reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Kochana dzwoń na infolinię. Oni nieźle odbieraja i od razu łącza z klinika. Albo IP jak dziewczyny radzą.

Ja w pierwszej ciąży w 3 weryfikacji miałam będę 4cyfrowa więc teraz nie umiem się odnaleźć.

W poniedziałek było 3.85
To jakby liczyć przyrosty to wydaje się że ładnie idzie w górę. W każdym razie wynik w normie, ja bym jeszcze się nie doszukiwała czarnych scenariuszy, choć wiem że stres jest bo jednak ciut nisko.
 
reklama
Ja po usunięciu obu jajowodów wraz z ciążą pozamaciczna musialam czekać 3 cykle aż wszystko wroci do normy zanim rozpoczęłam stymulacje. U Ciebie nieco inna sytuacja ale też myślę że każda Ci trochę odczekać aż cykl wróci do normy po ciąży. 3 miesiące z reguły wystarczą
No właśnie tak się zastanawiam, bo może sama stymulacje mozna by rozpocząć wcześniej. Narazie to gdybanie bo tak naprawdę to jutro dopiero mam na 10:20 kontrole w klinice i zobaczymy co tam się w ogóle dzieje po tym wszystkim.
 
Niestety nie udało zatrzymać się akcji porodowej. Przebiłam tokolize, pessar zdjęli bo główka już była i rozwarcie po zdjęciu 7 cm. Po godzinie 13:00 pojawiły się dziewczyny bliźniaczka 1 1940g 45 cm 8 pkt , druga 2010g i 48 cm 9 pkt. Mimo ze to 32tc oddychają samodzielnie, ale karmione są przez sondę. Na zapas jak będzie ok to wyjmą. I w końcu poród siłami natury. Bo ponoć nie było lepszej opcji i to rzadko się zdarza. A ja mogę bo główki obie w dół. Jutro opisze resztę
Gratulacje Kaśka:)
 
Niestety nie udało zatrzymać się akcji porodowej. Przebiłam tokolize, pessar zdjęli bo główka już była i rozwarcie po zdjęciu 7 cm. Po godzinie 13:00 pojawiły się dziewczyny bliźniaczka 1 1940g 45 cm 8 pkt , druga 2010g i 48 cm 9 pkt. Mimo ze to 32tc oddychają samodzielnie, ale karmione są przez sondę. Na zapas jak będzie ok to wyjmą. I w końcu poród siłami natury. Bo ponoć nie było lepszej opcji i to rzadko się zdarza. A ja mogę bo główki obie w dół. Jutro opisze resztę
Jej duzo zdrowka dla Was. Silne dziewczynki sa!!! Napisz jak sie Ty czujesz.
No i gratuluje coreczek❤️❤️❤️
badzcie zdrowe!!!!
 
reklama
Do góry