reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczynki ja dopiero wróciłam do domu po wizycie w klinice. Siedzę i rycze😭😭😭 z jajkami wszystko gra będzie nawet sporo ale to co oni wyprawiaja z pacjentami to jest koszmar😰😰albo ja przez hormony jestem przewrażliwiona
 
reklama
Od jutra zaczynam💪 mam nadzieję, że się uda 😊 lekarz stwierdził, że to nie przeszkadza w zajściu😔😔😔 i że transfer robimy Odrazu
Moj to nawet mi nie zlecil tego badania. a wyniki po 2h 170 !!! Metformina ogolnie pomaga tez w jakosci komorek. Bedzie dobrze tylko teraz do transferu sie troche przemecz ;)
 
Dziewczynki ja dopiero wróciłam do domu po wizycie w klinice. Siedzę i rycze[emoji24][emoji24][emoji24] z jajkami wszystko gra będzie nawet sporo ale to co oni wyprawiaja z pacjentami to jest koszmar[emoji27][emoji27]albo ja przez hormony jestem przewrażliwiona
Co sie stało kochana?
 
Co sie stało ?
Labolatorium pracuje do 18 wiec najpóźniej 16:30 trzeba oddać krew żeby były wyniki na wizytę. Wizytę umówiły mi dziewczyny na 19:00. Do gabinetu weszłam 19:40 czyli dokładnie 3 godziny siedziałam pod gabinetem czekają na wizytę która trwała 3 minuty ! Dostałam receptę pojechałam do apteki a pani mówi mi 800 zł. Tydzień temu za te same leki płaciłam 60 zl wiec pytam czemu tak dużo a ona ze dr wypisała na 100% płatne. Oczywiście na infolini nikt nie odbiera wiec wróciłam do kliniki 20:03 już nikogo nie ma !!! Bo o 20 skończyli prace nie ma z kim rozmawiać a ja zostałam bez menopuru ! Wracając do domu ciagle wisialm na infolini ale pani nie była w stanie mi pomoc ...
Tak wiec zrobiłam zastrzyk z końcówki menopuru która mi została. Powinno być 225 a zrobiłam 150 bo tylko tyle miałam. Jutro wstanę rano i takiego maila do kierownika kliniki wysmaruje plus opinie na necie wszędzie wstawię aż im w pięty pójdzie. !!!
Może nie miałabym takiego kierwa gdyby nie to ze na każdej wizycie coś się dzieje nigdy nie ma niczego na czas !!
 
Zostawiłam u nich lekka ręka 18 tysięcy. A oni nie są w stanie zapewnić podstawowej opieki pacjentowi nie mówiąc o tym ze za takie pieniądze to człowiek oczekuje więcej niż minimum jakiegoś dopasowania do klienta, otwartości ale nie, tam jest jak na tasmie produkcyjnej.
Kazali zrobić kariotypy. Czynne od 7-19 niby bo o 15 już nikogo nie było a mu 78 km przyjechaliśmy na darmo.
Innym razem umówili mnie nie do tej dr do której chodzę tylko do tej wariatki z pierwszej wizyty.
Miałam konsultacje telefoniczna z anestezjologiem i genetykiem o 12:40 oczywiście na badania mam być o 8 rano żeby wyniki były. Konsultacja odbyła się bez badań bo nie zdarzyli zrobić ( wiec ja się Kuzwa pytam co ten anestezjolog miał konsultować ???)
Innym razem pobrali krew na badania infekcyjne. W środę a w poniedziałek mąż miał jechać do gdanska oddać nasienie do depozytu. Brak wyników badań bo materiał niediagnostyczny cokolwiek to znaczy ! Mąż pojechał w ciemno i na miejscu powtórzył badania ( oczywiście kazałam mu nie płacić !)
I tak można wymieniać w kółko.
Zaczynam się zastanawiać czy to niekompetencje kliniki i jej pracowników czy może palec Boży szturcha mnie i mówi ze idę zła droga 😭😭😭 nie wiem już sama wszystkiego mi się odechciało
 
Moj to nawet mi nie zlecil tego badania. a wyniki po 2h 170 !!! Metformina ogolnie pomaga tez w jakosci komorek. Bedzie dobrze tylko teraz do transferu sie troche przemecz ;)
Mi też nie zlecił, ja je zrobiłam dzięki Tobie bo pamiętam Twoją historie😊
Matko Ty to dopiero masz wynik kosmos 😱
Od jutra dieta, dwa tygodnie to nie odczuje nawet, a napewno pomoże 😁 dzięki 😘
 
reklama
Zostawiłam u nich lekka ręka 18 tysięcy. A oni nie są w stanie zapewnić podstawowej opieki pacjentowi nie mówiąc o tym ze za takie pieniądze to człowiek oczekuje więcej niż minimum jakiegoś dopasowania do klienta, otwartości ale nie, tam jest jak na tasmie produkcyjnej.
Kazali zrobić kariotypy. Czynne od 7-19 niby bo o 15 już nikogo nie było a mu 78 km przyjechaliśmy na darmo.
Innym razem umówili mnie nie do tej dr do której chodzę tylko do tej wariatki z pierwszej wizyty.
Miałam konsultacje telefoniczna z anestezjologiem i genetykiem o 12:40 oczywiście na badania mam być o 8 rano żeby wyniki były. Konsultacja odbyła się bez badań bo nie zdarzyli zrobić ( wiec ja się Kuzwa pytam co ten anestezjolog miał konsultować ???)
Innym razem pobrali krew na badania infekcyjne. W środę a w poniedziałek mąż miał jechać do gdanska oddać nasienie do depozytu. Brak wyników badań bo materiał niediagnostyczny cokolwiek to znaczy ! Mąż pojechał w ciemno i na miejscu powtórzył badania ( oczywiście kazałam mu nie płacić !)
I tak można wymieniać w kółko.
Zaczynam się zastanawiać czy to niekompetencje kliniki i jej pracowników czy może palec Boży szturcha mnie i mówi ze idę zła droga 😭😭😭 nie wiem już sama wszystkiego mi się odechciało
A jaka to klinika? Ręce opadają... Czy jesteś w Invicta Gdańsk???
 
Do góry