reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Czy my dopiero co nie rozmawiałyśmy o Twoich objawach ciążowych? :)
No tak ale żadne one ciążowe to tylko buła za duża dawka metforminy.
to są testu owulacyjne. Tak wiec staramy się naturalnie ostatni raz przed transferem wrześniowym i marzy mi się natykamy cud rzutem na taśmę 😉 ale nadzieja matka głupich ja wiem 😝😝
 
reklama
My też się przenieśliśmy od super pana profesora że Szczecina. Niby persona i w ogóle, a do usranej śmierci chciał robić inseminacje, zabiegi itp.A zaznaczam że mam 37 lat więc nie warto tracić czas.Kiedy zaproponowałem że jesteśmy gotowi na in vitro powiedział że dopiero po 3 nieudanej inseminacji...po 1 wylądowałam w szpitalu z takimi bólem w podbrzuszu że leżałam 3 dni. W szpitalu ordynator wyśmiał plan leczenia (oczywiście nie powiedziałam kto był autorem pomyslu). Oprócz tego w klinice profesora dowiedziałam się że mam pocharataną macice jak po cesarskim cięciu i że niestety jestem trochę stara. Odbierając historię leczenia okazało się że do inseminacji nie zlecili podstawowych badań i że polubili wyniki innych...było w trakcie remontu/rozbudowy kliniki.Tkliniki.Tało zresztą ten znany pan profesor iu którego w szpitalu pomyliło probówki i kobieta urodziła nie swoje chore dziecko...
Który tam jest profesorem? Nie mogę załapać o kim piszesz, bo wydawało mi się najpierw że o Kur.zawie bo z pomyłka probówek to chyba Baczkowski był zamieszany? Chyba że coś pokrecilam🤔
 
Ale to dlatego, że na początku jak tak wymiotowałam to schudłam 8. No nie dużo ale zobacz jaki mam brzuchol, a to dopiero 26tydzien, przeraża mnie co to bd pod koniec, jak teraz tak naprawdę zacznie on rosnąć
Nie koniecznie ja też w drugiej ciąży bylam przestraszony jak skończę bo początkowo rósł okropnie szybko naporem skończyłam w naprawdę dobrym stanie.
 
To już blisko :) ❤też teraz mam taki zestaw cyclogest 2x1 i duphaston 3x1, cyclogest o wiele przyjemniejszy niż lutinus i tylko dwa razy dziennie :) u mnie nie badają proga w dzień transferu, więc nie mam pojęcia jaki był 🤔 ale dołożyłam sobie 2 luteiny jeszcze, bo jednak jak wcześniej betowałam to ten mój próg zawsze niski. Kochana a który to Twój transfer?
3 ja tego proga to tak troche wymusilam na nim takie odnioslam wrazenie
 
Szkoda bo może faktycznie to fachowcy i wybitni lekarze. Jednak traktowanie pacjentów jest okropne.Nie wspomnę o paniach z recepcji które nie umówić Cię na zabieg w terminie wskazanym przez profesora bo "nie ma miejsca"...
Normalnie jakbym czytała o jakiejś innej klinice 😱. Ja na początku byłam u Ciepieli ale on jakiś taki roztargniony i miał za dużo pacjentek, i wtedy zmienilam na Budzinską. Dopóki ona była w tej klinice, to ja nie odczułam niczego o czym piszesz. Zawsze bylo miejsce na wizytę, ona odpisywała na smsy, pchała mnie ciągle do przodu i wynajdywał przyczyny przez które się nie udaje. To ona mnie pogoniła do Paśnika 🙂. Więc ja mam całkiem inne odczucia niż Ty🙂
No ale teraz już jej tam nie ma i żaden lekarz tam pracujący, nie wzbudza mojego zaufania, więc uciekam też 🙂
 
Dziękuję wam za wsparcie, otuchę i za to ze jesteście ❤️przytulam każda z was wirtualnie i dziękuję ❤️😘 wiele to dla mnie znaczy szczególnie teraz 😭😭😭😭 wiecie co... to wszystko dalej do mnie nie dochodzi 😭 najgorszy będzie chyba jutrzejszy dzień, jutro żegnamy się z ciocia 😭😭😭nie wiem jak to przeżyje 😭😭😭😭
Bądź silna, przytulam mocno 😘
 
reklama
Do góry