Plamienie w ciąży

[Li]

Cześć dziewczyny nie wiem czy był taki wątek, jak tak to przepraszam jestem tu nowa, ale martwi mnie pewna spraw. Mianowicie od 2 tygodni zauważyłam u siebie plamienie, z tym, że raczej jest to duża ilość śluzu czasem z większą ilością brązowego koloru, czasem mała niteczka się pojawi. Nie było nigdy samej czystej krwi. Ponieważ to moja pierwsza ciąża mocno przezywam każdy objaw. Martwi mnie to, ponieważ byłam na usg, widziałam mojego dzidziusia i bijące serduszko, kontaktowałam się z lekarzem, kazał mi brać duphostan i sprawdzać czy plamienie się nie nasila. Dodam, że taki śluz pojawia się głównie po tym jak spaceruję albo długo jestem w ruchu. Zastanawiam się także czy wpływ może mieć to, że mam nadżerkę. Jest to dopiero początek ciąży bo 7 tyg i martwię się tym. Dziewczyny powiedzcie czy za bardzo panikuję?
Pozdrawiam Was serdecznie :*

 

[patrycjaa_]

Miałam takie plamienia od samego początku ciąży do 8/9 tygodnia, brałam duphaston 3 razy dziennie i przeszlo, plamienie również nasilalo się po długim spacerze. Teraz jestem w 14 tygodniu i już jest wszystko ok

 

[Li]

Miałam takie plamienia od samego początku ciąży do 8/9 tygodnia, brałam duphaston 3 razy dziennie i przeszlo, plamienie również nasilalo się po długim spacerze. Teraz jestem w 14 tygodniu i już jest wszystko ok

Dziękuję Ci, podniosłaś mnie na duchu Postaram się jakoś może nie martwić się na zapas i czekać na kolejne usg

 

[Magdaw2020]

Miałam takie plamienia od samego początku ciąży do 8/9 tygodnia, brałam duphaston 3 razy dziennie i przeszlo, plamienie również nasilalo się po długim spacerze. Teraz jestem w 14 tygodniu i już jest wszystko ok

 

[Magdaw2020]

Cześć. Ale plamilas non stop do 8/9 tygodnia mimo brania duphastonu?? Czy po przestałas planic? A jeśli tak , to po jaki czasie od momentu kiedy zaczęłaś brać duphaston? Ja biorę od tygodnia I plamienia raz są raz nie ma, raz są znikome A raz jest ich więcej, ale są Prócz tego żadnych dolegliwości. Jutro mam wizytę u ginekologa i szczerze powiem, że boję się

 

[patrycjaa_]

Cześć. Ale plamilas non stop do 8/9 tygodnia mimo brania duphastonu?? Czy po przestałas planic? A jeśli tak , to po jaki czasie od momentu kiedy zaczęłaś brać duphaston? Ja biorę od tygodnia I plamienia raz są raz nie ma, raz są znikome A raz jest ich więcej, ale są Prócz tego żadnych dolegliwości. Jutro mam wizytę u ginekologa i szczerze powiem, że boję się

plamilam codziennie, nie miałam dnia przerwy, dopiero po kilku tygodniach brania tabletek całkowicie plamienie ustalo.

 

[Li]

plamilam codziennie, nie miałam dnia przerwy, dopiero po kilku tygodniach brania tabletek całkowicie plamienie ustalo.

A co lekarz Twój mówił na to plamienie? Usg wychodziło dobrze?

 

[patrycjaa_]

Wszystko było dobrze na USG, lekarz nie widział przyczyny plamien. Kilka cykli pod rząd przed zajsciem w ciążę zawsze przed miesiączka miałam plamienia, być może chodziło o niski progesteron

 

[Li]

Wszystko było dobrze na USG, lekarz nie widział przyczyny plamien. Kilka cykli pod rząd przed zajsciem w ciążę zawsze przed miesiączka miałam plamienia, być może chodziło o niski progesteron

Cieszę się że teraz już jest lepiej teraz dużo zdrówka dla maleństwa i dla Ciebie

 

[Klaudia91gdansk]

Cześć , ja już od tygodnia plamie taka brązowa krwią plus codziennie , tez jestem w 7 tygodniu . Wiem jaki to stres i nie wiadoma. U mnie na wizycie w czwartek tez wszystko było Ok , serduszko biło a kropek miał 0,23 mm. Ale każdy dzień to stres ;( najchętniej robiłabym betę co dwa dni daj znać jak tam u Ciebie dalej się wszystko potoczy , jesteśmy na tym samym etapie