OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[bleucoco]

Mnie wczoraj męczyły mdlosci ale bez wymiotów, dzis od rana bole brzucha a teraz znowu mdlosci. Zwariować idzie.

Mnie trochę głowa zaczęła boleć, dalej przy wstawaniu mam mroczki i troszkę szczypało/gryzło mnie w macicy Ale króciutko. Karakan coś tam się domaga więcej miejsca chyba, w końcu rośnie 1,1 mm dziennie

 

[0Asiak0]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

no nie wierzę. I tyle stresu Ci zafundowali

 

[Ania7812]

Mnie wczoraj męczyły mdlosci ale bez wymiotów, dzis od rana bole brzucha a teraz znowu mdlosci. Zwariować idzie.

Hejka. Z tego co pamiętam my równo idziemy masz coś koło 5+ . Ja dziś miałam dwa razy takie uszczypniecie klucie w sole brzucha i ze strachu nawet mi się wstawać nie chce . Jednak lepiej jak zero objawów tak źle i tak nie dobrze . 3maj się jakoś .

 

[Morphi]

Hejka. Z tego co pamiętam my równo idziemy masz coś koło 5+ . Ja dziś miałam dwa razy takie uszczypniecie klucie w sole brzucha i ze strachu nawet mi się wstawać nie chce . Jednak lepiej jak zero objawów tak źle i tak nie dobrze . 3maj się jakoś .

No ja teraz 6+1 chyba, zaczely mnie lekko krzyże pobolewać w ogole jestem teoche zaniepokojona bo akurat w tym czasie poronilam ostatnia ciaze tez bylo 6+ i troszkę panikuje jeszcze ten ból krzyża... Jak tu nie zwariować

 

[Morphi]

Mnie trochę głowa zaczęła boleć, dalej przy wstawaniu mam mroczki i troszkę szczypało/gryzło mnie w macicy Ale króciutko. Karakan coś tam się domaga więcej miejsca chyba, w końcu rośnie 1,1 mm dziennie

No wlasnie mnie to szczypanie kłucie dzis dolegalo. Poki co jest lepiej.. Ale przyszedł bol krzyza a z nim niepokój :/

 

[Anka2904]

Hejo! Daaaawno mnie tu nie było oj dawno... Zaglądałam co jakiś czas tu do was i podczytywałam co tam piszecie ale nic nie pisałam bo cała w stresie chodziłam po tych wynikach z insulina i hormonami tarczycy. Dzis miałam wizytę u Endo i diabetologa i mam już stwierdzona insulinopornosc niestety bardzo zaniedbana bo żaden lekarz nie chciał mnie nigdy słychać i skierować na badania. Z racji że jestem w 8 tyg ciąży nie mogę brać metforminy więc muszę trzymać dietę i mierzyć cukier cały czas... Jeśli się nic nie poprawi to za tydzień dostanę insulinę. Jestem trochę przytłoczona nadmiarem informacji ale powoli do przodu

O wlasnie myslalam ze dawno Cie nie bylo!!! Poradzisz sobie z tym problemem

 

[Verona26]

Matko święta!!! Co za sieroty tam pracują? Jak można było się o tyle pomylic w becie?! [emoji2356][emoji2356][emoji2356][emoji2368]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

 

[kasiaa91]

Ufff powoli przechodzi mi wkurzenie i zaczynam się cieszyć.
Gadałam z ginem i mam brać asmag i duphaston - to pod kątem plamień i bólu jajnika.

 

[kasiaa91]

Matko święta!!! Co za sieroty tam pracują? Jak można było się o tyle pomylic w becie?! [emoji2356][emoji2356][emoji2356][emoji2368]

Mówili ze to był źle zwalidowany aparat.

 

[Verona26]

Też śmierdzą Ci bydlem? [emoji23][emoji23][emoji2356]

Boze to samo mam z jajkami [emoji122][emoji26]