- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 861
No to tym bardziej idź na tę rozmowę!
Hmmm żaden macierzyński kończę studia dzidzia żłobek mama praca [emoji4]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hmmm żaden macierzyński kończę studia dzidzia żłobek mama praca [emoji4]
My właśnie wzięliśmy wyższe raty, ale na 15 lat. Raz w roku można zrobić przerwę od spłacania na jeden miesiąc i wtedy właśnie jedziemy na wakacje i balujemy jakby jutro miało nie być za kasę z kredytu i z przedszkola ( młody chodzi do prywatnego w sierpniu płacimy tylko 200 zł. Czesnego pod nieobecność nie trzeba na szczęście)To 3 pokoje to u mnie w takim małym miasteczku mieszkania z rynku wtórnego kosztuje ok 240 tyś A mieszkam 10 tyś. Mieście także masakra. Ale okolica ładna bo jest jeziorko i Bardzo zazielenione miasto więc ceny są też kosmiczne [emoji2356] Ja mam mieszkanie 40m 2 pokoje. Tzn były 2 twraz mam salon z aneksem i pokoik, obecnie sypialnia A już nie długo królestwo maluszka Ale stwierdzam że wolę takie mniejsze niż zadluzac się przy takich cenach na raty po 1500 zł miesięcznie A nie korzystać z życia. Teraz już mało kogo stać na kredyt i mieszkanie 3 pokojowe( kuzwa jak to brzmi, nie stać na to by się zadluzyc) [emoji2356][emoji2356][emoji16]
My kupowaliśmy mieszkanie 2 lata temu. 3 pokoje 55m2 plus ogródek 60m2. Teraz musielibyśmy za takie dać ok 100tys więcej. To jest jakiś koooosmos. Masakra. Tak się cieszę że nam się udało w miarę normalnie kupić. Moja przyjaciółka zaczęła się rozglądać za mieszkaniem wtedy co ja. Ale nic jej nie pasowało bo ona chciała oddzielna kuchnie i dwa garaże i żeby jeszcze duże było. I co? I teraz nie ma już zdolności. Nie kupi trzech pokoi w tym roku stać ją tylko na dwa .. dramat
100 zl dziennie? Bez przesady, tego się nie da przejeść.
My właśnie wzięliśmy wyższe raty, ale na 15 lat. Raz w roku można zrobić przerwę od spłacania na jeden miesiąc i wtedy właśnie jedziemy na wakacje i balujemy jakby jutro miało nie być za kasę z kredytu i z przedszkola ( młody chodzi do prywatnego w sierpniu płacimy tylko 200 zł. Czesnego pod nieobecność nie trzeba na szczęście)
Jakbym miała taką kasę co miesiąc jak w sierpniu to bym pewnie ładne kwoty mogła odłożyć na czarną godzine... A tak to niestety bardzo niewiele albo wcale...
Jeszcze slodycze i przekaski obowiazkowoNo nie wiem idę kupuje chleb, mleko, obklad, co s na obiad, ziemniaki, wiadomo że zawsze coś z chemi sie weźmie bo zabraknie, sok, wodę i oto takim sposobem masz już ok 80 zł [emoji2356][emoji2368] nie wiem jak ktoś robi ze idąc na zakupy traci dziennie 30 zł, nie da się jak chce się w miarę zdrowo jeść.
No nie taka mała oszczędnośćJa zaczełam gotować zupy na maśle lub oleju. Tak tak wiem, mięsożercy powiedzą coooooooooooooo? ale u mnie NIKT nie je mięsa z zupy i nie mam co z nim robić... szkoda mi go zwyczajne... a chłop nie marudzi, także gotuje tak
![]()
Z tego co wiem dzidzia musi skończyk rok, by poszła do żłobka![]()
No nie wiem idę kupuje chleb, mleko, obklad, co s na obiad, ziemniaki, wiadomo że zawsze coś z chemi sie weźmie bo zabraknie, sok, wodę i oto takim sposobem masz już ok 80 zł [emoji2356][emoji2368] nie wiem jak ktoś robi ze idąc na zakupy traci dziennie 30 zł, nie da się jak chce się w miarę zdrowo jeść.