyły mnie smutne wiesci z forum , przykro mi strat, wspołczuje i życze wszystkiego sobrego. Wszytskim wizytujacym gratuleje [emoji5]
Ja mam zawalony tydz. Wczoraj badania w czwartek ginekolog i usg a w piatek położna do tego nie pisalam wczesniej nie chciałam zapeszać jako 32 latka piszłam w końcu na prawo jazdy w piatek i sobotę mialam ostatnie godz a dzis zdałam... tak jak do pracy jezdziłam z kumpela tak do lekarzy musze miec samochód no i wiadomo 3 dzieci w domu bedzie a mąż potrafi poźno wracać... dziś z M świetować bedziemy moje zdane juz zapowiedziałam ze pifko dziś pije oczywiscie 0%.
Gratulacje! Bez prawa jazdy ani rusz szczególnie z dziećmi ;) A poza tym będziesz samowystarczalna :)
Dla mnie prawo jazdy było większym osiągnięciem od matury czy mgr na dyplomie ;)
 
Do góry