reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

My już też po wizycie 🥰 Młody człowiek waży 2,5 kg, przybiera 200 gram na tydzień. Szyjka stanęła w miejscu jest twarda i uformowana, także odstawiłam luteinę 💪🏻 dziś już 34+6, jeszcze dwa tygodnie i możemy rodzic 😱 moje dziecko w ogóle nie chce pokazać się na usg, zasłania rączkami twarz, więc mam jedno nie wyraźne w 3d, ale i tak mnie cieszy 🥰

@bazylia128 wypuścili Cię już? Wiesz coś więcej?
 
reklama
Dzis pierwszy raz zasnela. Nie sama, sama, bo szczebelek wyjety i mama obejmowala i glaskala, ale dojdziemy i do tego. Lilka w jej wieku juz dawno sama zasypiala, ale u niej wcześniej zaczelam.
A Twoja pójdzie spac z Tata? Uczycie juz ja tego, ze Mamy moze nie byc?
U nas jeszcze jakby udalo sie w nocy zejsc do 2 karmien to juz byloby git. Na razie jest 4 co juz jest sukcesem, ale nadal do wysypiania sie jest daaaleeekoooo...

U nas jest cały czas usypianie przez mamę, na razie zaczynamy od tego, że tato przejmuje córkę w nocy jak się przebudzi, a za jakieś kilka dni chcemy przejść do usypiania razem a potem sam tato. My właśnie wykańczamy domek i wieczór to jedyna chwila kiedy mąż może czegoś poszukać, zamówić itp. Już niedługo kończą się decyzję dotyczące alarmów, nagłośnień i innych kabli, zostanie urządzanie wnętrz więc moja działka 😁
 
U nas jest cały czas usypianie przez mamę, na razie zaczynamy od tego, że tato przejmuje córkę w nocy jak się przebudzi, a za jakieś kilka dni chcemy przejść do usypiania razem a potem sam tato. My właśnie wykańczamy domek i wieczór to jedyna chwila kiedy mąż może czegoś poszukać, zamówić itp. Już niedługo kończą się decyzję dotyczące alarmów, nagłośnień i innych kabli, zostanie urządzanie wnętrz więc moja działka 😁
Nasze dziewczyny to już spore dzieci. Moja niby jeszcze coś tam sobie przed snem łyknie z piersi ale potem jej często zabieram i zasypia sama. Mąż jeśli z nią zostanie usypia w ciągu dnia bez problemu, nawet nie wiem jak ale chyba nosi.
Ps powodzenia w urządzaniu domu. Nie są to łatwe decyzje. Ostatnio widziałam piękne wielkie płyty do łazienek zamiast zwykłych. Mam.chec takie wybrać, też w tym roku planujemy przeprowadzkę.
 
Nasze dziewczyny to już spore dzieci. Moja niby jeszcze coś tam sobie przed snem łyknie z piersi ale potem jej często zabieram i zasypia sama. Mąż jeśli z nią zostanie usypia w ciągu dnia bez problemu, nawet nie wiem jak ale chyba nosi.
Ps powodzenia w urządzaniu domu. Nie są to łatwe decyzje. Ostatnio widziałam piękne wielkie płyty do łazienek zamiast zwykłych. Mam.chec takie wybrać, też w tym roku planujemy przeprowadzkę.

A twoja śpi już osobno czy jeszcze z tobą?
Moja w dzień spokojnie zaśnie z tatą, cały dzień się będzie z nim bawić, pójdzie się z nim kąpać tylko to usypianie. Tak jakby wtedy gdy już działa na autopilocie to poszukuje mamy...

Z tym wykończeniem domu to jest dużo za dużo decyzji w byt krótkim czasie 😂 po drodze wyskoczyło tyle nieplanowanych wydatków, że nawet jak coś wcześniej znalazłam to teraz szukamy alternatywy. No i ceny wzrosły znacznie w porównaniu do początku zeszłego roku, koszt samych schodów wzrósł o 8k 😱
 
U nas jest cały czas usypianie przez mamę, na razie zaczynamy od tego, że tato przejmuje córkę w nocy jak się przebudzi, a za jakieś kilka dni chcemy przejść do usypiania razem a potem sam tato. My właśnie wykańczamy domek i wieczór to jedyna chwila kiedy mąż może czegoś poszukać, zamówić itp. Już niedługo kończą się decyzję dotyczące alarmów, nagłośnień i innych kabli, zostanie urządzanie wnętrz więc moja działka [emoji16]
No to nie będziecie sie nudzić na koncowce ciazy, macie co robic i o czym myslec [emoji16]
Właśnie mialam Ci pisac, ze jesli jeszcze tego nie robicie to naprawde warto zacząć Majke oswajac z tym, ze będzie wiecen Taty a mniej Mamy. To jej dużo ulatwi, a i Ty bedziesz spokojniejszs wiedząc, ze ona sie nie denerwuje.
Mam tu taka znajoma, urodziła w październiku, miedzy dziecmi jest 2,5 roku roznicy. Jak ja widzialam w sierpniu to powiedzialam jej to samo, a ona ze jakos to bedzie, ze nie będa nic kombinowac. No i niestety - właśnie zaczynaja sesje z psychologiem, bo starsza qogole sobie z nowa sytuacja nie radzi. Sa straszne cyrki, histerie, bije niemowle po glowie, ojca kopie i gryzie jak podchodzi. Jednym slowem masakra.
U nas to byl dluzszy proces, Lila tez na pocztaku siw buntowala, ale widzielismy, ze musimy to ogarnac przed porodem i po jakimś tygodniu czy 10 dniach sie udalo. Potem juz bardzo lubila te jej wieczory z Tata. No i jak kiedys pisałam - latarka z bajkami bardzo pomogla.
 
A twoja śpi już osobno czy jeszcze z tobą?
Moja w dzień spokojnie zaśnie z tatą, cały dzień się będzie z nim bawić, pójdzie się z nim kąpać tylko to usypianie. Tak jakby wtedy gdy już działa na autopilocie to poszukuje mamy...

Z tym wykończeniem domu to jest dużo za dużo decyzji w byt krótkim czasie 😂 po drodze wyskoczyło tyle nieplanowanych wydatków, że nawet jak coś wcześniej znalazłam to teraz szukamy alternatywy. No i ceny wzrosły znacznie w porównaniu do początku zeszłego roku, koszt samych schodów wzrósł o 8k 😱
Moja śpi ze mną ale nie budzi się już w nocy. Idzie spać o 22 , budzi się o 8. Kręci się w nocy ale już jej nie słyszę. Rano nie dostaje piersi.
Kurcze właśnie czytałam o podwyżkach maierialow budowlanych. Myślałam że coś może będzie taniej ale widać wcale tak nie jest. Ja dopiero się rozgladam.
 
No to nie będziecie sie nudzić na koncowce ciazy, macie co robic i o czym myslec [emoji16]
Właśnie mialam Ci pisac, ze jesli jeszcze tego nie robicie to naprawde warto zacząć Majke oswajac z tym, ze będzie wiecen Taty a mniej Mamy. To jej dużo ulatwi, a i Ty bedziesz spokojniejszs wiedząc, ze ona sie nie denerwuje.
Mam tu taka znajoma, urodziła w październiku, miedzy dziecmi jest 2,5 roku roznicy. Jak ja widzialam w sierpniu to powiedzialam jej to samo, a ona ze jakos to bedzie, ze nie będa nic kombinowac. No i niestety - właśnie zaczynaja sesje z psychologiem, bo starsza qogole sobie z nowa sytuacja nie radzi. Sa straszne cyrki, histerie, bije niemowle po glowie, ojca kopie i gryzie jak podchodzi. Jednym slowem masakra.
U nas to byl dluzszy proces, Lila tez na pocztaku siw buntowala, ale widzielismy, ze musimy to ogarnac przed porodem i po jakimś tygodniu czy 10 dniach sie udalo. Potem juz bardzo lubila te jej wieczory z Tata. No i jak kiedys pisałam - latarka z bajkami bardzo pomogla.

Nie pamiętam tego o latarce, możesz podesłać linka?
My już dnie mamy zabezpieczone, nocki w miarę też, teraz usypianie. U nas adaptacja do wszystkiego trwa powoli, ale jak idziemy tym trybem to nie ma płaczu czy histerii, tak też było z odstawianiem kp. Jak mi tu polecilyscie, żeby odstawiać nie co 2-3dni jedno karmienie tylko co 2-3 tygodnie to u nas się super sprawdziło.
Tylko bobo pojawi się nagle i z tym będzie musiała sobie poradzić plus przeprowadzka nam się nałoży. Deweloper się spóźnił o 3 miesiące i teraz wychodzi nam termin przeprowadzki w marcu 🤨

Moja śpi ze mną ale nie budzi się już w nocy. Idzie spać o 22 , budzi się o 8. Kręci się w nocy ale już jej nie słyszę. Rano nie dostaje piersi.
Kurcze właśnie czytałam o podwyżkach maierialow budowlanych. Myślałam że coś może będzie taniej ale widać wcale tak nie jest. Ja dopiero się rozgladam.

Ja też myślałam, że przez pandemie będzie taniej a tu zonk... I do tego czasu realizacji się wydłużyły, teraz na kuchnię trzeba czekać min 3 miesiące, tak samo zabudowy łazienkowe itp. Pamiętam jak urządzałam to mieszkanie, w którym teraz mieszkamy to kuchnie zamówiłam w maju a w czerwcu był montaż
 
Nie pamiętam tego o latarce, możesz podesłać linka?
My już dnie mamy zabezpieczone, nocki w miarę też, teraz usypianie. U nas adaptacja do wszystkiego trwa powoli, ale jak idziemy tym trybem to nie ma płaczu czy histerii, tak też było z odstawianiem kp. Jak mi tu polecilyscie, żeby odstawiać nie co 2-3dni jedno karmienie tylko co 2-3 tygodnie to u nas się super sprawdziło.
Tylko bobo pojawi się nagle i z tym będzie musiała sobie poradzić plus przeprowadzka nam się nałoży. Deweloper się spóźnił o 3 miesiące i teraz wychodzi nam termin przeprowadzki w marcu [emoji2955]



Ja też myślałam, że przez pandemie będzie taniej a tu zonk... I do tego czasu realizacji się wydłużyły, teraz na kuchnię trzeba czekać min 3 miesiące, tak samo zabudowy łazienkowe itp. Pamiętam jak urządzałam to mieszkanie, w którym teraz mieszkamy to kuchnie zamówiłam w maju a w czerwcu był montaż
Cos takiego u nas mozna kupic z 4 bajkami. Twraz pod choinkę kupowalam bratanicy, bo w maju bedzie mieć brata i okazalo sie, ze dziala u nich jak u nas. Ja opowiadalam Lili, ze latarka jest magiczna i dziala tylko wieczorem i tylko z Tata i uwierzyla i chętnie z nim szla [emoji4][emoji4]

 
Cos takiego u nas mozna kupic z 4 bajkami. Twraz pod choinkę kupowalam bratanicy, bo w maju bedzie mieć brata i okazalo sie, ze dziala u nich jak u nas. Ja opowiadalam Lili, ze latarka jest magiczna i dziala tylko wieczorem i tylko z Tata i uwierzyla i chętnie z nim szla [emoji4][emoji4]


Dzięki, zamawiam dla mojej gwiazdy 😁
 
reklama
Dzięki, zamawiam dla mojej gwiazdy [emoji16]
Tylko popatrz co moze ja zainteresowac, bo widze ze u Was sa bardziej obrazki, choc wg mnie bajki sa lepszym rozwiazaniem, alw obrazki tez dadza rade - Tata bedzie wymyslal. A pzoa tym wiesz - zgaszone swiatlo, ona zmienia obrazki, razem opowiadaja. Taki fajny, magiczny, ich czas [emoji4]
 
Do góry