A może nasionka od dawcy? Kilka lat temu z M się zdecydowaliśmy na inseminację. Za drugim razem się udało i mamy synkaWitam,
czy ktoś decydował się na adopcje zarodka?
Mąż nie może mieć dzieci. Ja mam wyniki prawidłowe. Czy mimo tego wedle Waszej wiedzy uda nam się gdzieś adoptować zarodek? Jeśli tak proszę o podpowiedz.



