a my po szczepieniu, Paweł nawet nie zapłakał tylko zrobił p[odkówkę i za chwilke juz się usmiechał...
dzis lekarz kazał mi obserwować Pawła przez 2 tygodnie i przyjsc pozniej na wizyte kontrolna gdyz małemu zdarzyło sie przy badaniu zrobic "mostek" to znaczy oparty o główkę i stopy podnosi tyłek... robi tak czasami od tygodnia, ....no i doktor mowi ze tak dzieci mogą robic przy WNM tułowia....
generalnie piąstek mały nie zaciska, no czasem mu sie zdarza... i jakoś wiekszych objawów nie stwierdzamy...ale mimo wszystko lekarz mowi zeby dmuchac na zimno i poobserwowac...echhh a juz bylo tak dobrze...i znow powód do zmartwien
a i jeszacze jedno mam do was pytanie czy wasze maluchy podnoszą główke i trzymają sztywno jak podciagacie je za rączki(tak jakby do siedzenia)???
dzis lekarz kazał mi obserwować Pawła przez 2 tygodnie i przyjsc pozniej na wizyte kontrolna gdyz małemu zdarzyło sie przy badaniu zrobic "mostek" to znaczy oparty o główkę i stopy podnosi tyłek... robi tak czasami od tygodnia, ....no i doktor mowi ze tak dzieci mogą robic przy WNM tułowia....
generalnie piąstek mały nie zaciska, no czasem mu sie zdarza... i jakoś wiekszych objawów nie stwierdzamy...ale mimo wszystko lekarz mowi zeby dmuchac na zimno i poobserwowac...echhh a juz bylo tak dobrze...i znow powód do zmartwien
a i jeszacze jedno mam do was pytanie czy wasze maluchy podnoszą główke i trzymają sztywno jak podciagacie je za rączki(tak jakby do siedzenia)???