reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Darapuszkin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2020
- Postów
- 1 252
U nas 3910 urodzeniowa a w czwartek było 6400 - 11 tygodni. Ja mam problem z brzuchem... jest megaflakiem i niestety duzo mu brakuje do stanu sprzed ciazy. Mialam bardzo duzy brzuch ciazowy i chyba bedzie go ciezko zrzucic. W czwartek mam obrone pracy mgr (online!!!!!!) I postanowilam ze po obronie zaczynam cwiczyc! Spodnie wchodza stare tylko ten brzuch 
				
			No Twoja niedużaLila urodzeniowa 2700 a teraz 4470g. Moja to jak Calineczka w tym towarzystwie
Moja waga po ciazy była wyższa od tej sprzed o 7kg a teraz nie wchodziłam na wagę. Obym tylko te poporodowe 60 kg ujrzałaa nie więcej
 może po mamie, Ty też jesteś drobna? Ja bym chciala tez 60 kg z tym ze to moja sprzed ciąży więc na razie marne szanse
może po mamie, Ty też jesteś drobna? Ja bym chciala tez 60 kg z tym ze to moja sprzed ciąży więc na razie marne szanse 
U mnie wlasnie tez ten brzuch... Ja juz wlasnie wczoraj wzielam sie za cwiczenia z tym ze poza brzuchem bo ja po cc.U nas 3910 urodzeniowa a w czwartek było 6400 - 11 tygodni. Ja mam problem z brzuchem... jest megaflakiem i niestety duzo mu brakuje do stanu sprzed ciazy. Mialam bardzo duzy brzuch ciazowy i chyba bedzie go ciezko zrzucic. W czwartek mam obrone pracy mgr (online!!!!!!) I postanowilam ze po obronie zaczynam cwiczyc! Spodnie wchodza stare tylko ten brzuch
Bedziemy trzymac kciuki za magisterke

Darapuszkin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2020
- Postów
- 1 252
Niedzięki ;*! Nigdy nie myslalam ze bede zyla w czasach obron przez neta  to moja druga w zyciu obrona mgr wiec az takiego stresa nie mam ale jednak nauka przy niemowlaku to nie jest bulka z maslem... ratunkiem jest tata i dlugie godziny na cycu
 to moja druga w zyciu obrona mgr wiec az takiego stresa nie mam ale jednak nauka przy niemowlaku to nie jest bulka z maslem... ratunkiem jest tata i dlugie godziny na cycu 
				
			Olga089
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2020
- Postów
- 295
Nasze dziecię też z tych mniejszych. Urodzeniowa 3070, w tym momencie 4750g (10 tygodni).No Twoja niedużamoże po mamie, Ty też jesteś drobna? Ja bym chciala tez 60 kg z tym ze to moja sprzed ciąży więc na razie marne szanse

Ja w ciąży przytyłam 12kg i miałam naprawdę malutki brzuszek. Szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży, za to mam wrażenie, że przez tą kwarantannę teraz przytyję i już tak łatwo nie pozbędę się tych kilogramów..
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 114
Raczej drobniejsza zawsze byłam. 10l temu ważyłam 49 kg po ciąży 51 kg i tak na przestrzeni czasu te +2kg dobrałam. Teraz dużo ciężej zrzucić, ale i człowiek starszyNo Twoja niedużamoże po mamie, Ty też jesteś drobna? Ja bym chciala tez 60 kg z tym ze to moja sprzed ciąży więc na razie marne szanse

 i izolacja nie pomaga.
 i izolacja nie pomaga.Wczodze w spodnie sprzed ciąży tylko brzuch odstaje
 a niby niewielki był i tylko 10 kg przybrałam.
 a niby niewielki był i tylko 10 kg przybrałam. Za to koszul żadnych nie dopinam w biuście. Skoczył mi o 2 rozmiary.
@Darapuszkin trzymam kciuki za obronę, daj znać po niej. Co studiujesz?
Darapuszkin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2020
- Postów
- 1 252
Dzieki wielkie! Licze ze to bedzie formalnośćRaczej drobniejsza zawsze byłam. 10l temu ważyłam 49 kg po ciąży 51 kg i tak na przestrzeni czasu te +2kg dobrałam. Teraz dużo ciężej zrzucić, ale i człowiek starszyi izolacja nie pomaga.
Wczodze w spodnie sprzed ciąży tylko brzuch odstajea niby niewielki był i tylko 10 kg przybrałam.
Za to koszul żadnych nie dopinam w biuście. Skoczył mi o 2 rozmiary.
@Darapuszkin trzymam kciuki za obronę, daj znać po niej. Co studiujesz?
A co do wagi to rzeczywiscie drobniutka jestes, ja wygladam chudo jak waze 65 kg a tak normalnie to 67-70. W ciazy 13 kg przytylam a ostatnio na wadze bylo 73. Chcialabym te 5 jeszcze zrzucic. W rozmiar 38 nadal wchodze ale tez wszystko na cyckach opiete strasznie
Darapuszkin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2020
- Postów
- 1 252
Dziewczyny, mam kryzys. Moja córka nonstop placze od 2 dni, uspokaja sie tylko przy piersi ale jak ja odstawiam to zaraz jest taki wrzask ze mam ochote wszystko rzucic i wyjsc z domu... myslicie ze to moze byc skok? Raczej to nie jest kwestia brzuszka, nie prezy sie i jest miekki. W nocy spi cudownie jak zawsze ale w dzien jest masakra. Nie jestem w stanie prania wywiesic, nie mowiac juz o zjedzdniu czegos 
				
			reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 417 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		