Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mi kiedyś, taki dziad postawił karty. Słuchałam go z ciekawości, bo nie wierze w takie rzeczy. To było jakieś 6 lat temu. Byłam wtedy jeszcze mężatką.Mnie kochana boli czasem wieczorem cały. Ale chwilę i przechodzi wtedy leze aż przestanie.
Dziewczyny ciotki mi właśnie wywróżyły, że będę miała dwoje dzieci pierwsza córka drugi syn
co do syna. Wątpię, czuję w każdej cząstce ciała, że to będzie druga córka 
Mój synuś urodził się 5 kwietnia, teraz mam termin na 15 kwietnia a mój ś.p. Tata urodził się 11 kwietnia. Z jednej strony śmieję się że Tata próbuje tak pokierować żebym urodziła 11 kwietnia a z drugiej strony nie jest mi tak wesoło bo coś Tacie celowanie nie idzie a kwiecień ma 30 dni
Dobranoc Kochana i również spokojnej nocy i pięknych snów życzęKlade sie spac zostawiajac Was z pięknymi słowami ktore pozwoliły przetrwać mi moja strate i wierzyć w to ze tym razem będzie lepiej
"nienarodzone dzieci nie odchodza... One tylko zmieniają date swojego przyjścia na świat." - Jan Paweł II
Dobranoc spokojnej nocy
Mi kiedyś, taki dziad postawił karty. Słuchałam go z ciekawości, bo nie wierze w takie rzeczy. To było jakieś 6 lat temu. Byłam wtedy jeszcze mężatką.
No i w kartach zobaczył, że będę w przyszłości żyć z brunetem, którego poznam po ciężkich przejściach, że czeka mnie tragedia w rodzinie. I że na pewno urodze kiedys syna..
No i ja w ogóle o tym zapomniałam, moja koleżanka mi o tym przypomniała.
I powiem Wam, 2 rzeczy się sprawdziły. Zmarła moja siostra, co okropnie przezylam i 2 miesiące po jej śmierci poznałam mojego Promyczka, dzięki któremu wyszłam z tej traumy
Trzymaj się kochana, bądź silna.dziewczyny niestety musze was opuścić, mojemu kochanemu nie bije juz serduszko, został sam pęcherzyk
www.tvp.info
W rodzinie mamy 4latka , który ogromnie się cieszy, że będziemy mieli dziecko. Ostatnio kupował jakąś pierdolke to dla siebie i dziecka, bo jak podrośnie to będą się bawićOtworzyłam paczkę chrupek kukurydzianych i ją zjadlam. Zaraz córka otworzyła kolejne, orzechowe i karmi mnie. Mówię do niej, weź bo gruba będę. A młoda mówi do mnie: 'to co? Dzidziuś musi jeść '
ciocia lubisz cukierki? A popcorn? A czekoladę? No lubię odpowiadam, to przynosił i dawał wszystko po 2 sztuki, tylko gryz dobrze, bo dziecko nie ma zębów 
Wzruszyły mnie bardzo Wasze historie 
