Zdajemy sobie z mężem sprawę z tego, że mamy to szczęście, że było nas stać na leczenie. W ogóle ceny w Polsce w stosunku do zarobków to jest temat rzeka, a odebranie dofinansowania do in vitro, to największe skur....stwo, jakie PIS mógł zrobić (chociaż jak się zastanowię, to teraz wyrokiem TK przebili samych siebie).
Odnośnie cen w klinikach, zawsze mnie zastanawia, jakie jakie mają miesięczne koszty prowadzenia działalności, bo to też ma wpływ na ich ceny. Mogę sobie tylko wyobrażać, że pewnie idą w setki tysięcy.