to trzymam moooocno kciuki!!! mi po poronieniu od razu powiedziala ginka, ze najlatwiej zajsc wlasnie w ciaze w ciagu pierwszych 3 miesiecy bo hormony jeszcze do konca nie opadly. Kochana wiem, ze strata bolesna ale najwazniejse sie nie poddawac i nie patrzec na to co bylo, choc musze przyznac ze ciaza po poronieniu ejst trudna i pelna obaw ale przeciez musimy w ierzyc w to ze sie uda ❤ .
Robilas sobie jakies badania? Tsh? u mnie byc moze to bylo przyczyna bo mialam wysokie a w Uk nie chcieli nic z tym zrobic, w maju wrocilismy do Pl i pochlonal nas remont domu, wiec starania byly bez testow owu, bez sledzenia cyklu itd. pierwsza ciaza to byl dzidzius zrobiony w gruzie hehe. mam nadzieje, ze juz niedlugo pochwalisz sie dwoma kreseczkami! bede bardzo bardzo mocno trzymac kciuki!!!!