reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Bo pęcherzyk już był? Ale super zobaczyć serduszko ❤ Zazdroszczę, że już tyle dni po transferze. Masz jakieś objawy?
Ja sama jestem ciekawa co wyjdzie u mnie. Dziś niby dwie kreski na teście w 8dpt. Jedna beta rano zrobiona, ale niestety w Alabie powiedzieli, że wynik za 2 dni, więc dziś na 17:40 mam drugą będę już w Bocianie :D I wynik będzie albo jeszcze dziś albo jutro rano....
Tak pęcherzyk był 16 dpt ale bardzo się bała bo miałam niska bete. Był miał pół centymetra i z pęcherzykiem żółtkowym jakimś minimalnym ❤❤
To jest właśnie zabawne ze nie mam żadnych objawów. Tylko bolesne piersi ale to od estrofemu wiadomo.
Przez 4 lata jak sobie co miesiąc wkręciłam ze pewnie jestem w ciazy to miałam wszystkie objawy 😂😂 a jak serio jestem to nie czuje nic, żadnej różnicy. Tyle tylko ze po transferze nic mnie bie bolało, nie miałam skurczy i byłam pozytywnie nastawiona ❤❤
 
reklama
Tak pęcherzyk był 16 dpt ale bardzo się bała bo miałam niska bete. Był miał pół centymetra i z pęcherzykiem żółtkowym jakimś minimalnym ❤❤
To jest właśnie zabawne ze nie mam żadnych objawów. Tylko bolesne piersi ale to od estrofemu wiadomo.
Przez 4 lata jak sobie co miesiąc wkręciłam ze pewnie jestem w ciazy to miałam wszystkie objawy 😂😂 a jak serio jestem to nie czuje nic, żadnej różnicy. Tyle tylko ze po transferze nic mnie bie bolało, nie miałam skurczy i byłam pozytywnie nastawiona ❤❤

To podobno zazwyczaj tak jest 🙈 Ja tez w sumie oprócz jakiegos bulgotania codziennie w brzuchu (które słychać na głos i to nie jak jestem głodna, również po jedzeniu :) ) od kilku dni i wczoraj lekkiego pobolewania chwilowego brzucha jakby na okres to nic nie czuje, nawet nie mam bolących piersi. Najważniejsze, że był pęcherzyk :) Leki nadal przyjmujesz? Zastrzyk Clexane też masz w dalszym ciągu codziennie? A niska beta to ile? Sorki, że tak dopytuje, ale widzę, że tu więcej dowiem się z pierwszej ręki niż w klinice :D
 
Tak pęcherzyk był 16 dpt ale bardzo się bała bo miałam niska bete. Był miał pół centymetra i z pęcherzykiem żółtkowym jakimś minimalnym ❤❤
To jest właśnie zabawne ze nie mam żadnych objawów. Tylko bolesne piersi ale to od estrofemu wiadomo.
Przez 4 lata jak sobie co miesiąc wkręciłam ze pewnie jestem w ciazy to miałam wszystkie objawy 😂😂 a jak serio jestem to nie czuje nic, żadnej różnicy. Tyle tylko ze po transferze nic mnie bie bolało, nie miałam skurczy i byłam pozytywnie nastawiona ❤❤
Hahaha tak nastawienie to wpaniała sprawa :) kiedyś w jakimś artykule czytałam o kobiecie która nastawieniem wywołała mleko w piersiach, szkoda, że ciąży nie można wywołać samym nastawieniem heheh chociaż na pewno to pomaga w całej procedurze :)
 
Dziewczynki na 29.09 wyznaczyli mi wizytę serduszkową. To będzie 26 dpt. Myślicie ze już będzie ?? Trochę wcześnie. Ale na pęcherzykowa tez umówili szybko i już był ...
Ale mam stres... tak się boje [emoji3064][emoji3064] chciałam iść jeszcze na bete ale na zdrowy rozum to ona i tak mi nic nie mówi a potem się tylko stresuje ze jest źle [emoji2372]
U mnie serduszko było w 24dpt więc tak, myślę, że powinno już być [emoji4]
Bety nie rób. Musisz czekać, będzie dobrze [emoji4]
 
To podobno zazwyczaj tak jest 🙈 Ja tez w sumie oprócz jakiegos bulgotania codziennie w brzuchu (które słychać na głos i to nie jak jestem głodna, również po jedzeniu :) ) od kilku dni i wczoraj lekkiego pobolewania chwilowego brzucha jakby na okres to nic nie czuje, nawet nie mam bolących piersi. Najważniejsze, że był pęcherzyk :) Leki nadal przyjmujesz? Zastrzyk Clexane też masz w dalszym ciągu codziennie? A niska beta to ile? Sorki, że tak dopytuje, ale widzę, że tu więcej dowiem się z pierwszej ręki niż w klinice :D
Tak mam jeszcze zastrzyki codziennie robię jeden. Biorę tez encorton 10 mg.
Beta 6 dpt 14
8 dpt 30
11 dpt 120
13 dpt 330
15 dpt 680
16 dpt 890 ale pęcherzyk już był ❤️❤️
 

Załączniki

  • 923AB36F-8B9C-4BE8-A4DE-88A64A24DC06.jpeg
    923AB36F-8B9C-4BE8-A4DE-88A64A24DC06.jpeg
    2,2 MB · Wyświetleń: 86
O ku
Tak mam jeszcze zastrzyki codziennie robię jeden. Biorę tez encorton 10 mg.
Beta 6 dpt 14
8 dpt 30
11 dpt 120
13 dpt 330
15 dpt 680
16 dpt 890 ale pęcherzyk już był ❤❤

O kurde jaki piękny widok 🥰 Jak dla mnie to beta pięknie rosła!
Ja też mam cleaxane i jeszcze prolutex (dodatkowy progesteron w zastrzyku) i encorton 2 x 1. Ale my się nafaszerujemy tymi lekami 🙈 Ale najważniejsze jest dobro dzidziutków. Żeby tak nasi faceci mogli też przez to wszystko przechodzić, na wstępie nie daliby rady :)
 
Ostatnia edycja:
O ku


O kurde jaki piękny widok 🥰 Jak beta pięknie rosła!
Ja też mam cleaxane i jeszcze prolutex (dodatkowy progesteron w zastrzyku) i encorton 2 x 1. Ale my się nafaszerujemy tymi lekami 🙈 Ale najważniejsze jest dobro dzidziutków. Żeby tak nasi faceci mogli też przez to wszystko przechodzić, na wstępie nie daliby rady :)
HaHaha racja 😉 ja swojemu mężowi tez mówię ze jakby on musiał to przechodzić to byśmy nie mieli dzieci😂 dla niego to wyczyn jak bierze witaminy 😂😂
 
reklama
HaHaha racja 😉 ja swojemu mężowi tez mówię ze jakby on musiał to przechodzić to byśmy nie mieli dzieci😂 dla niego to wyczyn jak bierze witaminy 😂😂

:D :D Mojemu codziennie daje witaminę D, bo sama biorę i bierze ze mną. Już się przyzwyczaił, ale wcześniej się krzywił :D Podejrzewam, że jakby mój czuł się codziennie tak po progesteronie jak ja, to po jednym dniu by odstawił :wink:

Ja już po. Pierwsza corka po ivf ma 3,5 roku, druga 3,5 miesiaca [emoji4]

Ale super!!! ❤ In vitro działa cuda. Nie rozumiem ludzi, którzy są przeciwko. A zazwyczaj są to dziewczyny, które wpadły i nie rozumieją co to znaczy nie móc mieć dzieci naturalnie...
 
Do góry