reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Błagam o porady :( wysokie nt i test pappa 1;38 /21lat

To nie strasz bo to jest jednak straszenie troszkę ;) może to mozaika której nifty nie wykrywa bo w prostą trisomie to nie chce mi się wierzyć. A jeśli jest jedyna taka osoba w Polsce to dostanie odszkodowanie bo nifty jest ubezpiecz

To nie strasz bo to jest jednak straszenie troszkę ;) może to mozaika której nifty nie wykrywa bo w prostą trisomie to nie chce mi się wierzyć. A jeśli jest jedyna taka osoba w Polsce to dostanie odszkodowanie bo nifty jest ubezpieczony
Wg nie rozumiem takiego pisania ,dobrze wiesz że ja amino zrobić nie mogę i teraz do końca ciąży będę myśleć bo jakieś osobie której nawet nie znasz i która Ci powiedziała że jej nifty się pomylił na trisomie na którą naprawdę praktycznie się nie myli. Wróżenie z gwiazd mysle że słabo może się równać z rzeczywistością
 
reklama
To nie strasz bo to jest jednak straszenie troszkę ;) może to mozaika której nifty nie wykrywa bo w prostą trisomie to nie chce mi się wierzyć. A jeśli jest jedyna taka osoba w Polsce to dostanie odszkodowanie bo nifty jest ubezpieczony
Nie mówię, że tak musi być u Ciebie, skoro jesteś pewna ,to cieszę się razem z Tobą.Mowie tylko jak było. Możliwe,że mozaika...nie wiem czy to szczęście czy nie ale... 3 lata temu wystarczylo tylko zwykle usg bez tych wszystkich stresorow typu pappa i Sanco.Zylo mi się o wiele lepiej ,chłopak zdrow jak rybka
 
Nie chce nikogo straszyć bo sama jestem w sytuacji bez wyjścia, wczoraj byłam w Warszawie ,siedziałam w poczekalni z kobieta której wynik wyszedł 1:76 ,nifty nic nie wskazały ,mimo to lekarzowi nadal nie podobały się wyniki maluszka-obwód główki oraz kosci udowej( nie wiem czy to ma duży wpływ na Zd),poradził by dla świętego spokoju zrobiła amnio.Aamnio potwierdził ZD ,sama nie wiedziała co robić. Czekała też na konsultacje z lekarzem.Takze jak widać niczego nie mozna być pewnym .Moja sytuacja jest beznadziejna ale nie wiem czy czasami nie lepiej czytać z gwiazd.
Kasia 91 odniesiesz się ? Bo ja już naprawdę też psychicznie nie mam siły ,
Nie mówię, że tak musi być u Ciebie, skoro jesteś pewna ,to cieszę się razem z Tobą.Mowie tylko jak było. Możliwe,że mozaika...nie wiem czy to szczęście czy nie ale... 3 lata temu wystarczylo tylko zwykle usg bez tych wszystkich stresorow typu pappa i Sanco.Zylo mi się o wiele lepiej ,chłopak zdrow jak rybka
Jak mam być pewna skoro nie mogę zrobić aminopuncji która jako jedyna daje 100 % jak słyszę takie rzeczy to dostaje już szału bo też miałam spore NT , potem krwotok , teraz to sanco. To moja pierwsza ciąża i ja nie mam już dziecka ,tylko to co noszę w brzuchu kocham i jest dla mnie jedyne. I mam nadzieję że sanco robione dwa razy mnie nie oszukało i dziecko będzie zdrowe ponieważ aminopuncji zrobić nie mogę a warunków żeby pomóc dzidzi chorej nie mam tym bardziej. Odpuszczam sobie czytanie na jakiś czas bo zaczyna to na mnie kiepsko wpływać , również nie śpię po nocach od 13 tygodnia ,daj znać jak wyniki amino
 
Wg nie rozumiem takiego pisania ,dobrze wiesz że ja amino zrobić nie mogę i teraz do końca ciąży będę myśleć bo jakieś osobie której nawet nie znasz i która Ci powiedziała że jej nifty się pomylił na trisomie na którą naprawdę praktycznie się nie myli. Wróżenie z gwiazd mysle że słabo może się równać z rzeczywistością
Nie wiem czy przeczytałaś to co napisałam, lekarz dopatrzył się nieprawidłowości typu glowka i kosci , wg niego dziecko było o wiele młodsze, dlatego kazał jej zdecydować czy chce zrobić jeszcze amnio.Nie wiem dlaczego nie możesz mieć tego badania...w twojej sytuacja sama pewnie bym nie zrobiła do 1:4 i prawidłowe Sanco też mnie uspokoiło. Ty jesteś w lepszej sytuacji 1:38 To przy naszym wyniku to coś pięknego
 
Kasia 91 odniesiesz się ? Bo ja już naprawdę też psychicznie nie mam siły ,

Jak mam być pewna skoro nie mogę zrobić aminopuncji która jako jedyna daje 100 % jak słyszę takie rzeczy to dostaje już szału bo też miałam spore NT , potem krwotok , teraz to sanco. To moja pierwsza ciąża i ja nie mam już dziecka ,tylko to co noszę w brzuchu kocham i jest dla mnie jedyne. I mam nadzieję że sanco robione dwa razy mnie nie oszukało i dziecko będzie zdrowe ponieważ aminopuncji zrobić nie mogę a warunków żeby pomóc dzidzi chorej nie mam tym bardziej. Odpuszczam sobie czytanie na jakiś czas bo zaczyna to na mnie kiepsko wpływać , również nie śpię po nocach od 13 tygodnia ,daj znać jak wyniki amino
U nas nieprzespane noce od 9 tygodnia więc wiem co czujesz,będzie dobrze na pewno u Ciebie,wiele dzieci na spore NT i rodzi się całkiem zdrowe,moje ma małe i widzisz...trzymaj się bo wiem co to znaczy
 
Tak wiem , myślę że każda kobieta której wyniki wyszedł gorszy niż 1:300 wie :) u mnie to 1:38 czyli dużo dużo dużo więcej niż 50 % na zdrowe dziecko a jeśli będzie zdrowe to bym w następnej ciąży nie powtórzyła pappy tylko odrazu zrobila z krwi ponieważ ona napędza często dużo stresu kiedy nie ma do tego powodu.
Oj nie sadze, ze kazda. Mysle, ze zdecydowana większość jednak nie wie.
No widzisz, ale niektorych nie stac na test wolnego plodowego dna. A dla innych amonopunkcja jest ostatecznościa z uwagi na ryzyko z nia zwiazane.
Ja bede sie upierac, ze pappa jest potrzebna.
 
Nie mówię, że tak musi być u Ciebie, skoro jesteś pewna ,to cieszę się razem z Tobą.Mowie tylko jak było. Możliwe,że mozaika...nie wiem czy to szczęście czy nie ale... 3 lata temu wystarczylo tylko zwykle usg bez tych wszystkich stresorow typu pappa i Sanco.Zylo mi się o wiele lepiej ,chłopak zdrow jak rybka
Bezsensowne podjescie.
Skoro medycyna sie rozwija i daje mozliwosci diagnostyki to lepiej zyc w niedziedzy?
Serio myslisz, ze mas zdrowe dziecko dlatego, ze nie robilas badan?
Kwestia szczescia, nic innego.
 
reklama
Bezsensowne podjescie.
Skoro medycyna sie rozwija i daje mozliwosci diagnostyki to lepiej zyc w niedziedzy?
Serio myslisz, ze mas zdrowe dziecko dlatego, ze nie robilas badan?
Kwestia szczescia, nic innego.
Wiem teraz to wiem,zaczynam sobie wymyślać co by było gdybym np.poszla do lekarza na nfz,który de facto nie zlecilby badań, zylabym w nieświadomości...Nie wiem czy to lepsze czy gorsze..zależy pewnie od tego co dalej chce się postanowić...Zycie stawia nas w różnych sytuacjach ,do końca wierzymy ,że u nas nigdy nic takiego się nie przytrafi...ale jak to przecież mam 32 lata,cała rodzina zdrowa, wiedzie mi się dobrze i w życiu zawodowym i prywatnym ,wyniki w 17 tygodniu były ok.... A terazzzzzz ,nieprzespane noce ,łzy na każdym kroku ,nie mogę patrzeć na dzieci ,wszystko mnie obrzydza ,nigdy nie piłam kawy ,nie paliłam nie piłam alkoholu,teraz mam ochotę jak nigdy dotąd. Upilabym się z rozpaczy z niemocy ,prostą drogą do stoczenia się ale widocznie już sobie nie radzę na tyle ,że jestem zdesperowana ,że zrobię wszystko by zapomnieć choć na jeden dzień
 
Do góry