Czarna 36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2020
- Postów
- 8 093
Karowa tez spoko,ja te dwa mam bliżejHahaha, nie o Covid to tematu nie podejmuje, bo się zaraz denerwuje.
Ja myślę o Karowej, jakos innego nie brałam pod uwagę![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Karowa tez spoko,ja te dwa mam bliżejHahaha, nie o Covid to tematu nie podejmuje, bo się zaraz denerwuje.
Ja myślę o Karowej, jakos innego nie brałam pod uwagę![]()
Nie spojrzałam, co wstawiam
Boczkiem mam tylko takie. Za słabe mi się wydaje..
Ja mam tak samoja to ogólnie mogłabym jeść tylko słodkie i to mnie przeraża...śniadanie jem na słodko, w między czasie podjadam jakieś ciastka, biszkopty itd, obiad w siebie wmuszam i później znowu kawa rozpuszczalna i coś słodkiego
dopiero wieczorem nachodzi mnie na "normalne" jedzenie i to najlepiej jakiś kebab z małą ilością mięsa
albo coś z Maka
a od 23:00 znowu parcie na słodkie
że jeszcze cukrzycy nie mam to jakiś cud
Moze dziewczynka,ale.malo widac?ale chyba zmienie zawod bo wszedzie ten roz widze
a mbie do słodkiego małoJa mam tak samoPrzez miesiąc wymiotowałam cały czas (nawet po wodzie...) teraz wracam do życia. Jadłabym cały czas coś słodkiego, CZEKOLADA mogłaby mi płynąć w żyłach ahahaha Staram się racjonalnie do tego podchodzić, ale jest ciężko
Próbuje się oszukać owocami haha
Kurde wiecie właśnie oglądałam brzydule 2 i stwierdziłam że nieeee ja nie chce tak po ciąży wyglądać muszę jakoś jeść zdrowiej ale co zrobić jak nie mogę patrzeć na zdrowe jedzenie??????? Też bym chętnie jadla słodycze, ciastka, paczki obiad to w siebie wmuszam i to w małej ilości, całe szczescie ze od 16 nie mam ochoty na jedzenieJa mam tak samoPrzez miesiąc wymiotowałam cały czas (nawet po wodzie...) teraz wracam do życia. Jadłabym cały czas coś słodkiego, CZEKOLADA mogłaby mi płynąć w żyłach ahahaha Staram się racjonalnie do tego podchodzić, ale jest ciężko
Próbuje się oszukać owocami haha
Hahaha ja już nawet się nie oszukuje, bo wiem, że i tak polegnę z kretesemJa mam tak samoPrzez miesiąc wymiotowałam cały czas (nawet po wodzie...) teraz wracam do życia. Jadłabym cały czas coś słodkiego, CZEKOLADA mogłaby mi płynąć w żyłach ahahaha Staram się racjonalnie do tego podchodzić, ale jest ciężko
Próbuje się oszukać owocami haha