Karmiłam 15 minut po wyjściu z punktu szczepień. Nie ma żadnych przeciwwskazań, karmisz jak zwykle. A do pół roczku malucha (mniej więcej) przekazujesz bierne przeciwciała więc jest szansa, że chociaż jakiś czas będzie ochrona.
Ja ankietę wydrukowałam i wypełniłam w domu, zaznaczyłam nornalnie, że karmię, lekarka spojrzała i puściła mnie do szczepienia. Dwa dni lekko bolała mnie ręka. Też miałam Modernę.
Wiem, że są lekarze, którzy pomimo zaleceń nie chcą kwalifikować karmiących i część babek po prostu tego nie zaznacza na tak.
Strona internetowa Polskiego Towarzystwa Wakcynologii. Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.
ptwakc.org.pl