reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

A no to prawda. U mnie o tyle dobrze ze ja mam wolne i nazeczony tez. Wiec siedzimy w domku. Ale przez moją nerwice i tak ciezko jakos z tym stresem i ciagle cos dezynfekuje 😅 do sklepu bez maski sie nie ruszam
To zajmij czymś innym głowę, książka może film? Taki stres, w tym wypadku długi bo jeszcze trochę to potrwa, nie jest najlepszym wyjściem dla naszych kobiecych organizmów :)
 
reklama
Ja testuje za 10 dni 😁😁😁 ten czas bedzie sie ciagnac w nieeeeskoncoznosc 🤣😂
Też testuje dokładnie za 10 dni, no to testujemy razem 😉
Póki co chyba wszystko ok. Brzuch mnie tylko czasem mocno boli. Wczoraj tak bolał, że musiałam wziąć nospe. I już myslalam, że nic z tego nie bedzie. Zrobiłam drugi test po dwóch dniach i był ciemniejszy. Więcej nie robiłam. Tak to wyglądało.
Piękne kreseczki! ❤️ Ewidentnie ciemnieją 🙂 wszystko będzie dobrze zobaczysz 😉 bierz nospe i nie myśl tak
Ile dni jesteś po terminie okresu? Jaki odstęp między tymi dwoma testami?
Lepiej zapobiegać:) ja mam na tyle dobrą sytuacje że mieszkam w lesie domku jednorodzinnym i najbliższe zabudowania są 4km dalej, nie mam sąsiadów ani ludzi wkoło, kiedyś narzekalam że mąż podjął taką decyzje budowania domku na wsi...Ale dziś w trakcie epidemii jestem zachwycona.
Cudownie! ❤️❤️ Też nam się marzy taki domek w lesie. Planujemy za jakieś 3 lata kupić ziemię budowlaną na takim odludziu 😁
 
To zajmij czymś innym głowę, książka może film? Taki stres, w tym wypadku długi bo jeszcze trochę to potrwa, nie jest najlepszym wyjściem dla naszych kobiecych organizmów :)
Niestety z nerwica mecze sie od dziecka, przeszlam depresje leczona antydepresantami. Na nerwice bralam relanium. Odstawilam poltora msc temu ze wzgledu na starania. Dlatego dosyc ciezko pomoc sobie ze stresem. Niestety to jest wewnatrz mnie i jak przyjdzie tak ciezko zeby cokolwiek pomoglo. Staram sie myslec pozytywnie...jest ciezko ale trzeba jakos sobie radzic 😊
 
Też testuje dokładnie za 10 dni, no to testujemy razem 😉

Piękne kreseczki! ❤ Ewidentnie ciemnieją 🙂 wszystko będzie dobrze zobaczysz 😉 bierz nospe i nie myśl tak
Ile dni jesteś po terminie okresu? Jaki odstęp między tymi dwoma testami?

Cudownie! ❤❤ Też nam się marzy taki domek w lesie. Planujemy za jakieś 3 lata kupić ziemię budowlaną na takim odludziu 😁
To mam nadzieje ze za te 10 dni obie zobaczymy pieknie pozytywne tesciki 🤩🤩🤩
 
A no to prawda. U mnie o tyle dobrze ze ja mam wolne i nazeczony tez. Wiec siedzimy w domku. Ale przez moją nerwice i tak ciezko jakos z tym stresem i ciagle cos dezynfekuje 😅 do sklepu bez maski sie nie ruszam
Aaa nie to kochana: „klapnij se na du*e” 😀 zrob sobie spa - O widzisz będzie podwójna korzyść, a nawet potrójna:
1. Kąpiel z bąbelkami - relaks i... zdezynfekujesz się przy okazji
2. Maseczka na buzi - relaks i oczywiście piękniejsza Ty.
Podsumowujac: relaks, zdezynfekowanie, zadbanie o skore!
 
Niestety z nerwica mecze sie od dziecka, przeszlam depresje leczona antydepresantami. Na nerwice bralam relanium. Odstawilam poltora msc temu ze wzgledu na starania. Dlatego dosyc ciezko pomoc sobie ze stresem. Niestety to jest wewnatrz mnie i jak przyjdzie tak ciezko zeby cokolwiek pomoglo. Staram sie myslec pozytywnie...jest ciezko ale trzeba jakos sobie radzic 😊
To trzymam kciuki w takim razie :)
 
Aaa nie to kochana: „klapnij se na du*e” 😀 zrob sobie spa - O widzisz będzie podwójna korzyść, a nawet potrójna:
1. Kąpiel z bąbelkami - relaks i... zdezynfekujesz się przy okazji
2. Maseczka na buzi - relaks i oczywiście piękniejsza Ty.
Podsumowujac: relaks, zdezynfekowanie, zadbanie o skore!
Hahhaha 😂😂😂 chyba tak wlasnie zrobie 🥰🥰🥰
 
Wiecie co dziewczyny? To są wszystko indywidualnie kwestie z tym zagrożeniem. Gdybym musiała chodzić do pracy to też bym myślała nad odłożeniem starań.
Ale ja się czuje teraz bardziej bezpiecznie starać niż bym to miała przełożyć za 3 miesiące.
Obydwoje siedzimy w domu. Dzieci nie ma. Z nikim się nie spotykamy. Mam home offica do odwołania. Mam w domu 11 testów ciążowych :laugh2: jeśli się uda to będę tylko sprawdzała co parę dni czy kreska ciemnieje. Na żadna betę się nie wybieram. Do lekarza wybiorę się w 7 tyg, żeby potwierdzić ciążę i było to możliwe na 100%. Potem dopiero prenatalne i połówkowe. Jak będę w końcówce ciąży to już wirusa będą resztki albo wcale. 3 usg przez całą ciążę mi wystarczą (chyba, że lekarz zadecyduje inaczej) . W UK robią 2, a w Szwecji 1 i to standardowa procedura. Jakoś to sobie przetłumaczę, żeby nie było przykro, że ta ciąża taka w odosobnieniu.
Jeśli każą nam wrócić do pracy, a byłabym w ciąży to od razu wezmę L4. Także czuje się bezpieczniej teraz starać.
W drugiej sytuacji odłożenia starań jak się nie uda szybko to będę się bardziej bała zarażenia i ciąży po powrocie "do normalności". Ryzyko nie zniknie z dnia na dzień grubą krechą cięte jak na okres.
Także teraz się czuje jakoś bezpieczna. Nie chcę odkładać niczego na za parę miesięcy bo w mojej sytuacji to będzie gorsze.
Więc wszystko się sprowadza do indywidualnych sytuacji czy teraz warto się starać. A lekarz i tak odradzi, żeby nie brać na siebie odpowiedzialności 🙂
 
reklama
Wiecie co dziewczyny? To są wszystko indywidualnie kwestie z tym zagrożeniem. Gdybym musiała chodzić do pracy to też bym myślała nad odłożeniem starań.
Ale ja się czuje teraz bardziej bezpiecznie starać niż bym to miała przełożyć za 3 miesiące.
Obydwoje siedzimy w domu. Dzieci nie ma. Z nikim się nie spotykamy. Mam home offica do odwołania. Mam w domu 11 testów ciążowych :laugh2: jeśli się uda to będę tylko sprawdzała co parę dni czy kreska ciemnieje. Na żadna betę się nie wybieram. Do lekarza wybiorę się w 7 tyg, żeby potwierdzić ciążę i było to możliwe na 100%. Potem dopiero prenatalne i połówkowe. Jak będę w końcówce ciąży to już wirusa będą resztki albo wcale. 3 usg przez całą ciążę mi wystarczą (chyba, że lekarz zadecyduje inaczej) . W UK robią 2, a w Szwecji 1 i to standardowa procedura. Jakoś to sobie przetłumaczę, żeby nie było przykro, że ta ciąża taka w odosobnieniu.
Jeśli każą nam wrócić do pracy, a byłabym w ciąży to od razu wezmę L4. Także czuje się bezpieczniej teraz starać.
W drugiej sytuacji odłożenia starań jak się nie uda szybko to będę się bardziej bała zarażenia i ciąży po powrocie "do normalności". Ryzyko nie zniknie z dnia na dzień grubą krechą cięte jak na okres.
Także teraz się czuje jakoś bezpieczna. Nie chcę odkładać niczego na za parę miesięcy bo w mojej sytuacji to będzie gorsze.
Więc wszystko się sprowadza do indywidualnych sytuacji czy teraz warto się starać. A lekarz i tak odradzi, żeby nie brać na siebie odpowiedzialności 🙂
Podobno ciemnienie kreski na tescie nie mowi nam o tym czy z ciaza okej. Mi po 4 dniach od 1 zrobionego testu bardzo sciemniala, byla taka sama jak ta testowa wrecz a kolejne 4 dni pozniej stracilam...😑😪
 
Do góry