reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

piżama, skarpetki, szlafrok, kapcie, dowód osobisty, i możesz zabrać coś do picia i jedzenia (2h) po punkcji można zjeść i wypić
I wkładki higieniczne bo możesz plamić po zabiegu. I obowiązkowo bez makijażu, bez malowania paznokci i biżuterii. I 8 godzin przed nic nie jeść i nie pić
 
reklama
Krwawiłam przez niego w dzień transferu i po, bo mnie strasznie "przekopał" w poszukiwaniu macicy. Generalnie miał na wszystko wywalone
A to ciul 😠za przeproszeniem. Skoro krwawiłaś to Cię dziabnął gdzieś. Zresztą szukał, szukał dziad macicy i znaleźć nie mógł, no i szkoda, że miał tak wywalone na wszystko ... Obyś nie trafiła już na takiego dziada..znowu mój lekarz robi transfer tak szybko, że się zastanawiam czy dobrze 😁i zawsze podczas wkładania - jakkolwiek to brzmi 🤭mówi tylko 2 słowa 😁 jedziemy i wysiadka 😄
 
Tak wyglądają u Ciebie wszystkie transfery? Ogólnie nie powinno być krwawienia po transferze. Już doczytałam, badania są bardzo sprzeczne, jedne wskazują na znacznie obniżone szanse na ciążę, zwłaszcza jeśli w cewniku była krew, inne badania nie wykazały takiej zależności. U mnie pierwszy transfer poszedł bez problemu, ten był inny, czułam jakby zadrapanie od środka. Lekarz w trakcie pytał czy jest w porządku, nie był to jakiś duży ból więc nie skarżyłam się bo i po co. Jakoś tam się przebił.
Jeśli masz problemy z transferem to zdecydowanie umawiaj się do lekarza doświadczonego w temacie. Może jakiś próbny transfer?
Miałam tylko 2 transfery zarodków, w dwóch różnych klinikach ale też kilka próbnych bez żadnych problemów. Pierwszy transfer super. Drugi transfer jak i wszystkie usg podczas procedury to koszmar. Lekarz rzeźnik, ból i krwawienie po każdym usg.
Kolejna klinika i znowu zero problemów czy bólu podczas usg. Czyli zdecydowanie wina lekarza
 
Na pewno będą dzwonić dopiero jutro, musisz jakoś wytrzymać 😉.
Trzymam kciuki za dobre wiadomości ✊✊✊
czekam czekam.... Ale to czekanie mnie wykończy... ten stres po raz 3 w ciągu 3 miesięcy osiąga apogeum... niby trzeba się cieszyć że choć jedną jest i najlepszej klasy ale to takie dziwne zeby z 12 pecherzykow jedna blastka I to takiej jakości 🤷‍♀️ moze jakies komorki pozniej zaplodnili skoro wykupilam te dojrzewanie komorek w labo 🤷‍♀️naprawdę nie wyobrażam sobie jak miałabym znieść kolejną stymulację... I czy ma to sens...
Gdyby nie to że badania zarodków tyle kosztuja to badalabym i te dwa tylko. A nuż to nasze dzieciatko tam jest😍
 
Miałam tylko 2 transfery zarodków, w dwóch różnych klinikach ale też kilka próbnych bez żadnych problemów. Pierwszy transfer super. Drugi transfer jak i wszystkie usg podczas procedury to koszmar. Lekarz rzeźnik, ból i krwawienie po każdym usg.
Kolejna klinika i znowu zero problemów czy bólu podczas usg. Czyli zdecydowanie wina lekarza
Na pewno wina lekarza. Moje transfery zawsze szybkie i bezbolesne, a najważniejsze, że 2/2 udane..
 
A to ciul 😠za przeproszeniem. Skoro krwawiłaś to Cię dziabnął gdzieś. Zresztą szukał, szukał dziad macicy i znaleźć nie mógł, no i szkoda, że miał tak wywalone na wszystko ... Obyś nie trafiła już na takiego dziada..znowu mój lekarz robi transfer tak szybko, że się zastanawiam czy dobrze 😁i zawsze podczas wkładania - jakkolwiek to brzmi 🤭mówi tylko 2 słowa 😁 jedziemy i wysiadka 😄
Już nigdy do niego nie wrócę, bardzo brutalne podejście do pacjentki.
A ten twój to niezły, jedziemy i wysiadka 😂😂😂
 
Już nigdy do niego nie wrócę, bardzo brutalne podejście do pacjentki.
A ten twój to niezły, jedziemy i wysiadka 😂😂😂
W sumie to on jest poważny i te słowa brzmią tak komicznie, że ostatnio śmiałam sie trochę na tym fotelu zabiegowym, a on jeszcze do tego żebym się tak nie trzepała ze śmiechu 😂następnym razem powiem, żeby ten swój tekst wyśpiewał wcześniej albo sama go wyrecytuje przed podaniem kropka 😄
 
To chyba zależy od kliniki.
Musisz być oczywiście na czczo, nawet żadnej gumy. Mogłam wypić tylko pół szklanki wody na 3 godziny przed punkcją.
Ja musiałam zabrać koszulkę, klapki i jakiś dokument potwierdzajacy tożsamość. I staraj się nie używać perfum czy mocno zapachowych kosmetyków, bo ponoć niewskazane.
I weź na po punkcji jakąś wodę i np kanapkę, bo będziesz bardzo głodna.
Powodzenia [emoji110][emoji110][emoji110]
Plus zabierz oryginał grupy krwi na wszelki wypadek. Najlepiej też, żebyś miała transport powrotny, bo po narkozie to różnie bywa i lepiej samemu autem nie wracać
piżama, skarpetki, szlafrok, kapcie, dowód osobisty, i możesz zabrać coś do picia i jedzenia (2h) po punkcji można zjeść i wypić
I wkładki higieniczne bo możesz plamić po zabiegu. I obowiązkowo bez makijażu, bez malowania paznokci i biżuterii. I 8 godzin przed nic nie jeść i nie pić
Dzięki dziewczyny, jak zawsze jesteście niezastapione!
U nas w klinice też musi mnie Partner odebrać.
A o wkładkach w ogóle nie pomyślałam!
 
reklama
to możliwe że zakonczyli hodowle Ale nie poinformowali bo niedziela czy nie poinformowali bo nie zakończyli hodowli? 🤷‍♀️ wariuje od niewiedzy. Wpisali jedna blastke 6.1.1. z 12 pecherzykow....
Mysle, ze jest podobnie jak u mnie. Pracuja w niedziele ale nie dzwonia. Jutro zadzwonia i powiedza ile dzis udalo im sie zamrozic. Na pewno bedzie dobrze 😘
 
Do góry