Ja na ta chwile odstawiłam szumisia... Bo do tej pory tylko przy tym. I o dziwo z tym poszlo gładko... Teraz probuje odstawić od bujania przy zasypianiu ;D ale z tym juz gorzejPrzy cycku, albo kołysany, tylko nie na rękach, a na kolanach, więc nie bolą ręce
No i da się zawsze odlozyc do łóżeczka.
reklama
G
gość _199
Gość
A czemu odstawiłas szumisia? Może z nim byłoby łatwiej?Ja na ta chwile odstawiłam szumisia... Bo do tej pory tylko przy tym. I o dziwo z tym poszlo gładko... Teraz probuje odstawić od bujania przy zasypianiu ;D ale z tym juz gorzej
Ciągają się za włosyJa właśnie jestem u siostry. Pilnuje jej synka. I powiem Wam, ze przesrane mieć bliźniaki i dzieci rok po rokujedno placze, drugie zaczyna
![]()

G
gość _199
Gość
Hahaha. Nie dziwię się, zastanawiałam się czy nie zrobić sobie drugie rok po roku, ale nie ma opcji. Zbyt wiele by mnie to kosztowałoCiągają się za włosymasakra. Wymieniają się smoczkami, to nie na moje nerwy

Bo zaczęło się robić tak ze jak szumis dzialal to mlosa spala. A jak się wyłączał to od razu pobudka. W dzoen to jeszcze spoko ale w nocy juz nie chciałam żeby na cały czas szumialoA czemu odstawiłas szumisia? Może z nim byłoby łatwiej?
G
gość _199
Gość
A to rozumiem. My mamy szumisia, ale młodemu wszystko jedno czy szumi czy nie.Bo zaczęło się robić tak ze jak szumis dzialal to mlosa spala. A jak się wyłączał to od razu pobudka. W dzoen to jeszcze spoko ale w nocy juz nie chciałam żeby na cały czas szumialo
U nas bylo tak na początku ze małej nie ruszało. A potem bez szumisia nie bylo spac. Jak byl szum to spala. Jak przestało to oczy Jak 5 złotych. W dzien mi nie robiło różnicy. Ale w nocy mega mnie to denerwowało. Zresztą widzialam ze ona nie umie spac takim twardym snem tylko czuwała. Wiec szumis poszedl do likwidacji. Trzymam jeszcze na kryzysowe sytuacje ale pewnie już niedługo komuś odsprzedamy;pA to rozumiem. My mamy szumisia, ale młodemu wszystko jedno czy szumi czy nie.
reklama
G
gość _199
Gość
Ja się zastanawiam czy moje dziecko kiedykolwiek będzie spało twardym snemU nas bylo tak na początku ze małej nie ruszało. A potem bez szumisia nie bylo spac. Jak byl szum to spala. Jak przestało to oczy Jak 5 złotych. W dzien mi nie robiło różnicy. Ale w nocy mega mnie to denerwowało. Zresztą widzialam ze ona nie umie spac takim twardym snem tylko czuwała. Wiec szumis poszedl do likwidacji. Trzymam jeszcze na kryzysowe sytuacje ale pewnie już niedługo komuś odsprzedamy;p

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 162 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: