reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe mamy 2020

Nie musisz byc na czczo :) obojetna jest pora :)
ja narazie tez na luzie ale nie robilam bety nie mialam jeszcze usg wiec nie mam do czego się czepiać...
a powiedzcie czy betę robi się na czczo czy obojetnie kiedy i o której... chyba pójdę zrobię bo może to moja ostatnia ciąża to chociaz zobaczę ta betę [emoji4]
 
reklama
Tez tak mialam..do czasu, do wczoraj, opanowanie poszlo w pizdu za przeproszeniem...

Moim zdaniem kto nie przeżył straty bądź problemów z zajściem w ciąże nie martwi się o jej stratę, nie szuka dziwnych objawów i nie wiąże ich z możliwa strata ciąży. Dla niektórych pozytywny test = poród. A ja boje się komukolwiek powiedzieć żeby zaraz nie oddzwaniac i mówić ze poroniłam
 
Moim zdaniem kto nie przeżył straty bądź problemów z zajściem w ciąże nie martwi się o jej stratę, nie szuka dziwnych objawów i nie wiąże ich z możliwa strata ciąży. Dla niektórych pozytywny test = poród. A ja boje się komukolwiek powiedzieć żeby zaraz nie oddzwaniac i mówić ze poroniłam
Dokładnie
Ja poroniłam pół roku temu, serduszko stanęło w 8tyg ciazy. Dla mnie straszne przeżycie
 
reklama
Do góry