reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

@Ananasowa93 ślicznoto co tam dziś porabiasz?
A ja dziś od rana byłam na rozmowie o prace. Dobrze mi poszło 😉 czekam na odpowiedz do poniedziałku. A teraz z mężusiem w trasie jestem, pomagam mu ale pogodę mamy paskudna 🤬🤬⚡
I jak codzień śledzę nasze forum na bieżąco 😉😉 co kilka dni atakuje Invicte o info kiedy maja zamiar zacząć robić histeroskopie bo wszystkie kliniki ruszyły z kopyta a tam cisza i mam wkurw*a 🤬
 
reklama
A ja dziś od rana byłam na rozmowie o prace. Dobrze mi poszło 😉 czekam na odpowiedz do poniedziałku. A teraz z mężusiem w trasie jestem, pomagam mu ale pogodę mamy paskudna 🤬🤬⚡
I jak codzień śledzę nasze forum na bieżąco 😉😉 co kilka dni atakuje Invicte o info kiedy maja zamiar zacząć robić histeroskopie bo wszystkie kliniki ruszyły z kopyta a tam cisza i mam wkurw*a 🤬
Obyś dostała tę pracę❤. A co klinika odpowiada? Nic? Żadnych terminów nie podają?
 
A ja dziś od rana byłam na rozmowie o prace. Dobrze mi poszło 😉 czekam na odpowiedz do poniedziałku. A teraz z mężusiem w trasie jestem, pomagam mu ale pogodę mamy paskudna 🤬🤬⚡
I jak codzień śledzę nasze forum na bieżąco 😉😉 co kilka dni atakuje Invicte o info kiedy maja zamiar zacząć robić histeroskopie bo wszystkie kliniki ruszyły z kopyta a tam cisza i mam wkurw*a 🤬
To kciuki zeby sie odezwali ;) Tzn z nowej pracy bo w klinice musza ruszyc ;)
 
Kurcze tak sobie myslalam o tym encortonie bo np heparyne u mnie zawsze dwaja tylko w ampulce 0,4 to teraz bede chciala zwiekszyc poporstu pojde ro rodzinnego on mi wszystko przepisze i dodoatkowo acard a z tym encortonem to bylo tak ze wgmojego lekarza nie ma naukowo stwierdzonych badan kotre by wskazywala na jego skutecznosc i ja sie po nim zle czulam to on zwyczajnie mi go pomijal - wiec tak naprawde nidy encortonu prawidlowo do transferu nie miaqlam a jednak u mnie te nk wyszly 12 @fredka84 a ty ile masz nk ?
 
Kurcze tak sobie myslalam o tym encortonie bo np heparyne u mnie zawsze dwaja tylko w ampulce 0,4 to teraz bede chciala zwiekszyc poporstu pojde ro rodzinnego on mi wszystko przepisze i dodoatkowo acard a z tym encortonem to bylo tak ze wgmojego lekarza nie ma naukowo stwierdzonych badan kotre by wskazywala na jego skutecznosc i ja sie po nim zle czulam to on zwyczajnie mi go pomijal - wiec tak naprawde nidy encortonu prawidlowo do transferu nie miaqlam a jednak u mnie te nk wyszly 12 @fredka84 a ty ile masz nk ?
11,69. Ja encorton miałam do 3 transferów i wiesz jaki wynik
I nie odczuwałam żadnych negatywnych skutków encortonu, brałam jak witaminki 😜. Zresztą relanium też na mnie nie działa, jestem jakaś inna🤷
 
Ostatnia edycja:
Ja myślę,że szybko zmienia te wytyczne, bo inaczej zbankrutuja. Ludzie są co raz bardziej świadomi i nie wszyscy będą w ciemno robic transfer po transferze, punkcie po punkcji...
Wczoraj na wizycie zaczelam rozmawiać z moja dr na temat polityki i in vitro.. I opowiedziała mi,że ma taka jedna pacjentke w mieście obok, która tak długo się starała o ciąże, miala kompletnie niedrożne jajowody, i byla u tyłu lekarzy A żaden jej nie powiedział o in vitro.. moja lekarka jej powiedziała,że w takim przypadku in vitro a ona biedna nawet nie wiedziała co to in vitro;( ponoc bardzo biedna rodzina, uzbierało część pieniędzy, resztę pożyczyli i udało się uzyskać dwa zarodki. Pierwszy transfer się udał, mają ponoc super córeczkę, bardzo do nich podobną, drugiego nie było bo się nie rozmrozil zarodek prawidłowo. Bardzo chcieliby rodzeństwo ale ta dziewczyna mowi wprost,ze po prostu ich na to nie stać... Tak mi się zrobiło przykro.. I tak dziekowalam,że w takiej sytuacji im się udało chociaż ten jeden raz... Tak bardzo bym chciala,żeby każdej tutaj się udało choć ten jeden raz..
Tez mam nadzieję ze wszystko wroci do normy.
Masz racje ale wiesz z drugiej strony uwazam te kobietę za szczesciare bo ma chociaz jedno. Niektorzy maja kase ale nie maja sil zeby walczyc. Wiecznie im sie nie udaje. Wieczne porazki. Ja tez po 10 latach jestem tym wszystkim bardzo zneczona. Stac mnie na ivf ale moja psycha mi siada powoli. Czasami mysle ze nie jest mi przeznaczone zostac matką 😞
Wiele bym dala i oddala zeby miec chociaz jedno. Na pewno wiem ze to moje ostatnie podejscie do ivf. Po tym jak sie nie uda to sie poddaje
Bedziemy zwiedzać swiat z mężem i cieszyć się sobą 😉
 
reklama
A z jakiego powodu masz immunosupresje ? Tylko na nk?
Mam brak któregoś Dsa, IL 10 za mały a tak to Paśnik mówił że wyniki nie są jakieś złe. Ja się na tym za bardzo nie znam.
Na gorze jest wywiad to zerknij sobie jak chcesz 🙂
Screenshot_20200519-163720.png
 
Do góry