Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

[Mimi94]

Ech, wiem co czujesz, też jestem zawiedziona ale mała iskierka nadziei jeszcze gdzieś tam w środku jest... Może tak po prostu musi być, jedne z nas cieszą się dwoma kreskami od razu, inne troszkę dłużej. Nie dołujemy się, nic jeszcze nie jest przesądzone. [emoji8]

Ja mam dzisiaj 10dpo i jak zobaczyłam rano znowu negatyw to doła zapalałam.. Jutro mam ostatni dzień dupka dlatego idę na betę... Ale pociesza mnie to, że niektorym dziewczyna cień wychodził w 13 a nawet i w 15dpo więc wszystko jest mozliwe

 

[Gwiazdka94]

U mnie też jedna kreska wciąż... Chociaż w pierwszej ciąży pokazała mi się dopiero 13dpo, ale znowu w drugiej już widziałam 10dpo. Dopóki nie ma [emoji204] jest nadzieja! Trzymaj się!

Dziekuje! Jestem wpisana na testowanie jutro, wiec pewnie tez dam znac. Planowo @ pojutrze

 

[Gwiazdka94]

Ja mam dzisiaj 10dpo i jak zobaczyłam rano znowu negatyw to doła zapalałam.. Jutro mam ostatni dzień dupka dlatego idę na betę... Ale pociesza mnie to, że niektorym dziewczyna cień wychodził w 13 a nawet i w 15dpo więc wszystko jest mozliwe

Trzymamy sie razem [emoji8] oby tylko cykl sie nie wydluzyl bezsensownie

 

[Anjaaa93]

Ja mam dzisiaj 10dpo i jak zobaczyłam rano znowu negatyw to doła zapalałam.. Jutro mam ostatni dzień dupka dlatego idę na betę... Ale pociesza mnie to, że niektorym dziewczyna cień wychodził w 13 a nawet i w 15dpo więc wszystko jest mozliwe

Dokładnie, te moje cykle odkąd zaczęliśmy się starać to są kompletnie w cały świat. Standardowo mam dość długie cykle, 30-32 dni nawet. A aktualnie 33 dzień cyklu. Owulacja spóźniona nawet o 5-6 dni,masakra jakaś. Dobrze, że pojawia się u mnie śluz płodny bo w innym razie zgłupiałabym kompletnie. Tak jak tutaj dziewczyny mawiają, póki nie ma , wszystko jest możliwe.

 

[Mimi94]

Dokładnie, te moje cykle odkąd zaczęliśmy się starać to są kompletnie w cały świat. Standardowo mam dość długie cykle, 30-32 dni nawet. A aktualnie 33 dzień cyklu. Owulacja spóźniona nawet o 5-6 dni,masakra jakaś. Dobrze, że pojawia się u mnie śluz płodny bo w innym razie zgłupiałabym kompletnie. Tak jak tutaj dziewczyny mawiają, póki nie ma [emoji87], wszystko jest możliwe. [emoji846]

Mi leki na stymulacje bardzo przyspiszaa owulację bo mam ja w 10-11dc. Później biorę dupka na ewentualne podtrzymanie. Więc ja @ dostaje zostawienia dupka. Ale jak ja mam go odstawić w 11dpo a później dostać @ to przecież ja mogę sama doprowadzać do tego że nie jestem w ciąży....Bo jak niektorym wychodzi cien w 15dpo...to na w tym dniu mam już @[emoji2356][emoji2356][emoji848]
Nie ogarniam tego...

 

[O_92]

Naprawde bylam pozytywnie nastawiona. Nadal jakas iskierka sie tli, ale nie chce sobie robic nadziei. Nie czuje sie jakbym miala dostac okresu, ale mam nadzieje, ze jesli ma przyjsc, to przyjdzie o czasie

Ja mam tak samo, jedziemy na tym samym wózku, cały czas wierzyłam że Tobie się uda i mi też, będziemy razem dalej próbować [emoji6]

 

[jotte]

@jotte @Czarnakawa91 @Anjaaa93 @Mona.lisa dziewczyny jak tam sytuacja u Was?? Zmieniło się coś??

Po staremu 38 dc ani ciąży ani okresu

 

[Gwiazdka94]

Ja mam tak samo, jedziemy na tym samym wózku, cały czas wierzyłam że Tobie się uda i mi też, będziemy razem dalej próbować [emoji6]

No chyba ze jakis swiateczny cud nastapi [emoji28]

 

[Gwiazdka94]

Po staremu [emoji2370] 38 dc ani ciąży ani okresu [emoji31]

Najgorzej robilas bete zeby miec pewnosc?

 

[jotte]

Najgorzej robilas bete zeby miec pewnosc?

Nie robiłam, ale wykres temperatur wskazuje na cykl bezowulacyjny (mam ciągle góry i doliny), więc nie chce mi się kasy wydawać. Sikałam na test parę dni temu i był negatyw. Rok temu miałam taki cykl 43-dniowy, więc poczekam jeszcze parę dni i jak @ sama nie przyjdzie to zadzwonię do gina po jakieś tabsy.
Obstawiam, że to przez infekcję. Już się pozbyłam dziadostwa więc czekam