I w tym momencie doceniam, że mieszkam w dużym mieście! Chociaż nie chciałabym rodzić w innym szpitalu niż ten, który zaplanowałam. Póki co, całe szczęście, nie słyszałam, żeby był tam koronawirus. Oby tylko były tam miejsca jak już przyjdzie czasJa w obecnej sytuacji boje sie tylko służby zdrowia. Zamkneli u mnie w niescie porodowke gdzie chcialam rodzic. Został jeden szpital gdzie panuje obecnie na oddziale gibekologi covid. Boje sie tego ze bede musiala rodzic gdzies w obcym mieście bo nigdzie nie ma miejsc. I jakbym miala przechodzic to wolalalabym juz teraz niz okazaloby sie w dniu porodu bo nie wiem wtedy zupelnie gdzie bym miala rodzicchyba w szopie
![]()
reklama
Jestem właśnie naszprycowana glukozą, póki co jest znośnie, czekam za pierwszym pobraniem po glukozie. Samo wypicie nie było takie złe, gorzej teraz, bo nie dość, że nudno, nic nie można robić, to wciąż mi się to odbija, klejąco w paszczy i trochę słabo, a woda kusi z torebki
a dzidziuś nadal nie daje o sobie znać, a myślałam, że po takiej dawce glukozy coś poczuję 
marta18691
Fanka BB :)
Dobre w szpoie na siankuJa w obecnej sytuacji boje sie tylko służby zdrowia. Zamkneli u mnie w niescie porodowke gdzie chcialam rodzic. Został jeden szpital gdzie panuje obecnie na oddziale gibekologi covid. Boje sie tego ze bede musiala rodzic gdzies w obcym mieście bo nigdzie nie ma miejsc. I jakbym miala przechodzic to wolalalabym juz teraz niz okazaloby sie w dniu porodu bo nie wiem wtedy zupelnie gdzie bym miala rodzicchyba w szopie
![]()
marta18691
Fanka BB :)
Ja bede miala planowane cc wiec o tyle jestem w lepszej sytuacji...no ale to prawda ze moga byc cyrki w szpitalachI w tym momencie doceniam, że mieszkam w dużym mieście! Chociaż nie chciałabym rodzić w innym szpitalu niż ten, który zaplanowałam. Póki co, całe szczęście, nie słyszałam, żeby był tam koronawirus. Oby tylko były tam miejsca jak już przyjdzie czas![]()
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 531
Miałam przez 2 dni gorączkę 38 stopni, jeden dzień okropnego bólu w dole krzyża, ale to taki ból że aż płakałam, na drugi dzień przeszedł, a jak już dostałam wynik to doszły chore zatoki. Na drugi dzień od otrzymania wyniku straciłam smak i węch na 3 tygodnie. W sumie w izolacji byłam 35 dni, z ginekologiem że szpitala zakaźnego na telefon
O kurde, a objawy jakieś miałaś? W pierwszym trymestrze to chyba jeszcze gorzej niż później. Ale dobrze, że nic złego się nie stało, uspokoiłaś mnie trochę. Lekarze w sumie niewiele mówią o wpływie na kobietę ciężarną i dzidziusia. To oby wszystko z serduszkiem było dobrze!
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 531
Pierwsze pobranie jest na czczo, potem godzinę od wypicia a potem za kolejną godzinę czy dwie? Bo nie mogę tego rozgryźć a chce iść w poniedziałek zrobić badanie i zastanawiam się czy jak pierwsze pobranie Bedę miała o 7 to czy wyrobię się na 10.
Jestem właśnie naszprycowana glukozą, póki co jest znośnie, czekam za pierwszym pobraniem po glukozie. Samo wypicie nie było takie złe, gorzej teraz, bo nie dość, że nudno, nic nie można robić, to wciąż mi się to odbija, klejąco w paszczy i trochę słabo, a woda kusi z torebki [emoji1787] a dzidziuś nadal nie daje o sobie znać, a myślałam, że po takiej dawce glukozy coś poczuję [emoji853]
zgredzus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2019
- Postów
- 1 318
Na czczo, pijesz od wypicia liczysz godzinę, pobranie i godzina. Więc jak wejdziesz o 7, to kilka minut po 9 powinnaś być wolna [emoji3]
Pierwsze pobranie jest na czczo, potem godzinę od wypicia a potem za kolejną godzinę czy dwie? Bo nie mogę tego rozgryźć a chce iść w poniedziałek zrobić badanie i zastanawiam się czy jak pierwsze pobranie Bedę miała o 7 to czy wyrobię się na 10.
Pierwsze pobranie jest na czczo, potem godzinę od wypicia a potem za kolejną godzinę czy dwie? Bo nie mogę tego rozgryźć a chce iść w poniedziałek zrobić badanie i zastanawiam się czy jak pierwsze pobranie Bedę miała o 7 to czy wyrobię się na 10.
Dokładnie takNa czczo, pijesz od wypicia liczysz godzinę, pobranie i godzina. Więc jak wejdziesz o 7, to kilka minut po 9 powinnaś być wolna [emoji3]
Sporo jednak tych objawów miałaś, a wszędzie trąbią o tych totalnie bezobjawowych... Zastanawiam się, czy aby na pewno tacy sąMiałam przez 2 dni gorączkę 38 stopni, jeden dzień okropnego bólu w dole krzyża, ale to taki ból że aż płakałam, na drugi dzień przeszedł, a jak już dostałam wynik to doszły chore zatoki. Na drugi dzień od otrzymania wyniku straciłam smak i węch na 3 tygodnie. W sumie w izolacji byłam 35 dni, z ginekologiem że szpitala zakaźnego na telefon![]()
reklama
Tez bede miala planowana cc, ale zyje nadzieja ze do lutego jakis lekarz bedzie jeszcze pracowalJa bede miala planowane cc wiec o tyle jestem w lepszej sytuacji...no ale to prawda ze moga byc cyrki w szpitalach
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: