O tak dzień wcześniej skakał na mój widok a dzień później już nie podniósł głowy żeby się napić jak chciałam mu dać, miał takie slabsze dni czasem ale nie piszczał nigdy, miałam wrażenie że mnie wola i prosi żeby skrócić mu już cierpienia. Mimo ciężkiego charakteru, był najlepszym przyjacielem długo jeszvze zostanie pustka po nim dopóki nie urodzi się maleństwo pewnie będę opłakiwać po kątach

wizyta 14 lipca, to nieszczęsne prenatalne i PAPPA, po wpisach dziewczyn, mam milion myśli boję się bardziej niż wcześniej