Przestań się w końcu dołować tym dwudniowym stresem, bo to bez sensu i nadkładasz sobie kolejnego. Mnie po pierwszym transferze spotkała przykra wiadomość i miałam naprawdę ciężko ale się udało!! Po drugie wyluzuj, w razie w masz jeszcze dużo pięknych blastocyst i jestem pewna, że są wśród nich zdrowe!!! Ja po pierwszym transferze nie miałam stresa związanego z ewentualnym niepowodzeniem bo wiedziałam, że mam jeszcze 2, a Ty masz aż 6Hej dziewczyny. Nie chce wyjść na jakąś psychiczną bo i tak się tak czuje ale potrzebuje słowa otuchy lub wpierdoluwewnętrznie jest mi lepiej jak zobaczyłam wczorajszą bete 6dpt. Jest dwucyfrowa i pewnie jest tam coś z ovitrell ale moja Też tam jest - tak myślę. Tylko nie wiem jak wytrzymam do poniedziałku by ją ponownie zbadać bo cholernie boje sie, że coś zepsułam tym dwudniowym stresem... naprawdę stresowalam sie nieziemsko, nie mogłam spać budziłam sie z bólu żołądka - coś okropnego... dzisiaj mi lepiej, wczoraj dużo rozmawiałam z mężem... Ale nadal gdzieś tam czuje niepokój i nie wiem jak wyeliminować z głowy to, że jak coś będzie nie tak to będzie moją winą...
reklama
G
gość2502
Gość
Jesteś jedyną osobą na tym forum (no poza TagiTagi ale my znamy się tez poza forum), która jak do mnie pisze to czuje takie nieziemskie ciepło z Twojej strony, spokój i rozwagę nie wiem czemu - aż mi się łezka w oku zakręciła bo czuje po prostu czuje, że jesteś warta sukcesu i go osiągniesz <3 dobrze, że masz relanium ja mam receptę ale nie biorę bo myślałam, ze nie wolno... pewnie gdybym brała to zaoszczędziłabym sobie 2 dni okropnego stresu...Nie czekaj do poniedziałku, zrób badania jutro... Myślę że nie jest tak łatwo stracic ciążę, która się już zaczęła... Każda z nas przeżywa to samo... Ja też się masakrycznie boję... Różnica jest taka, że to Twoja pierwsza próba, a moja ostatnia... Dzięki Bogu za relanium (a raczej mojemu doktorkowi)
Dzwoniłam do jednego lab i babka powiedziała, że jak chcę to mogę przyjść i że wynik bym miała o 11 już ale nie wiem czy iść, teraz beta powinna przyrastać tak? Nawet nie wiem ile ovitrelle by jutro moglo byc i czy ten przyrost jest okej więc kompletnie nie wiem co mam zrobić.
A ja siedzę i robię dziurę w telefonie..
Dziś mają być wyniki pappa...
Boje się, bo przezierność karkowa wyszła w górnej granicy. Niby jeszcze w normie ale pewnie wpłynie to mocno na wyniki..
Czuje że czeka mnie to badanie za 2.5 koła.. jeszcze nie odbiłam się po ostatnich wydatkach a tu się szykuje znów..
Ale wydam wszystkie pieniądze byle Bobasiątko był zdrowe [emoji3064][emoji3064]
Dziś mają być wyniki pappa...
Boje się, bo przezierność karkowa wyszła w górnej granicy. Niby jeszcze w normie ale pewnie wpłynie to mocno na wyniki..
Czuje że czeka mnie to badanie za 2.5 koła.. jeszcze nie odbiłam się po ostatnich wydatkach a tu się szykuje znów..
Ale wydam wszystkie pieniądze byle Bobasiątko był zdrowe [emoji3064][emoji3064]
G
gość2502
Gość
Wiem, że mój głupi łeb robi sobie błędne koło więc już wyluzowałam na tyle, że spałam jak dziecko i nawet nie boli mnie już żoładek i czuje sie dziś fantastycznie, jakoś wyszłam z tego doła i wyszłam też na dwórPrzestań się w końcu dołować tym dwudniowym stresem, bo to bez sensu i nadkładasz sobie kolejnego. Mnie po pierwszym transferze spotkała przykra wiadomość i miałam naprawdę ciężko ale się udało!! Po drugie wyluzuj, w razie w masz jeszcze dużo pięknych blastocyst i jestem pewna, że są wśród nich zdrowe!!! Ja po pierwszym transferze nie miałam stresa związanego z ewentualnym niepowodzeniem bo wiedziałam, że mam jeszcze 2, a Ty masz aż 6także spokojnie będzie dobrze
idź na spacer i przewietrz głowę
![]()
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Ja mam relanium przez 4 dni łącznie z dniem transferu, czyli teoretycznie nie było szans zaszkodzić zarodkowi... Biorę, bo mi pomaga...Jesteś jedyną osobą na tym forum (no poza TagiTagi ale my znamy się tez poza forum), która jak do mnie pisze to czuje takie nieziemskie ciepło z Twojej strony, spokój i rozwagę nie wiem czemu - aż mi się łezka w oku zakręciła bo czuje po prostu czuje, że jesteś warta sukcesu i go osiągniesz <3 dobrze, że masz relanium ja mam receptę ale nie biorę bo myślałam, ze nie wolno... pewnie gdybym brała to zaoszczędziłabym sobie 2 dni okropnego stresu...
Dzwoniłam do jednego lab i babka powiedziała, że jak chcę to mogę przyjść i że wynik bym miała o 11 już ale nie wiem czy iść, teraz beta powinna przyrastać tak? Nawet nie wiem ile ovitrelle by jutro moglo byc i czy ten przyrost jest okej więc kompletnie nie wiem co mam zrobić.
Bardzo miłe słowa, dziękuję Ci za nie, ogólnie jestem dość bezpośrednia, więc jak zasłużysz, to do pionu też Cię ustawię
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Będzie dobrze...A ja siedzę i robię dziurę w telefonie..
Dziś mają być wyniki pappa...
Boje się, bo przezierność karkowa wyszła w górnej granicy. Niby jeszcze w normie ale pewnie wpłynie to mocno na wyniki..
Czuje że czeka mnie to badanie za 2.5 koła.. jeszcze nie odbiłam się po ostatnich wydatkach a tu się szykuje znów..
Ale wydam wszystkie pieniądze byle Bobasiątko był zdrowe [emoji3064][emoji3064]
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Kurczę, no mogę sobie tylko wyobrazić jak się bidulko denerwujeszA ja siedzę i robię dziurę w telefonie..
Dziś mają być wyniki pappa...
Boje się, bo przezierność karkowa wyszła w górnej granicy. Niby jeszcze w normie ale pewnie wpłynie to mocno na wyniki..
Czuje że czeka mnie to badanie za 2.5 koła.. jeszcze nie odbiłam się po ostatnich wydatkach a tu się szykuje znów..
Ale wydam wszystkie pieniądze byle Bobasiątko był zdrowe [emoji3064][emoji3064]
Spokojnie, myślę że będzie dobrze, bo młoda jesteś, mi się trafiła Trisomia 21 ale to z racji wiekuA ja siedzę i robię dziurę w telefonie..
Dziś mają być wyniki pappa...
Boje się, bo przezierność karkowa wyszła w górnej granicy. Niby jeszcze w normie ale pewnie wpłynie to mocno na wyniki..
Czuje że czeka mnie to badanie za 2.5 koła.. jeszcze nie odbiłam się po ostatnich wydatkach a tu się szykuje znów..
Ale wydam wszystkie pieniądze byle Bobasiątko był zdrowe [emoji3064][emoji3064]
reklama
Ja bym codziennie te bete robila @Szyszka99Nie czekaj do poniedziałku, zrób badania jutro... Myślę że nie jest tak łatwo stracic ciążę, która się już zaczęła... Każda z nas przeżywa to samo... Ja też się masakrycznie boję... Różnica jest taka, że to Twoja pierwsza próba, a moja ostatnia... Dzięki Bogu za relanium (a raczej mojemu doktorkowi)
Podziel się: