AaaJa musialam sie umowic gdzie indziej, bo dostalam skierowanie od mojego ginka ba darmowe![]()


Ale powiem wam że, jak do października chodziłam do innego lekarza, on nic kompletnie mi nie mówił, a żeby pożartować to już w ogóle można zapomnieć... Taki sztywny gdzie wizyta trwała 10min i kasował 200zl.
A do tego trafiłam przez przypadek ale jest zajebisty



Ale cenie go właśnie za taką otwartość, dokładność i sumiennosc i życzę każdej z was takiego ginekologa
