reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ja dziś wizytuje o 15 niespodziewanie.. wczoraj cały dzień bolał mnie brzuch i pachwiny, nawet jak wybrałam się na spacer to ledwie przez te pachwiny doszłam do domu - wiem zdarza się, ale po wieczornym kibelku na papierze pojawiło się kilka kropel krwi.. zaraz zadzwoniłam do mojego gina i kazał odpocząć i iść spać,a dziś przyjechać.. w nocy było ok, brzuch nie bolał i jak byłam na nocnym siku to też czysto ale tak się denerwuje 😔 boję się aż wstać teraz, bo oczywiście miałam straszne sny...
 
Ja dziś wizytuje o 15 niespodziewanie.. wczoraj cały dzień bolał mnie brzuch i pachwiny, nawet jak wybrałam się na spacer to ledwie przez te pachwiny doszłam do domu - wiem zdarza się, ale po wieczornym kibelku na papierze pojawiło się kilka kropel krwi.. zaraz zadzwoniłam do mojego gina i kazał odpocząć i iść spać,a dziś przyjechać.. w nocy było ok, brzuch nie bolał i jak byłam na nocnym siku to też czysto ale tak się denerwuje 😔 boję się aż wstać teraz, bo oczywiście miałam straszne sny...
Trzymajcie się i pisz od razu po wizycie. Będzie dobrze
 
A u nas pobranie moczu się nie udało. Dwa woreczki i oba mocz poszedł inna droga. Cholera mnie trafi. Ostatnio jak próbowałam też się nie udało nawet pielęgniarka w szpitalu nam przyklejała i mocz uciekł. Nie wiem czy komuś się to udaje. Skończyło się na pobieraniu przez cewnik w szpitalu. Nie wiem co robić. Do pojemnika się nie uda bo mała nie wola że chce 😥mam furagin od ostatniego podawania i zastanawiam się czy jej nie dawać. Ahh
 
Ja dziś wizytuje o 15 niespodziewanie.. wczoraj cały dzień bolał mnie brzuch i pachwiny, nawet jak wybrałam się na spacer to ledwie przez te pachwiny doszłam do domu - wiem zdarza się, ale po wieczornym kibelku na papierze pojawiło się kilka kropel krwi.. zaraz zadzwoniłam do mojego gina i kazał odpocząć i iść spać,a dziś przyjechać.. w nocy było ok, brzuch nie bolał i jak byłam na nocnym siku to też czysto ale tak się denerwuje 😔 boję się aż wstać teraz, bo oczywiście miałam straszne sny...
Kurcze trzymam kciuki, ja bardzo panikuje jak czytam o takich sytuacjach. Najbardziej się boję, że po stosunku może być kilka kropel.
Daj znać po wizycie ❤️ trzymam kciuki, będzie dobrze ❤️
 
A u nas pobranie moczu się nie udało. Dwa woreczki i oba mocz poszedł inna droga. Cholera mnie trafi. Ostatnio jak próbowałam też się nie udało nawet pielęgniarka w szpitalu nam przyklejała i mocz uciekł. Nie wiem czy komuś się to udaje. Skończyło się na pobieraniu przez cewnik w szpitalu. Nie wiem co robić. Do pojemnika się nie uda bo mała nie wola że chce 😥mam furagin od ostatniego podawania i zastanawiam się czy jej nie dawać. Ahh
Też zawsze kochana mieliśmy problem ze złapaniem siuskow do woreczka, a młoda w okresie niemowlęcym miała często kłopoty z pęcherzem, gorączki po 40 stopni itd. w końcu jak nie było opcji to jeden z nas po piciu ja trzymał we wannie, odkrecalismy wodę i coś tam się udało złapać zawsze do pojemniczka.. co do furaginu to raczej nic jej nie powinno byc, u nas to też był lek pierwszej pomocy..
 
Tez tak lapalismy, zaraz po przebudzeniu... te wpreczki to dno
Też zawsze kochana mieliśmy problem ze złapaniem siuskow do woreczka, a młoda w okresie niemowlęcym miała często kłopoty z pęcherzem, gorączki po 40 stopni itd. w końcu jak nie było opcji to jeden z nas po piciu ja trzymał we wannie, odkrecalismy wodę i coś tam się udało złapać zawsze do pojemniczka.. co do furaginu to raczej nic jej nie powinno byc, u nas to też był lek pierwszej pomocy..
 
Martxx1 ja też wizytuje o 17, i chyba pierwszy raz mam stresa takiego przed wizytą, bo chcę omówić te moje wyniki Pappa... ZD wyszło mi 1:749, podstawowe to 1:264 więc słabo się skorygowało. A z prenatalnych dostałam takie zdjęcie że wolałabym go nie dostawać... Tak bardzo chciałabym żeby mnie dziś uspokoił ☹️
 
reklama
Cześć dziewczyny trzymam kciuki za wizyty dziś i w tym tygodniu. Co do plamien ja tez miałam wcześniej po toalecie. Byłam na IP wtedy to powiedzieli ze wszystko ok tylko może jakieś naczynko pękło.
A co do snów to miałam dziś taki dziwny / śmieszny ? Chociaż w zasadzie bardziej dziwny niż śmieszny : ze urodziłam jakoś już teraz - ale ze to w sumie normalne było. Niby wcześnie ale ok. Mąż przyniósł to dziecko skądś ale to ja je urodziłam. Jak to nie wiem 🤷🏼‍♀️ patrzę na nie a ono ma skore i urodę jak Hindusi i coraz ciemniejsza i nagle ja patrzę a ja mam drugiego psa zamiast dziecka i się wkurzylam bo mówię ze nie dam rady z drugim psem bo jak mieliśmy pierwszego to strasznie dużo sikał w domu i dużo czasu poświeciliśmy na nauczenie go 😁 także taki sen 🤦‍♀️ skąd to się bierze w głowach 🤷🏼‍♀️😁
 
Do góry