Kwietniowe mamy 2021

[Patii_666]

Nadrobić was to jest jakaś masakradobrze ze na pogotowiu się wszystko dobrze skończyło..
Wiecie czekałam na to usg bo jakoś nie czułam tej ciąży, mówię po usg pewnie odżyją emocje, no ale kurde jakoś nie odżyły cieszę się ciąża, cieszę się że jest serduszko że dzidzia rośnie ale nie ma takiego 'woow' jak przy pierwszej ciazy.. Nie wiem może za wcześnie? Czy któraś z mam też tak miała?

 

[Czarna 36]

Ja zawsze robie sobie imbir wycisniety z niego sok,zalewam ciepla woda(nie goraca),miod i cytryna,szczypie w gardelko ale pomaga i naturalne

Dzięki imbir jak najbardziej u mnie dzis króluje czosnek ale imbir kupię jutro. Na mdłosci sie przyda Dobrej nocki

 

[szarcia]

Rzeczywiście bliziutko termin. Mam 38 lat i boję się żeby z dziecko było zdrowe jak już ma być.

Witaj mamy dzieci z tych samych roczników i podobny termin bo ja mam na 21 kwietnia

 

[mama.Antosia]

Dziewczyny,co ja mam powiedzieć .Przeziębienie katar,gardlo zawalone i potworny lęk czy to niezaszkodzi maleństwu. Mam nadzieje na strachu się skończy. Badan zrobic tez nie moge. Mam nadzieję szybko wyzdrowieję

Może herbata z miodem imbirem i cytryną trochę Cię wzmocni ?

 

[Ewelina @]

Uciekam spać oby jutrzejszy dzień był lepszy
Spokojnych wszystkim

 

[mama.Antosia]

Uciekam spać oby jutrzejszy dzień był lepszy
Spokojnych wszystkim

Dobrych snów

 

[M_P_90]

[GROUP=][/GROUP]

Dziewczyny a ja mam pytanie bo nie jestem doświadczona w temacie. Jak to jest z tym progesteronem? Jestem w 8tyg a nie miałam żadnego badania w tym kierunku bo lekarz dopiero mi da skierowania w czwratek (nie wiem czy na to też kierują obowiązkowo?). Skąd miałabym wiedzieć że coś może być nie tak z moim progesteronem? Czy są tego jakieś objawy? Zaczęłam o tym czytam i zgłupiałam bo w sumie TSH sobie też sama wykryłam że mam za wysokie i dzięki temu juz biorę tabletki. Czy Wy wszystkie znacie poziom swojego progesteronu? Pomóżcie

Lekarze nie kierują w ciąży na progesteron, to robi się w większości na własną rękę...ja zrobiłam po zajściu w ciążę, bo wiedziałam, że to że nie mogę utrzymać ciąży jest spowodowane niskim progesteronem i miałam rację...ogolnie od owulacji brałam na własną rękę luteine i teraz się okazuje, że bardzo dobrze zrobiłam, bo ciąża się pięknie rozwija, a kosmówka jest troszkę nieregularna i lekarz sam powiedział, że mam jeszcze brać kilka tygodni, także na progesteron to sama musisz iść

 

[Ladybird1989]

Hejo my po wizycie, serduszko jest, fasolka dobrze rośnie, termin na 8kwiecien póki co, któraś tez taki ma o ile dobrze kojarzę gine zrobił mi cytologie bo nie miałam od pierwszej ciąży, mówił że mogę plamić ale póki co jest ok, giine taki se, jedyny plus że mój mógł z synkiem wejść na usg

Super! Ja mam też na 8kwietnia

 

[Ladybird1989]

[GROUP=][/GROUP]

Lekarze nie kierują w ciąży na progesteron, to robi się w większości na własną rękę...ja zrobiłam po zajściu w ciążę, bo wiedziałam, że to że nie mogę utrzymać ciąży jest spowodowane niskim progesteronem i miałam rację...ogolnie od owulacji brałam na własną rękę luteine i teraz się okazuje, że bardzo dobrze zrobiłam, bo ciąża się pięknie rozwija, a kosmówka jest troszkę nieregularna i lekarz sam powiedział, że mam jeszcze brać kilka tygodni, także na progesteron to sama musisz iść

Dzięki, tak zrobię. W czwartek mam wizytę to juz pójdę z wynikiem

 

[Loli05]

Nadrobić was to jest jakaś masakradobrze ze na pogotowiu się wszystko dobrze skończyło..
Wiecie czekałam na to usg bo jakoś nie czułam tej ciąży, mówię po usg pewnie odżyją emocje, no ale kurde jakoś nie odżyły cieszę się ciąża, cieszę się że jest serduszko że dzidzia rośnie ale nie ma takiego 'woow' jak przy pierwszej ciazy.. Nie wiem może za wcześnie? Czy któraś z mam też tak miała?

Ja jutro mam wieczorem usg i tez nie mam jakiegos wow