Staraczki - I połowa 2020 roku

[ForgetMeeNot]

wlasnie ja mam dokladnie tak samo... i tez drugiego meza hehe. ale warto bylo zebrac bagaz doswiadczen wlasnie po to aby w koncu go spotkac i w ogole nie uwazam, ze ciaza po 30, nawet w wieku 40lat to pozne macierzynstwo... ale to wszystko zalezy od psychiki. jak ktos w wieku 40 lat mysli juz o smierci i chorobach to faktycznie dla niego moze byc przypoznawo... ja rowniez zobaczylam kawalek swiata... te czesc, ktorej z dzieckiem nie moglabym zobaczyc, przezylam cudowne chwile z moim P. az sie pochwale... Santorini 2019, kiedy mi sie oswiadczyl (nie mialam zielonego pojecia, ze planowal to juz jakis czas, bo byly to nasze coroczne wakacje po prostu...) ... i nie, zebym nie chciala wczesniej zostac mama, po prostu w zycie tak mi sie ulozylo czego w ogole nie zaluje. Ja teraz jestem w ciazy, mamy nadzieje, ze szczesliwie urodze zdrowego dzidziusia bo juz myslimy o drugim a w miedzy czasie planujemy juz nasza druga mlodosc po 50tce w odroznieniu od mentalnosci polskiej (szykowaniu sobie trumny, staniu w kolejce do lekarza od 4 rano i wiecznego narzekania), my zamierzamy sie bawic, korzystac z zycia, zwiedzac swiat i tanczyc do bialego rana

Cudownie [emoji7][emoji7] mam podobnie [emoji7][emoji7] a mój mąż z kolei oświadczył mi się na Sardynii i tez bylam totalnie zaskoczona [emoji7][emoji7]
Ja mam zamiar na emwryturce korzystać z życia bardziej niż teraz. W końcu nie będę musiała pracować, dzieci będą odchowane. Żyć nie umierać [emoji16]

 

[martini87]

Cześć, dziewczyny! Podczytuję Was od jakiegoś czasu, a w ostatnich tygodniach dość intensywnie, starając się przeczytać wszystkie strony, ale jest to spore wyzwanie Czasem się zastanawiałam, czy to ja się tylko tak nakręcam, ale dzięki Wam wiem, że nie tylko ja i lepiej mi z tym Mamiona wizjami z popkultury byłam przekonana, że zajdę w ciążę od razu jak tylko zacznę się starać. Okazuje się, że wcale nie jest tak łatwo i zaczynam to już przeżywać. Mam 30 lat. Zwlekaliśmy wcześniej, bo praca niepewna, bo finansowo średnio i w sumie teraz myślę, że to było i mądre i głupie (może brzmi nielogiczne, ale myślę, że mnie zrozumiecie). Mam do Was miliony pytań, przyjmjecie mnie?

Oczywiście, zapraszamy

 

[Mikstura]

Nie umiesz przyjąć komplementu[emoji23]

Moja fizjoterapeutka uroginekologiczna mówiła: "piękna pochwa" Czułam się przynajmniej dziwnie [emoji14]

 

[Verona26]

Na pewno ustana [emoji4] Napewno nic groźnego[emoji4] będzie dobrze[emoji173]

Takie lekko brązowe, tak. Taka Kawa z mlekiem. Od wieczora nie mam więc może ustaną

 

[Mokosza]

Ciężko wszystko nadrobić, gdy opuści się dzień czy dwa... Gratuluję nowych || .
Może zróbmy listę staraczek, które są jeszcze przed pozytywnym testem wraz z datą (nie)spodziewanej @ ? Będziemy wiedziały ile nas tu jest i jak szybko ubywa.

Mokosza, 10 marca

 

[Magd.a]

Mylisz się. Moi znajomi mieli trzy zarodki, wszystkie zbadane genetycznie, dwa męskie i jeden żeński i sobie decydowali który zarodek ma iść pierwszy.

W PL mozna tylko brac pod uwaga PGD ( czyli wybor zarodka zenskiego albo meskiego) jezeli jest podejrzenie choroby sprezonej z plcia. !

W PL nie mozna sobie wybierac plci. No chyba ze wybrali sie do UK, gdzie sobie moga do woli zonglowac embrionami

No chyba ze bawili sie w sortowanie plemnikow, ale to nie przez in vitro. Tylko iui

 

[Parsley]

Cześć, dziewczyny! Podczytuję Was od jakiegoś czasu, a w ostatnich tygodniach dość intensywnie, starając się przeczytać wszystkie strony, ale jest to spore wyzwanie Czasem się zastanawiałam, czy to ja się tylko tak nakręcam, ale dzięki Wam wiem, że nie tylko ja i lepiej mi z tym Mamiona wizjami z popkultury byłam przekonana, że zajdę w ciążę od razu jak tylko zacznę się starać. Okazuje się, że wcale nie jest tak łatwo i zaczynam to już przeżywać. Mam 30 lat. Zwlekaliśmy wcześniej, bo praca niepewna, bo finansowo średnio i w sumie teraz myślę, że to było i mądre i głupie (może brzmi nielogiczne, ale myślę, że mnie zrozumiecie[emoji6]). Mam do Was miliony pytań, przyjmjecie mnie?

Hej [emoji3] witaj na najbardziej zabawnym i sensacyjnym forum jakie znam [emoji3] u mnie było tak samo, od tego i tego miesiąca zaczynam się starać o dzidzie wiec za 9 miesięcy będę juz mama. A to niestety tak nie działa [emoji53]

 

[ForgetMeeNot]

Ciężko wszystko nadrobić, gdy opuści się dzień czy dwa... Gratuluję nowych || .
Może zróbmy listę staraczek, które są jeszcze przed pozytywnym testem wraz z datą (nie)spodziewanej @ ? Będziemy wiedziały ile nas tu jest i jak szybko ubywa.

Mokosza, 10 marca

ForgetMeeNot , 23.02

 

[Verona26]

Kochana ciesz się że mąż takiego super lekarza. Ja zawsze chodziłam do naszego na NFZ. Też ma dobre opinie. Jest bardzo delikatny i miły. Zawsze powie prawdę, nie mówiła w bawełnę [emoji4] Miałam.w ciąży chodzić do ordynatora prywatnie Ale przez telefon nie podobało mi się jego podejście do mnie o stwierdziłam że go olewam i idę do swojego! [emoji4]

Jeju, jak tak czytam to tak się cieszę, ze mam wręcz cudownego lekarza. Zaangażowanego. Zawsze mogę do niego zadzwonić. Czuje się bezpiecznie i wiem, ze jestem w dobrych rękach. Do tego jest wyczulony na punkcie hormonowi. Jest tez endokrynologiem i ma certyfikat FMF wiec u niego robie prenatalne. Usg na każdej wizycie. Generanie diagnostyka usg to jego konik bo wykłada na medycznej w katedrze diagnostyki usg.
Aaaa i taki mały dodatek. Jest przystojny. Nawet na znanym lekarzu babeczki to podkreślają [emoji23][emoji23]
Ale zanim na niego trafiłam przerobiłam w sumie kilkunastu ginekologów w sowim życiu

 

[Parsley]

To ja wczoraj miałam takie chwilowe uczucie, przebłysk, ze się udało, ale momentalnie sprawdziłam się na ziemie. Mnie z kolei dziś brzuch boli jak na @. Mam nadzieje, ze tak szybko mnie nie zaskoczy

U mnie zero objawów. Chyba kończy mi się jeszcze choroba i wirus [emoji53] Za to plany na marzec mam takie ze hoho [emoji48]