Listopadowe mamy 2020

[ForgetMeeNot]

Tak leki bierzesz tylko dawka musi być chyba zmieniona. Dopiero wybieram się do lekarza więc dokładnie nie odpowiem Ci na to pytanie

Ja biorę 3x850 i nie zmieniał mi nic [emoji846]

 

[aspen11]

U mnie podobnie mdłości ustały i boję się przez to czy wszystko ok...

Mam dokladnie to samo. Zamiast sie cieszyć ze czuje sie lepiej to sie martwie czy wszystko ok...

 

[Minnie13]

U mnie podobnie mdłości ustały i boję się przez to czy wszystko ok...

Pisząc „ustały” mam na myśli: nadal leżę plackiem na łóżku ale mogę już obejrzeć serial czy poczytać (wcześniej nie było to możliwe). Jem regularnie małe porcje, żeby nie było mdłości ale ciagle są tak jakby „tuż za rogiem” czyli objawy są tylko nie tak nasilone i dają możliwość funkcjonowania... I niech już tak pozostanie

 

[Minnie13]

Mam dokladnie to samo. Zamiast sie cieszyć ze czuje sie lepiej to sie martwie czy wszystko ok...

Tez w 8 t.c.?

 

[ewelka8312]

Pisząc „ustały” mam na myśli: nadal leżę plackiem na łóżku ale mogę już obejrzeć serial czy poczytać (wcześniej nie było to możliwe). Jem regularnie małe porcje, żeby nie było mdłości ale ciagle są tak jakby „tuż za rogiem” czyli objawy są tylko nie tak nasilone i dają możliwość funkcjonowania... I niech już tak pozostanie

Dla mnie każdy ranek jest koszmarem.. bo trzeba coś zjeść i na nic nie mam ochoty albo dżem albo ser żółty, ale ile można jeść jedno i to samo

 

[Moncia89]

Hej , dziewczyny. Dzisiaj zrobiłam test i wyszły 2 kreseczki. Bardzo się cieszę A zarazem stresuję sytuacją obecną i moją niedoczynnością tarczycy i insulinooporniścią. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Według kalkulatora mam termin na 29 listopad

Oj, przybywa tutaj mamusiek listopadowych wszystko będzie dobrze

Ja mam dzisiaj jakies zle mysli... caly dzien siedze i mysle, ze cos moze pojsc nie tak... jeszcze 5 dni do wizyty

Staraj się nastawić pozytywnie, bo niby co miało by się stać
Ja za to mam okropne sny. Codziennie mam koszmary. Dziś w nocy znowu. A wczoraj w nocy miałam taki koszmar, że nawet mężowi nie powiedziałam, co mi się śniło bo to było zbyt okropne.
Już chyba 2 raz w ciąży śniła mi się moja zmarła mama, a śni mi się tak rzadko, że prawie w ogóle. Raptem kilka razy a nie żyje już 24 lata. Co o tym myślicie?

Wczoraj sprawdziłam sobie moje wyniki krwi i moczu online, wszystko w normie, jestem chyba zdrowa jak ryba nawet tsh mam na poziomie 1 dzięki tabletkom a miałam wcześniej 3.
Nie mam żadnych jeszcze mdłości, aż się zaczynam martwić, ale dopiero jutro zaczynam 6 tydzień, czy to jeszcze może przyjść? Od którego tygodnia zaczęły wam się mdłości?

Pozdrawiam Was, rzadko się udzielam ale czytam na bieżąco.

 

[Minnie13]

Dla mnie każdy ranek jest koszmarem.. bo trzeba coś zjeść i na nic nie mam ochoty albo dżem albo ser żółty, ale ile można jeść jedno i to samo

Czytałam, ze dobrym sposobem jest zjesc sucharka zanim wstaniesz z łóżka... mi to pomagało - spróbuj! Ja osobiście mam ochotę na różne rzeczy: jadłam tydzień pomarańcze, teraz jem różne twarogi z ogórkiem i papryka - na coś zawsze jest ochota. Boje się co będzie dalej jeśli będzie tyle zachcianek

 

[Justynka1234]

Ja w poprzeniej ciąży miałam dwa razy krzywa w drugim j trzecim trymestrze, na szczęście bez cukrzycy. Teraz 9 tydzień i już muszę robić, a biore metforminę, która przecież obniża cukier

Czyli bierzesz Glucophage? Ja też biorę, ale niektórzy kategorycznie każą odstawić. Mam końcówkę 8tc. Jeśli bierzemy metformine glukoza powinna być w normie? Proszę daj znac jak bedziesz miala wynik.

 

[Minnie13]

Oj, przybywa tutaj mamusiek listopadowych wszystko będzie dobrze

Staraj się nastawić pozytywnie, bo niby co miało by się stać
Ja za to mam okropne sny. Codziennie mam koszmary. Dziś w nocy znowu. A wczoraj w nocy miałam taki koszmar, że nawet mężowi nie powiedziałam, co mi się śniło bo to było zbyt okropne.
Już chyba 2 raz w ciąży śniła mi się moja zmarła mama, a śni mi się tak rzadko, że prawie w ogóle. Raptem kilka razy a nie żyje już 24 lata. Co o tym myślicie?

Wczoraj sprawdziłam sobie moje wyniki krwi i moczu online, wszystko w normie, jestem chyba zdrowa jak ryba nawet tsh mam na poziomie 1 dzięki tabletkom a miałam wcześniej 3.
Nie mam żadnych jeszcze mdłości, aż się zaczynam martwić, ale dopiero jutro zaczynam 6 tydzień, czy to jeszcze może przyjść? Od którego tygodnia zaczęły wam się mdłości?

Pozdrawiam Was, rzadko się udzielam ale czytam na bieżąco.

Gratulacje wyników! I uważaj o czym marzysz u mnie najgorszy okres to był właśnie 6-7 tc., ale nie życzę zdrówka!

 

[Justynka1234]

Ja biorę 3x850 i nie zmieniał mi nic [emoji846]

Ja biore 2x750 i też mi nic nie zmieniał