reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Od kiedy poduszka i kołderka u dziecka?

U nas śpiworek nie przeszedł. Młody nienawidzi takich rzeczy od urodzenia. Płaską podusię dostał w roczek, zaczęło mu się dzięki niej lepiej spać. Kołderkę użyliśmy ze dwa razy. W zimie śpi pod kocykiem w bawełnianej piżamce i bodziaku (18 stopni w sypialni).
 
reklama
Witam, moje dziecko spało bez poduszki bo tak się zaleca żeby dziecko się nie udusiło. Ale jak macie w łóżeczku pieluszkę lub coś innego to też jest niebezpieczne a jakoś nikt na to nie zwraca uwagi.
Od tego leżenia na płaskim moje dziecko ma spłaszczoną główkę więc kupiłam specjalistyczną poduszkę dla niemowląt i noworodków (taką z wgłębieniem w środku). Poduszka jest ok, nie muszę specjalnie budzić się i zmieniać pozycję dziecka w nocy. Szkoda że dopiero o nich się doczytałam jak mam problem z kształtem głowy dziecka, nikt o nich nie mówi. Jeszcze nie wiadomo czy główka w pełni odzyska prawidłowy kształt, bo krzywizna jest spora. A tu się okazuje że jest coś takiego jak poduszka, jest bezpieczna i mało tego, na zachodzie poduszki takie są powszechnie stosowane.

Co do śpiworków to myślę,że są dobre jak dziecko się za dużo nie rusza, jak zacznie się kręcić to będzie mu niewygodnie. Jeżeli chodzi o kołderkę, kocyk tym też dziecko może się przecież udusić, ale zalecenia takiego w środowisku nie ma.


Nie ma co przesadzać i kłaść dziecko na poduszce, żeby później miało krzywy kręgosłup. Taki mały kręgosłup powinien leżeć na twardym materacu, bez żadnej poduszki. No chyba, że po jakimś czasie spłaszczy mu się głowa. Ale jak niemowlę śpi na pleckach, a główkę na skręconą na bok, a boki samo zmienia, to mu się główka nie odkształci.
Mieszkam na Zachodzie i tu nie słyszałam o propagowaniu poduszek przeciwko spłaszczaniu główki. Oczywiście w sklepach można kupić dosłownie wszystko, masę zbędnych sprzętów, poduszek, gąbek na których dziecko ma spać.
Ale to wszystko, aby tylko zarobić jak najwięcej na zdezorientowanych opiekuńczych rodzicach.

Moja 7mczna córeczka nie śpi wcale na poduszce, od urodzenia w śpiworku. Główeczkę ma kształtną :) oczywiście śpi w swoim lóżeczku, gdzie ma twardy materac. To dla jej zdrowia i bezpieczeństwa (... I udanego życia małżeńskiego rodziców :) )
 
A gdzie kupujecie bezpieczną dla dzieci pościel? Pytam, bo na stronie Memi.eu znalazłam dosyć fajną ofertę i chyba się zdecyduje tak jak juz wspominalam w innym temacie chodze po tych stacjonarnych sklepach i nie ma nic godnego uwagi a przez internet mozna wszystko zamowic jak sadzicie te posciele co maja w ofercie dla dziecka warto?
 
Dziewczyny, nie chcialabym zeby to zabrzmiało zlosliwie. Musze to skomentować bo aż niedowierzam!
Moj syn ma rok i spi w swoim łóżku od kiedy sie urodził. Owszem, probowal sztuczek bobolino, zeby spac z nami ale mu sie to nie udalo. Owszem, zdarzają się noce gdy potrzebuje sie przytulic ale to zdarza się baaardzo rzadko. Po krótce, wie gdzie jest jego miejsce. Idą zęby, jest chory itd. Nie potrafie jednak sobie wyobrazić spania z dziećmi na stałe. Moze gdy będą starsze to będą przychodzić do nas i oczywiscie przytule i poleżę chętnie z nimi ale nie pozwole by stalo sie rutyną, ze moje dzieci zajmują moją i mojego męża sypialnie. Szanuje swoj związek i szanuje swoje zdrowie oraz zdrowie dziecka. Znam kilka osob, ktore śpią z dziecmi z roznych powodow i muszę powiedzieć, ze te powody są wręcz żenujące . Znam przypadki gdzie dzieciaki maja 7 lat i spią nadal z matkami bo sie tak przyzwyczaily a matki-helikoptery mysla, ze to jest do re dla ich dzieci.
Bo nie chciał spać sam, bo lubie spac z moim dzieckiem, bo itak karmie na ządanie (co 2 godziny 8 miesieczne dziecko) bo moje dziecko jest pewnie szczesliwe.
A czy wy jestescie szczesliwe?
Proszę powiedzcie mi jakie są korzyści dla was i dla dzieci ze spania z nimi? Chcialabym to zrozumieć i nie robić dużych oczu gdy mi ktoś mowi ze dzieli łóżko z dziećmi zamiast z partnerem.
 
Ja śpię z dzieckiem i mężem. Powodów jest mnóstwo: jest malutkie i tak śpimy od urodzenia, karmię piersią i tak jest wygodniej karmić w nocy, nie trzeba wstawać, lubię się przytulać do niego i widzieć jego uśmiech po obudzeniu, niedługo wrócę do pracy, mam absorbującą pracę z nadgodzinami, więc chcę spędzić z dzieckiem jak najwięcej czasu, mąż nigdy się nie skarżył. Ja lubię takie rozwiązanie, przynajmniej jak na razie :)
 
Myślę, że @GabsiG nie zrozumie. Czego byście nie napisały, dla niej to będzie kosmos. Ale to normalne. :)

Tak samo jak, każda z nas może inaczej rozumieć "bezpieczeństwo" podczas porodu. Dla jednej będzie to cesarskie cięcie, dla drugiej siostra obok, a dla trzeciej poród w domu.

Ludzie są różni, mają odmienne podejście do różnych spraw, co nie znaczy że jest nieprawidłowe :)
 
reklama
Myślę, że @GabsiG nie zrozumie. Czego byście nie napisały, dla niej to będzie kosmos. Ale to normalne. :)

Tak samo jak, każda z nas może inaczej rozumieć "bezpieczeństwo" podczas porodu. Dla jednej będzie to cesarskie cięcie, dla drugiej siostra obok, a dla trzeciej poród w domu.

Ludzie są różni, mają odmienne podejście do różnych spraw, co nie znaczy że jest nieprawidłowe :)
Ja bym ciebie prosila, zebys nie sugerowala jaki poziom przyswajania wiedzy posiadam. Zapytałam o korzysci plynace ze spania z dzieckiem i mam nadzieje, ze kobiety, ktore przeczytaja to pytanie nie obrażą sie tak jak ty ;) prosze nie dyktuj innym jak maja sie nastawiac do mnie.
 
Do góry