reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Witam się wieczorkiem dziewczyny :D

Tak strasznie wkurzyłam się na swojego męża, że aż mną trzęsie.
W zeszłym tygodniu poszłam do prawnika. Dogadaliśmy się, ze on w imieniu mojego męża wystosuje pismo do sprzedawcy/serwisu z wezwaniem do naprawienia szkód w naszym samochodzie. Powiedział, ze on zdaje sobie sprawę, ze to nie jest szczyt naszych marzeń, bo wolelibyśmy, żeby po prostu oddali nam hajs za naprawę (a my to zrobimy we własnym zakresie), ale tak będzie najprościej. O wszystkim moj mąż wiedział. Jakoś z godzinę temu zadzwonił do mnie (mąż), ze gościu z serwisu zadzwonił, żeby się dogadać, a ten go pogonił. No ja pie*dolę. To po co ja byłam u prawnika? Gościu się wystraszył pisma, trzeba kuc żelazo póki gorące, a ten kretyn (moj mąż) odwala manianę[emoji2356] serio aż mnie nosi.

Zostając w temacie samochodu, jutro mam w planach pojeździć po dealerach. Co byście poleciły odwiedzić? Coś budżetowego. Macie jakieś marki których lepiej kijem nie ruszać? W sumie mamy już wybrany model, nawet zarezerwowany już konkretny samochód[emoji23], ale chyba chcę coś tańszego.

A teraz totalnie zmieniając temat. Zaczęła mnie dziś bolec prawa pierś! Jest sukces! Tylko pytanie, czy to znaczy, ze będę mieć tylko pół okresu?[emoji23]
Ej :D to mnie właśnie w ogóle boobsy nie bolą [emoji23] to może nie przyjdzie @ [emoji16][emoji16]

A co do autka, to ja np we władanie dostałam naszą daćke, tzn dacia duster z tego roku w gazie, jak dla mnie w sam raz, wygodne, tanie i do w miarę spokojnej jazdy. Kosztowo jak na pseudo suv'a tania. A mój stary dzisiaj odebrał auto dla siebie. Zaraz wam wrzucę foty.
@RoseGold jak to co zrobię cis dla siebie: popiore sobie, poodkurzam sobie, pomyje sobie.... [emoji23][emoji23]
Jeju chyba musisz mężowi z patelni pociągnąć. Mój też potrafi mi taka maniane zrobić.

A ja dziś odpuszczam, tak czekałam na m a to ja nie dam rady czuje się jak zwłok, temperatura mega i gile z nosa robią sobie wycieczki, głos dalej jak u alkoholika. Wieczorem ściana leków a jutro cały dzień w łóżku. Pocieszam się że dziś testy negatywy. Więc co miało być to było.
Kuruj się kochana, wirusów teraz od groma. Pij dużo herbatkę rozgrzewających, lepiej znika gorączkę jak leki. [emoji173]
A ja się pochwalę, w szpitalu na Polnej sprzedali mi gronkowca i jeszcze jakąś bakterię , także od dziś łykam trzeci antybiotyk. Może i są najlepszym szpitalem na trudne przypadki, ale każdemu z czystym sumieniem będę odradzać ten przybytek. Grunt że mogę się zajmować w miarę normalnie dzieckiem i nie płaciłam za dzisiejszą wizytę u doktorka.
Jezuuu, współczuję. Ja pierdziele tego się najbardziej boję. Że pójdę A oddział w miarę dobrze zachowana zdrowotnie A wyleze chora. [emoji58] trzymam kciuki żeby szybko Cię puścilo[emoji173] ale synuś zdrowy? ;)
 
reklama
Zdj
Screenshot_20191113-224932_Messenger.jpeg
Screenshot_20191113-224939_Messenger.jpeg
 
@RoseGold jak to co zrobię cis dla siebie: popiore sobie, poodkurzam sobie, pomyje sobie.... [emoji23][emoji23]
Jeju chyba musisz mężowi z patelni pociągnąć. Mój też potrafi mi taka maniane zrobić.

A ja dziś odpuszczam, tak czekałam na m a to ja nie dam rady czuje się jak zwłok, temperatura mega i gile z nosa robią sobie wycieczki, głos dalej jak u alkoholika. Wieczorem ściana leków a jutro cały dzień w łóżku. Pocieszam się że dziś testy negatywy. Więc co miało być to było.
No właśnie, tak czułam, ze właśnie tak „odpoczniesz”[emoji17]
Biedna, akurat na wolne chora[emoji45] może zamiast korzystać z wolnego pójdź po L4? Moja koleżanka tak zawsze robi, bo trzeba jej przyznać ze na każdym urlopie jest chora
O mamo! Ale bym się wkurzyła... Ja ostatnio też tak miałam jak walczyłam z deweloperem o ogrodzenie, siedziałam i pół dnia pismo pisałam, po czym deweloper zadzwonił, a mąż zgodził się na wszystko co proponował, czyli generalnie na to żebyśmy znowu zostali zrobieni w ch... Tak się wkurzyłam, tak mu się oberwało, że ostatecznie zadzwonił i wszystko odkrecił i było po mojemu [emoji23]

Pół okresu dobra rzecz! Ciekawe jak to będzie [emoji23]
No jakbym o moim czytała. Do mnie to jest tak mocny w gębie, najmądrzejszy na świecie i w ogóle taki pewny siebie, a jak przyjdzie co do czego to albo spie*doli sprawę albo schowa się za „małżonkową spódnicą”. A najgorsze jest to, ze wszystko jest na niego i to on zawsze musi podejmować ostateczne kroki, wiec co zawsze się stresu najem to masakra[emoji85]
Zresztą on ogólnie nie umie podejmować decyzji, tak zawsze zakręci, ze to ja muszę mieć ostateczne zdanie. Ja nie wiem, co jest z tymi facetami, serio. No ale nie zostawię swojego, bo zewsząd słyszę, ze wszyscy tacy sami[emoji23]


Tak nie chciało odejść mi łożysko czekali 45 min i nic. Anestezjolog jeszcze sciagali, uspali mnie i potem wiem że dużo krwi stracilam więc mi ja przetaczali i to było to że nie miałam pokarmu. A teraz może się to powtórzyć.


Właśnie Isasza odpocznij nie zazdroszczę Ci tych nocek serio.



Cóż mogę dodać... Faceci....
Może niech jutro zadzwoni do gościa i zapyta jak chce się dogadać. Może się bardziej wystraszyl dzisiejszą sytuacja.
I co, lekarz uważa, ze taka Twoja „uroda” z tym łożyskiem? Ze to się lubi powtarzać?
Powiem szczerze, ze z porodu samego wypchnięcia dziecka nie pamiętam, ale urodzenie łożyska doskonale. Obrzydliwa sprawa[emoji23]

Stwierdziłam, ze zadzwonię jutro do prawnika, ustalę z nim szczegóły i każę mężowi zadzwonić do gościa i się dogadać. Ale serio jeszcze mną telepie jak o nim myśle. W sensie o mężu.
 

Woooooooooooow chciałabym taki [emoji1]

Powiem Ci, ze ja teraz jeżdżę Dacią Logan mojego taty. Lepiej mi się jeździ nią niż tą Skodą z wypożyczalni, ale nieeee. Nie wiem jak Duster, na pewnym etapie myślałam o tym samochodzie, ale nie mogłam znaleźć w necie opcji z automatyczna skrzynia biegów, wiec odpuściłam.

I generalnie autem tez mnie mąż dziś wku*wił. Zarezerwowany mamy dokładnie ten samochód ze zdjęcia, ale no drogo wychodzi. I mąż na moja prośbę, żeby pomyślał o czymś budżetowym, powysyłał mi same Golfy i Polowki GTI i Civic Type R. Serio? Witki mi opadły po raz kolejny. Kto normalny kupuje VW Polo za 120tys[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] no i to są daleko niebudżetowe auta
IMG_0268.JPG


A ja się przelecę jutro do Toyoty i Skody, zobaczymy co mi zaoferują.
 
Ostatnia edycja:
Ej :D to mnie właśnie w ogóle boobsy nie bolą [emoji23] to może nie przyjdzie @ [emoji16][emoji16]

A co do autka, to ja np we władanie dostałam naszą daćke, tzn dacia duster z tego roku w gazie, jak dla mnie w sam raz, wygodne, tanie i do w miarę spokojnej jazdy. Kosztowo jak na pseudo suv'a tania. A mój stary dzisiaj odebrał auto dla siebie. Zaraz wam wrzucę foty. Kuruj się kochana, wirusów teraz od groma. Pij dużo herbatkę rozgrzewających, lepiej znika gorączkę jak leki. [emoji173]Jezuuu, współczuję. Ja pierdziele tego się najbardziej boję. Że pójdę A oddział w miarę dobrze zachowana zdrowotnie A wyleze chora. [emoji58] trzymam kciuki żeby szybko Cię puścilo[emoji173] ale synuś zdrowy? ;)

Co to boobsów to bardzo życzę Ci, żeby to zwiastowało ciążę :D
 
No właśnie, tak czułam, ze właśnie tak „odpoczniesz”[emoji17]
Biedna, akurat na wolne chora[emoji45] może zamiast korzystać z wolnego pójdź po L4? Moja koleżanka tak zawsze robi, bo trzeba jej przyznać ze na każdym urlopie jest chora

No jakbym o moim czytała. Do mnie to jest tak mocny w gębie, najmądrzejszy na świecie i w ogóle taki pewny siebie, a jak przyjdzie co do czego to albo spie*doli sprawę albo schowa się za „małżonkową spódnicą”. A najgorsze jest to, ze wszystko jest na niego i to on zawsze musi podejmować ostateczne kroki, wiec co zawsze się stresu najem to masakra[emoji85]
Zresztą on ogólnie nie umie podejmować decyzji, tak zawsze zakręci, ze to ja muszę mieć ostateczne zdanie. Ja nie wiem, co jest z tymi facetami, serio. No ale nie zostawię swojego, bo zewsząd słyszę, ze wszyscy tacy sami[emoji23]



I co, lekarz uważa, ze taka Twoja „uroda” z tym łożyskiem? Ze to się lubi powtarzać?
Powiem szczerze, ze z porodu samego wypchnięcia dziecka nie pamiętam, ale urodzenie łożyska doskonale. Obrzydliwa sprawa[emoji23]

Stwierdziłam, ze zadzwonię jutro do prawnika, ustalę z nim szczegóły i każę mężowi zadzwonić do gościa i się dogadać. Ale serio jeszcze mną telepie jak o nim myśle. W sensie o mężu.
Nie wiem o co chodzi z tym. Moja mama, siostra normalnie a ja widzisz. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje.
U la la la ale cacuszko [emoji7][emoji7][emoji7]
A ja się pochwalę, w szpitalu na Polnej sprzedali mi gronkowca i jeszcze jakąś bakterię , także od dziś łykam trzeci antybiotyk. Może i są najlepszym szpitalem na trudne przypadki, ale każdemu z czystym sumieniem będę odradzać ten przybytek. Grunt że mogę się zajmować w miarę normalnie dzieckiem i nie płaciłam za dzisiejszą wizytę u doktorka.
Dlatego ja polna zawsze omijają lukiem. Polna ma tylko dobry sprzęt dla wczesniakow i tyle. Syna rodziłam na Lutyckiej i teraz też będę. Biedna jesteś. Strasznie Ci współczuję.
 
Łoooo wy Tu wrzucacie takie fury a ja jeżdżę taka skromna audiczką [emoji2960][emoji2960][emoji2960] ale nie zamienię na nic. Jeszcze mnie nie zawiodła i mam nadzieję że tak zostanie. No i co najważniejsze mało pali [emoji41] lubię takie
A ja się pochwalę, w szpitalu na Polnej sprzedali mi gronkowca i jeszcze jakąś bakterię , także od dziś łykam trzeci antybiotyk. Może i są najlepszym szpitalem na trudne przypadki, ale każdemu z czystym sumieniem będę odradzać ten przybytek. Grunt że mogę się zajmować w miarę normalnie dzieckiem i nie płaciłam za dzisiejszą wizytę u doktorka.
O jezuu [emoji79] powiedzcie mi jak to możliwe że w szpitalu łapie się różne chorobska? Przecież za chwilę strach będzie przebywać w przychodniach i szpitalach...


Ja aktualnie jeszcze na nocce. Żyje 1 dzień do tyłu niż Wy więc u mnie jeszcze środa [emoji2960] gdy o 14 się obudzę będzie już czwartek. Od dziś zaczynam jeść dupka.
Ogarnął mnie jakiś spokój. Dobrze mi z tym . Co ma być to będzie i tak już robimy wszystko co trzeba [emoji847]
 
Łoooo wy Tu wrzucacie takie fury a ja jeżdżę taka skromna audiczką [emoji2960][emoji2960][emoji2960] ale nie zamienię na nic. Jeszcze mnie nie zawiodła i mam nadzieję że tak zostanie. No i co najważniejsze mało pali [emoji41] lubię takieO jezuu [emoji79] powiedzcie mi jak to możliwe że w szpitalu łapie się różne chorobska? Przecież za chwilę strach będzie przebywać w przychodniach i szpitalach...


Ja aktualnie jeszcze na nocce. Żyje 1 dzień do tyłu niż Wy więc u mnie jeszcze środa [emoji2960] gdy o 14 się obudzę będzie już czwartek. Od dziś zaczynam jeść dupka.
Ogarnął mnie jakiś spokój. Dobrze mi z tym . Co ma być to będzie i tak już robimy wszystko co trzeba [emoji847]
Ty na nocce a ja przerzuca kanały. Nie mogę spać i nic nie ma w tv.

Ja jeżdżę seatem Ibiza o takim zdj z neta bo nasz stoi na parkingu pod blokiem
2009-seat-ibiza-1-6-tdi-c.jpeg
 
reklama
Z synkiem odpukać ok, ale muszę się zorientować w temacie zaparć, bo po tym jak mi stęka i ile z tego wychodzi to zaczynam się obawiać. Może podpytam delikatnie położną, dziś będzie na ostatniej chyba wizycie to może coś podpowie. Zawsze jak jest za dobrze to coś się dzieje i mam wątpliwości
 
Do góry