Tylko mnie nie zdradzaj tamDziewczyna ktora do mnie napisala ma 42 lata i pierwszy raz zdecydowala sie na leczenie bo wczesniej nie miala w planach dziecka a sie zakochalapiszemy sobie
![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tylko mnie nie zdradzaj tamDziewczyna ktora do mnie napisala ma 42 lata i pierwszy raz zdecydowala sie na leczenie bo wczesniej nie miala w planach dziecka a sie zakochalapiszemy sobie
![]()
Ja to jestem w szoku ze tak po punkcji potrafilas sie napic bo ja po zabiegu przez tydzien do siebie dochodzilam ;( Ale za to cie cenie jestes silna babeczkaTak bo kaca mam po dwóch piwach haha! Ja tyle rzadko wypijam od dłuższego czasu, cienias że mnie w tym roku z piciem.![]()
Tez jestem tego samego zdania! Tutaj brak wiadomości to dobra wiadomoscBasiulka widzie ze chcesz wpierdziel ode mnieczekaj kochana tylko sie spotkamy. Jezeli nie dzwonią tzn ze jest wszystko ok. Proszę bądź dobrej mysli
![]()
Kochana znasz ich podejscie. Oni nigdy nie maja czasu do nas zadzwonić zeby nas poinformować mimo ze wiedzą jak to jest dla nas wazne. Zawsze tlumacza sie ze za duzo pacjentek majaEj no niedziela jest to nie dzwonią, ja czuje że nic się nie zaplodnilo.. Opiekunka pacjenta obiecała że wczoraj da znać, nie odezwała się a to nic dobrego nie wróży
No ale po co by miala w poniedziałek dopiero ci to przekazać? To by bylo juz okrutne... Mysle ze cos hoduja dlatego nie dzwonia, a poza tym oni dopiero po paru godzinach wiedza czy cos sie zaplodnilo to moze zwyczajnie do domu poszla, maja przecież teraz skrocone godziny.Ej no niedziela jest to nie dzwonią, ja czuje że nic się nie zaplodnilo.. Opiekunka pacjenta obiecała że wczoraj da znać, nie odezwała się a to nic dobrego nie wróży
Noo co ty - Ty tez masz u nas wyjatkowe miejsce w nogachTylko mnie nie zdradzaj tam![]()
A pamiętasz jak to jest w Invicta teraz, dziś drugi dzień hodowli. Jeśli nic by się nie nadawało to już jutro zadzwonia czy będą lajzy i tak do czwartku czekać?Tez jestem tego samego zdania! Tutaj brak wiadomości to dobra wiadomosc![]()
Witaj w klubieTak bo kaca mam po dwóch piwach haha! Ja tyle rzadko wypijam od dłuższego czasu, cienias że mnie w tym roku z piciem.![]()
Puncja była o 9:40 i gadałam z nią po 11 to mówiłam niech do 15 dzwoni ale ona twierdzila ze oni mogą nie mieć czasu żeby jej cokolwiek powiedzieć.. No zesz...Ta klinika rządzi się swoimi prawami.Jak zapytałam lekarza co mi punkcje robił dlaczego nie informują o niczym wcześniej to mi się w twarz zaczął śmiaćNo ale po co by miala w poniedziałek dopiero ci to przekazać? To by bylo juz okrutne... Mysle ze cos hoduja dlatego nie dzwonia, a poza tym oni dopiero po paru godzinach wiedza czy cos sie zaplodnilo to moze zwyczajnie do domu poszla, maja przecież teraz skrocone godziny.