Haha dzięki 

❤ Będzie dobrze, musi być 

 W sobotę o 9:00 widzimy się z naszym małym karakanem, idziemy we dwoje na USG, już się nie mogę doczekać 
 
Właśnie, co do tego nieszczęsnego toxo 

 Byłam już w szpitalu i pani doktor powiedziała, że jestem odporna, tylko dłużej utrzymują mi się przeciwciała IgM po prostu, ale wyklucza zakażenie w ciągu ostatnich 3-4 miesięcy, więc jesteśmy bezpieczni 

 Jeszcze powtórka badań i kontrola za dwa trzy tygodnie i wystawi mi zaświadczenie 

 Powiedziała, że mogę tulić i całować moją kicię 


 Ona nie będzie zachwycona, ale ja owszem jestem 

 Ona jest taka śliczna i grubiutka, że mega stęskniłam się za macaniem tych wszystkich oblanych tłuszczykiem kolanek, łokietków, karczków, dupinki, WSZYSTKIEGO!! 



 No kocia matka wariatka, trudno 

 A główka to zawsze pachnie jej watą cukrową 

 No po prostu ją kocham nad życie.