OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[Nadzieja29]

DZIEWCZYNY! Bije serduszko!! Już po wizycie!! Pan doktor jest CUDOWNY. Już się umówiliśmy na następną wizytę w przyszłą sobotę, na poród na Żelaznej tam gdzie chciałam, mam kartę ciąży, mam zrobić już badania krwi!! Z USG wychodzi 5t6d czyli kilka dni starsza ciąża, ale w przyszłą sobotę ostatecznie potwierdzimy, termin porodu 20.10.2020 JESTEM PRZESZCZĘŚLIWA!!!

Gratuluję... nawet nie wiesz jak się cieszę, aż się poplakalam z Twojego szczęścia i radości ... ja mam dzisiaj okrpony dzień... chyba mi hormony swira dostały... robiłam porządki w szafie ... kurczę w spodnie się nie mieszcze żadne... Bo w pasie się nie zasnę ... brzuch taki ,wciągnąć się nie da ...bluzki ciasne
..No głupia ja... Wiem marudzę inne chciałaby przytyć w ten sposób ...ja to wiem i z dzidzia naprawdę radość...Ale mnie tak dziś dopadło ...

 

[Rudaa94]

To cudownie kochana świetna wiadomosc [emoji7] gratuluje

DZIEWCZYNY! Bije serduszko!! Już po wizycie!! Pan doktor jest CUDOWNY. Już się umówiliśmy na następną wizytę w przyszłą sobotę, na poród na Żelaznej tam gdzie chciałam, mam kartę ciąży, mam zrobić już badania krwi!! Z USG wychodzi 5t6d czyli kilka dni starsza ciąża, ale w przyszłą sobotę ostatecznie potwierdzimy, termin porodu 20.10.2020 [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] JESTEM PRZESZCZĘŚLIWA!!!

 

[Verona26]

Ja też mam takie chwile że mi smutno bo już nie będę tak atrakcyjna, nie dopinam się w spodnie, mam taki nabrzmialy brzuch... Ale tłumaczę sobie to tak że wszystko robię dla dzidziusia, by dac mu życie [emoji173][emoji173]

Gratuluję... nawet nie wiesz jak się cieszę, aż się poplakalam z Twojego szczęścia i radości[emoji7][emoji7][emoji8][emoji8] ... ja mam dzisiaj okrpony dzień... chyba mi hormony swira dostały... robiłam porządki w szafie ... kurczę w spodnie się nie mieszcze żadne... Bo w pasie się nie zasnę ... brzuch taki ,wciągnąć się nie da ...bluzki ciasne
..No głupia ja... Wiem marudzę inne chciałaby przytyć w ten sposób ...ja to wiem i z dzidzia naprawdę radość...Ale mnie tak dziś dopadło ...

 

[Qwertyy77]

Gratuluję... nawet nie wiesz jak się cieszę, aż się poplakalam z Twojego szczęścia i radości ... ja mam dzisiaj okrpony dzień... chyba mi hormony swira dostały... robiłam porządki w szafie ... kurczę w spodnie się nie mieszcze żadne... Bo w pasie się nie zasnę ... brzuch taki ,wciągnąć się nie da ...bluzki ciasne
..No głupia ja... Wiem marudzę inne chciałaby przytyć w ten sposób ...ja to wiem i z dzidzia naprawdę radość...Ale mnie tak dziś dopadło ...

A wydawało by się, że problemy kończą się razem z ujrzeniem dwóch kreseczek na teście.. Heh

 

[MamaTolka]

Wspaniała jest!
Moja babcia teraz bardzo podupadła, ale wcześniej też nigdy nie narzekała.

zdrówka dla Babci <3

 

[MamaTolka]

Ze wzrostem podobnie jak u nas ja 163 mąż 188 także jak Bedzie córka to będzie przynajmniej długie nogi miała [emoji173][emoji173] Moje niespełnione marzenie... wszyscy mowia ze my to takie cygańskie dziecko będziemy mieli bo oboje ciemni [emoji23] chociaż i ja i mąż do 2 lat byliśmy blonynami[emoji23][emoji23][emoji23]

ja też 160, a mąż prawie 2 metry

 

[wiola0904]

Hahah[emoji23][emoji23] W sumie Jakbym 2 miała z morzem to mąż może by się nie kapnal[emoji23][emoji23][emoji23] Powiedziałabym mu że to po nimtaki czorny [emoji23][emoji23]

Veronka bedzie miec dziecko z Morzem Czarnym uwielbiam ten slownik

 

[bleucoco]

Gratuluję... nawet nie wiesz jak się cieszę, aż się poplakalam z Twojego szczęścia i radości ... ja mam dzisiaj okrpony dzień... chyba mi hormony swira dostały... robiłam porządki w szafie ... kurczę w spodnie się nie mieszcze żadne... Bo w pasie się nie zasnę ... brzuch taki ,wciągnąć się nie da ...bluzki ciasne
..No głupia ja... Wiem marudzę inne chciałaby przytyć w ten sposób ...ja to wiem i z dzidzia naprawdę radość...Ale mnie tak dziś dopadło ...

Dzięki kochana Z tym brzuchem to mogą być wzdęcia, podpytaj się lekarza o coś albo w aptece- może espumisan można stosować Ja na szczęście mam inny provblem - załatwiam się z 10 razy dziennie, chyba przemiana materii mi podskoczyła I to wcale nue jest biegunka Masakra

A co do humorów - takie dni chyba niestety będą, mi na razie się poprawiło po dobrych wiadomościach

 

[bleucoco]

dobrze że w domu jestem bo płacze jak bóbr, mój dziadzio umarł jak byłam w liceum, a byłby najwspanialszym pradziadziem. Moja babcia kochana od strony mamy ma 80 lat, zdrowie lepsze niż niejedna 30 Je zdrowo, nikogo nie prosi o pomoc, cuuuudowna jest. Nie ma dużej emerytury, ale zawsze o swoich wnukach i prawnukach pamięta. Mieszka koło mojej pracy i często gęsto mi do pracy naleśniki albo pierożki przynosi i coś małego dla Tolka Wszyscy mi zazdroszczą w pracy

Aww Babunia moja nie zdążyła. Pochowaliśmy ją pod koniec lipca zeszłego roku. Była bardzo dzielna w chorobie. Niestety teraz czas na dziadka, stwierdzono raka nieoperacyjnego, pewnie z cierpienia po utracie babci, ale staram się mysleć i żyć chwilą - teraz jest dobrze, więc teraz się cieszymy, jak będzie gorzej, to razem stawimy temu czoła

 

[0Asiak0]

Dziewczęta a tak w ramach pocieszenia, bo większość z nas robi jednak te testy jeszcze przed terminem @. Czy jest tu jakaś zaciazona mamusia która miała negatywne testy a dopiero w dzień albo po terminie miesiączki pozytyw?